Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Klientka zwróciła nam kurtkę za pośrednictwem Inpost.Przesyłka odhaczona przez kuriera jako dostarczona, nie dotarła do nas.Klientka podała nr zwrotu, na trackingu inpostu widnieje jako dostarczona, ale nie jest napisane na jaki adres.Dzwoniłam do inpostu na infolinie, pani stwierdziła że nie może mi podać na jaki adres dostarczyli przesyłkę i że kurier nie musi mieć żadnego potwierdzenie dostarczenia takiego zwrotu.Czyli może ją generalnie wyrzucić do śmieci i powiedzieć że dostarczył.Co można zrobić w takiej sytuacji ?
Kupujący jest nadawcą przesyłki, odpowiada za nią i powinien złożyć reklamację w InPost. Przewoźnik musi udowodnić doręczenie lub wypłacić kupującej odszkodowanie.
Na infolini inpostu twierdzą że kurier nie potrzebuje żadnego potwierdzenie odbioru zwrotu.
Niech sobie twierdzą, gdyby tak było naprawdę, wszyscy chcieliby być kurierami 🙂
Tez mieliśmy w sumie 2 razy taki przypadek.
1) Zgłaszasz reklamację iż nie otrzymałeś przesyłki (kierowca za to zapłaci)
2) Na przyszłość zadasz potwierdzenia odbioru przesyłek teraz tak robię, podpisuje na liście każdy odebrany zwrot - jest mój podpis jest OK nie ma mojego podpisu - NIE DORECZYLISCIE PRZESYLKI
Dzięki za pomoc.Gdzie mogę zgłosić żeby przesyłki były potwierdzane podpisem ?
Ja jak dobrze pamiętam powiedziałem to podczas rozmowy telefonicznej z kurierem (sam do mnie zadzwonił - ze będzie musiał płacić za tą paczkę) po tym jak zgłosiłem reklamację do inpost że przesyłka nie została doręczona.
Ok dziękuje