Allegro Lokalnie - pomysł związany z Allegro Protect

[Anthrox]

Dzień dobry,

Wpadłem na następujący pomysł - ciekawe czy pojawiła się już taka sugestia?

Opis scenariusza:
1. Kupiłem nowy przedmiot na Allegro u Sprzedawcy (sklep internetowy).
2. Tak się zdarzyło, że mam potrzebę sprzedać zakupiony przedmiot - wykorzystam więc Allegro Lokalnie.
3. Przedmiot ma 2 miesiące - nadal obowiązuje `Allegro Protect` między mną a sklepem

I tutaj sprawa wygląda na dzień dzisiejszy tak:
1. Jeżeli przedmiot sprzedam - `Allegro Protect` obowiązuje między mną a nowym kupującym

Czy nie byłoby dobrze, żeby nowy nabywca mógł uruchomić `Allegro Protect` jako stronę podając:
1. Sprzedawcę z Allegro Lokalnie (mnie) (tak jest teraz)
2. Sprzedawcę profesjonalnego (sklep) - u którego nabyłem przedmiot (nowość)

I jeszcze jedna propozycja.
Jeżeli zakup dokonany byłby na Allegro, to całkiem fajne mogłoby być móc ustawić znaczek na "Allegro Lokalnie":
"Ten przedmiot został pierwotnie zakupiony w serwisie Allegro jako nowy, Ta osoba prywatna jest jego PIERWSZYM właścicielem"

Nie rozważałem scenariusