anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Zwrot, przesyłka nie wróciła

MUSCLEBODY-PL
#9 Pomysłodawca#

Witam,

Klient zamówił towar i nie odebrał przesyłki z Paczkomatu, domaga się zwrotu wpłaty, lecz paczka do mnie nie wróciła. Ostatnie statusy przesyłki:

27 Mar 2021, 13:16 - Umieszczona w Paczkomacie (odbiorczym).

29 Mar 2021, 21:30 - Upłynął termin odbioru. Czas na odbiór Paczki z Paczkomatu już minął. Paczka zostanie zwrócona do Nadawcy. Odbiorca jeszcze ma szansę odebrać paczkę, jeśli dotrze do Paczkomatu przed Doręczycielem InPost.

Co w takiej sytuacji powinienem zrobić? Zwrot wpłaty zawsze realizowałem po otrzymaniu zwrotu przesyłki.

oznacz moderatorów
36 ODPOWIEDZI 36

maxr01
#17 Koryfeusz#

Może skupmy się na tym, co napisał MUSCLEBODY-PL - paczka została umieszczona w paczkomacie, sprzedający i firma przewozowa wywiązali się z umowy, natomiast kupujący nie wywiązał się z umowy - chyba to jest logiczne.

Nie wiem na jakiej podstawie xyz96 zakłada, że kupujący odstąpił od umowy - czy posiada takie oświadczenie od kupującego? Kiedy je otrzymał? Czy po tym, jak w terminie nie odebrał dostarczonej zgodnie z umowa przesyłki do paczkomatu?

Gratulacje dla moderatora - dokładnie, wreszcie sensowne stanowisko Allegro w tym względzie.

@xyz96 -

"Klient zamówił towar i nie odebrał przesyłki z Paczkomatu, domaga się zwrotu wpłaty, lecz paczka do mnie nie wróciła."

I tutaj jak najbardziej się mylisz.

- klient nie odebrał przesyłki z paczkomatu - czyli nie wywiązał się z zawartej umowy

- domaganie się zwrotu wpłaty nic kompletnie w tym przypadku nie znaczy (bo niby na jakiej podstawie?)

- Skoro się domaga zwrotu pieniędzy, to poinformował o rezygnacji, odstąpił od umowy - a na jakiej podstawie tak twierdzisz? Masz oświadczenie kupującego o odstąpieniu od umowy?

 

 

--------------------------------------------------------------------------------
Rozumiem, że są ludzie, którzy za 20 gr. będą gnać pchłę przez 20km, lecz nie potrafię ich zrozumieć.
oznacz moderatorów

xyz96
#21 Demiurg#

@maxr01 Ty się niemal zawsze mylisz i niemal zawsze, niemal w każdym swoim poście próbujesz mnie atakować i dyskredytować, bo jesteś sprzedawcą. Pisałeś już błędnie w innym wątku, że formularz zwrotu na Allegro nie jest odstąpieniem, teraz piszesz błędnie, że klient domagający się zwrotu wpłaty nie wyraził woli rezygnacji z towaru, czyli nie odstąpił od umowy. Ustawa nie wymaga formy pisemnej odstąpienia, można zadzwonić i także skutecznie odstąpić. Tym bardziej tutaj, gdy klient zapewne pisemnie rezygnuje i domaga się zwrotu wpłaty. Ja wiem, że ty byś chciał utrudniać kupującym, co tylko możliwe, dajesz temu wyraz w wielu swych wypowiedziach. Zapamiętaj też to, że klient nie ma obowiązku odbierać paczki z paczkomatu, może ją pozostawić do zwrotu nadawcy i odstąpić od umowy.

oznacz moderatorów

xyz96
#21 Demiurg#

@RED Mylisz się. Jeśli się domaga zwrotu wpłaty, to wyraża swoją wolę rezygnacji z towaru, to jest odstąpienie od umowy. On nie musi żadnych druków wypełniać i świadectwa szczepień dołączać, abyś to łaskawie uznał za odstąpienie. Zgodnie z prawem nawet ustnie, telefonicznie można odstąpić.

oznacz moderatorów

RED
#21 Demiurg#

@xyz96 nie rozumiesz

ja miałem człowieka który wręcz twierdził, że nie odstępuje od umowy,

a chce zwrot wpłaty

jeżeli tak twierdzi to nie można niczego domniemywać bo sie raczej jasno wyraża

 

telefoniczne można odstąpić od umowy - ale w razie sytuacji konfliktowej to Kupujący musi mieć dowody na takie odstąpienie - tak twierdzą sądy unijne - cytowałem takie wyroki na tym forum

oznacz moderatorów

Protier_pl
#9 Pomysłodawca#

@xyz96 

Czyli według Twojego toku myślenia:

 

Kupuje towar za 10k>odbieram paczkę>klikam zwrot>nie robie zwrotu paczki> sprzedawca ma 14 dni na oddanie mi środków, nawet bez paczki

 

oznacz moderatorów

xyz96
#21 Demiurg#

@Protier_pl Źle myślisz. Może być i 50 k, ale klient po odebraniu musi mieć dowód nadania, jeśli nie odeśle, nie ma dowodu nadania. Jeśli ma taki dowód, sprzedawca musi oddać wpłatę. Jeśli nie odebrał paczki, nic nie musi mieć, ponieważ nie doszło do wydania rzeczy.

art. 32 Ustawy

Jeżeli przedsiębiorca nie zaproponował, że sam odbierze rzecz od konsumenta, może wstrzymać się ze zwrotem płatności otrzymanych od konsumenta do chwili otrzymania rzeczy z powrotem lub dostarczenia przez konsumenta dowodu jej odesłania, w zależności od tego, które zdarzenie nastąpi wcześniej.

oznacz moderatorów

maxr01
#17 Koryfeusz#

@xyz96 - piszesz, że niemal zawsze się mylę i w niemal każdym poście próbuję Cię dyskredytować i atakować.

Na szczęście nie jestem w tym temacie odosobniony. Jeśli "ileś tam osób" pisze, że nie masz racji, a Ty nadal twierdzisz, że racja leży po Twojej stronie- no cóż.... w takich "szczególnych przypadkach" dalsza dyskusja jest faktycznie bezowocna.

Nawet moderator wyraźnie Ci napisał, że się mylisz. Jednak Ty nadal "wiesz swoje".

Tak , jestem sprzedającym, wcale tego nie ukrywam. Lecz jestem też kupującym - na przesyłkach typu SMART do paczkomatów  zaoszczędziłem ok. 1600 zł - proszę, oblicz sobie (jak dasz radę) ile to jest przesyłek.

@xyz96 :

- "Pisałeś już błędnie w innym wątku, że formularz zwrotu na Allegro nie jest odstąpieniem" - a dlaczego piszesz, że napisałem to błędnie? Proszę, wskaż mi, co jest w tym stwierdzeniu błędnego?  Potrafisz to zrobić podpierając się stosownymi przepisami prawa? Zrób to, jeśli potrafisz. Potrafisz udowodnić, że informacja od kupującego do serwisu Allegro (pośrednika), że zwraca towar, jest równoznaczna z odstąpieniem od zawartej umowy. Gdzie jest informacja dla drugiej strony transakcji o odstąpieniu od zawartej umowy? Sugeruję przeczytanie odpowiednich ustaw. Może jestem "nieco do tyłu", więc w takim przypadku nie pogniewam się, gdy powiadomisz mnie o jakichś aktualizacjach.

Mój przykładowy link, "pierwszy z brzegu" https://lexlege.pl/ustawa-o-prawach-konsumenta/art-30/

 

- "teraz piszesz błędnie, że klient domagający się zwrotu wpłaty nie wyraził woli rezygnacji z towaru, czyli nie odstąpił od umowy. Ustawa nie wymaga formy pisemnej odstąpienia, można zadzwonić i także skutecznie odstąpić." Tak napisać może każdy. Proszę wskaż mi odpowiedni artykuł prawa z tymi zapisami. Sprytnie "lawirujesz" w przepisach i odpowiedziach. Oczywiście, że klient może odstąpić od umowy telefonicznie - skutecznie - jeśli rozmowa była rejestrowana lub otrzymał potwierdzenie - o tym już nie piszesz.

Teraz jeszcze pytanie - co ma wspólnego domaganie się zwrotu wpłaty z wyrażeniem woli o odstąpieniu od umowy? Nie wiem jak Ty, ale ja tutaj nie widzę żadnego powiązania. Klient może sobie zażądać zwrotu za zakupiony towar plus np. 300 zł. Tak telefonicznie. Wg Ciebie jest to dla sprzedającego zobowiązujące.

"Tym bardziej tutaj, gdy klient zapewne pisemnie rezygnuje i domaga się zwrotu wpłaty." To są jedynie już jedynie Twoje prywatne wyobrażenia o przebiegu transakcji. Założyciel wątku nigdzie tego nie napisał. Nikt nie może odpowiadać za Twoje prywatne rozpatrywanie przebiegu transakcji.

- "Ja wiem, że ty byś chciał utrudniać kupującym, co tylko możliwe, dajesz temu wyraz w wielu swych wypowiedziach"  - nieprawda, jestem po obu stronach, co staram się wyrażać w odpowiedziach (w niektórych nawet zdecydowanie po stronie kupującego), jednak ani kupujący, ani sprzedawca to nie są "święte krowy", różnie z tym bywa.

- "Zapamiętaj też to, że klient nie ma obowiązku odbierać paczki z paczkomatu, może ją pozostawić do zwrotu nadawcy i odstąpić od umowy.". Czy Ty czytasz te bzdury jakie wypisujesz? Potrafisz przytoczyć odpowiedni przepis prawa odnośnie zawierania transakcji, gdzie pisze, że kupujący nie jest zobowiązany do odebrania zamówionego towaru?

@xyz96 - masz sporo własnych prywatnych tez do udowodnienia- proszę zrób to. Jeśli potrafisz je udowodnić, to ja przyznam się do błędów.

Nie uważaj to za kolejny atak personalny - to po prostu jest efekt Twoich niekompetentych wypowiedzi - nie czytasz dokładnie postów założyciela wątku, Twoja odpowiedź jest typu CtrC+CtrV - bez dokładnego przeanalizowania sprawy. Przeważnie ma się "nijak" do sprawy, przedstawia "suche fakty" niby prawne, lecz bez ich wskazania, bez jakiegokolwiek rozwiązania praktycznego zaistniałego problemu.

Oczywiście rozumiem, że moje wypowiedzi uznasz za kolejny "elaborat" (a może jest on jednak on lepszy od CtrC+CtrV)?

Piszą Ci różni użytkownicy, nie tylko ja, także pracownik Allegro - może czas na chociaż maluteńką daweczkę (jak na Cowida) samokrytycyzmu? Chociaż tak na prawdę chyba ciężko na to liczyć.

 

 

--------------------------------------------------------------------------------
Rozumiem, że są ludzie, którzy za 20 gr. będą gnać pchłę przez 20km, lecz nie potrafię ich zrozumieć.
oznacz moderatorów

maxr01
#17 Koryfeusz#

@xyz96   - jak tak się doskonale znasz na prawie to Ci zadam pytanie

- klient kupił towar za 50 zł z haczykiem, wysyłka AllegroSmart Paczkomat za 0 zł. Zwrot większości towaru, klient zostawił przedmiot za 1,80 zł(to ten haczyk). Co chwilę przypomnienia od niego o zwrot kasy. W końcu przedwczoraj zwróciłem. Opłata AllegroSmart 0,99 bezzwrotna. Wczoraj sprawdzam przesyłkę zwrotną od klienta - a tu ZONK - towar używany, zniszczony (stopień zużycia wskazuje na dosyć długie używanie, na tarce nawet resztki ziemniaków). Tylko do utylizacji sie nadaje, za co jeszcze muszę zapłacić.

Jak się do tego ustosunkujesz?

Bo ja Ci powiem jak do tego podchodzą "mali" sprzedawcy - zagryzają zęby i handlują dalej.

 

--------------------------------------------------------------------------------
Rozumiem, że są ludzie, którzy za 20 gr. będą gnać pchłę przez 20km, lecz nie potrafię ich zrozumieć.
oznacz moderatorów

xyz96
#21 Demiurg#

@maxr01 Za mało razy wymieniłeś mój nick w tym elaboracie. Tradycyjnie wymieniasz go w niemal każdym swoim poście po 3, 4 razy i tradycyjnie mnie atakujesz za wszystko do tego stopnia, że przestaję już na to zwracać uwagę. To nie jest forum sprzedawców i nie tylko sprzedawcy mogą się tu wypowiadać - na szczęście. Strach pomyśleć co by było, gdyby się tu wypowiadały tylko takie osoby jak ty. Wszystko co piszę w tym wątku jest zgodne z zasadami, zgodne z prawem i na pewno mam rację. Nie zamierzam się nad tym rozwodzić i 10 razy ci tłumaczyć, szkoda mi czasu.

Najbardziej podobało mi się "Nawet moderator...." A co to, moderator jest specjalistą od prawa konsumenckiego? Z wątku wynika, że kupujący domaga się zwrotu wpłaty, czyli wyraził wolę rezygnacji z towaru, odstąpił od umowy. O uzasadnienia, przepisy, interpretacje, wykładnie pytaj UOKiK, mogę cie podać kontakt.

oznacz moderatorów

xyz96
#21 Demiurg#

@maxr01 Dodam jeszcze, że mogą mi tu pisać różni użytkownicy co chcą, także ty i moderacja, ale nie ma to i nie będzie miało wpływu na moje wypowiedzi w wątkach. Mam prawo wyrażać własne zdanie w poruszanych tematach, wskazywać przepisy i podpowiadać w mojej ocenie właściwe rozwiązania, zwłaszcza wtedy gdy działają one na korzyść kupujących, konsumentów, czyli słabszą stronę transakcji. Żadne naciski, presja ze strony sprzedawców tego nie zmienią.

oznacz moderatorów

_Likos_
#21 Demiurg#

@xyz96   a powiedz mi z którego zdania w wątku wynika że kupujący oświadczył że odstepuje od umowy ????

Żądać zwrotu wpłaty może z różnych powodów : z powodu reklamacji, z powodu "bo ma takie widzimisie", z powodu "bo tak" lub też z powodu odstąpienia od umowy.

Lecz wskaż prosze skad wnioskujesz że o odstąpienie kupującemu chodziło jeśli w żadnej formie takiego oświadczenia nie zlożył???? Złozył tylko oświadczenia że ząda zwrotu wpłaty i tyle póki co .

oznacz moderatorów

MUSCLEBODY-PL
#9 Pomysłodawca#

Sprawa zakończyła się tak, że Kupujący zgłosił wniosek w Programie ochrony kupujących, Allegro oczywiście przyznało rację kupującemu żądając zwrotu wpłaty, zwróciłem wpłatę i zostałem bez towaru i 139 zł w plecy.

InPost odpisał na reklamację że potrzebne jest pełnomocnictwo Allegro, które jest do pobrania w PA. Przesłałem pełnomocnictwo i od 10 dni cisza. Komuś rozpatrzył kiedyś InPost reklamację pozytywnie? 

oznacz moderatorów

xyz96
#21 Demiurg#

Czyli prawidłowo, kupujący nie odebrał paczki, zrezygnował, należał mu się zwrot wpłaty, a reklamacja zaginionej przesyłki jest po stronie sprzedawcy, gdyż to on ją nadał, a kupujący jej nie odebrał i po odebraniu nie odsyłał.

InPost powinien Twoją reklamację rozpatrzyć pozytywnie lub udowodnić, że paczkę odebrał kupujący, albo że Ty ją odebrałeś.

oznacz moderatorów

maxr01
#17 Koryfeusz#

Haha.....

xyz96 sam już się plącze w swoich pseudo-poradach.

Najpierw pisze:

"Poczekaj aż paczka wróci i oddaj pieniądze. Kupujący odstąpił od umowy, masz 14 dni na zwrot wpłaty od daty rezygnacji, ale możesz się wstrzymać ze zwrotem do czasu otrzymania zwracanej rzeczy." Pisze, że kupujący odstąpił od umowy, chociaż sprzedający wyraźnie napisał, że kupujący nie odebrał zamówionego towaru, co oznacza, że kupujący nie wywiązał się z zawartej umowy.

Następnie pisze:

"W tej nietypowej sytuacji kupujący odstąpił od umowy, ale nie doszło do wydania rzeczy, więc kupujący jej nie odsyłał i nie ponosi żadnej odpowiedzialności w związku z transportem zwrotnym. W zasadzie więc należy mu się zwrot wpłaty w ciągu 14 dni od przesłania rezygnacji. Za przesyłkę odpowiada sprzedawca do momentu wydania rzeczy. Tu nie doszło do wydania więc złóż reklamację przewoźnikowi i oddaj pieniądze kupującemu najpóźniej w czasie 14 dni od przesłania rezygnacji." - Nie doszło do wydania rzeczy z powodu nie wywiązania się z umowy przez kupującego. Nie mamy żadnej informacji, że kupujący odstąpił od umowy, xyz96  sam to hipotetycznie zakłada. 

Może przytoczę stanowisko UOKiK w sprawie odstąpienia od umowy:

"Konsument, który  zawarł umowę na odległość lub umowę poza lokalem przedsiębiorstwa, ma prawo odstąpić od niej bez podawania przyczyny w terminie 14 dni. Jest to tzw. prawo do namysłu, umożliwiające kupującemu zapoznanie się z towarem i rozważenie racjonalności zakupu. [...]. Złożenie oświadczenia o odstąpieniu od umowy i zwrot towaru to dwie zupełnie różne czynności – konsument nie musi ich dokonywać jednocześnie.

Żródło: https://prawakonsumenta.uokik.gov.pl/prawo-odstapienia-od-umowy/

xyz96

--------------------------------------------------------------------------------
Rozumiem, że są ludzie, którzy za 20 gr. będą gnać pchłę przez 20km, lecz nie potrafię ich zrozumieć.
oznacz moderatorów

maxr01
#17 Koryfeusz#

Następne "kwiatki w tym wątku":

xyz96 - pisze: "Bzdura. Nie jeśli coś poda, tylko jeśli odstąpi od umowy przed wydaniem rzeczy". - Kolejny absurd. Nie przed wydaniem rzeczy, lecz przed jej wysłaniem. Po wysłaniu - to jest niewywiązanie się z umowy przez kupującego. 

xyz96 - przytocz odpowiednie artykuły prawne, jeśli potrafisz.

Następna sprawa - moderator  jasno pisze: 

"brak odbioru przesyłki nie jest równoznaczny z odstąpieniem od umowy." - i ma w 100% rację. 

Podsumowując:

Kupujący nie wywiązał się z umowy - zgodnie z prawem sprzedawca może go obciążyć jedynie kosztami wynikającymi z tego powodu - czyli kosztami przesyłek.  Jednak sprawa zaginięcia nieodebranej przesyłki - to już, niestety leży po stronie sprzedawcy. Kupujący powinien dostać zwrot (pomniejszony o koszty przesyłek z tytułu niewywiązania się z umowy), a pozostałe reklamacje - to już sprawa sprzedającego.

Swoją drogą - AG powinno zmienić nazwę na typu: "Zadaj pytanie xyz96". Chyba byłaby to bardziej adekwatna nazwa dla tego forum. Przecież xyz96 jest "alfą i omegą", wszelkie odpowiedzi, które nie są zgodne z jego/jej stanowiskiem - są błędne.

--------------------------------------------------------------------------------
Rozumiem, że są ludzie, którzy za 20 gr. będą gnać pchłę przez 20km, lecz nie potrafię ich zrozumieć.
oznacz moderatorów

xyz96
#21 Demiurg#

@maxr01 Za mało razy wymieniłeś mój nick w tym elaboracie 🙂

Oczywiście, mój pierwszy wpis w tym wątku został przeze mnie skorygowany po namyśle i mam rację. Ty musisz mieć jakiś potworny problem, skoro krytykujesz w niemal wszystkich swoich postach niemal wszystkie moje posty. Bardzo Ci przeszkadza moja obecność na forum i pomoc kupującym - nie tylko tobie. Racja była po mojej stronie. Kupujący nie odebrał towaru, paczka powinna wrócić do sprzedawcy, a to że zaginęła nie jest powodem do wstrzymania zwrotu wpłaty, ponieważ kupujący jej nie nadał. Nawet gdyby ją nadał, są przepisy, według których sprzedawca musi oddać pieniądze już po pokazaniu dowodu odesłania. Sprzedawca może złożyć reklamację u przewoźnika. Kupujący zażądał zwrotu wpłaty, czyli wyraziła wolę rezygnacji z towaru, odstąpił od umowy. Finalnie kupujący otrzymał pieniądze. Tak, tak @maxr01 wyszło na moje i to ci tak strasznie przeszkadza 🙂

oznacz moderatorów

szataskrzata_pl
#9 Pomysłodawca#

W związku ze zwrotem wpłaty za towar, radzę napisać do inpostu,że w przypadku znalezienia paczki, mają odesłać ją do Ciebie.

Moja paczka została zagubiona w grudniu przed świętami. Jako, że termin gorący wysłałam klientowi towar ponownie, a do inpostu złożyłam reklamację. 

Paczkę po około 3 tygodniach od zaginięcia  znaleźli i doręczyli, a reklamację odrzucili bo jest "bezzasadna", gdyż paczka została doręczona ...

Nie dość, że musiałam wydać na ponowną  wysyłkę, to jeszcze straciłam towar. Do klienta pisałam, że w inposcie zaszła pomyłka i wygeneruję etykietę do odesłania, ale cisza ...

oznacz moderatorów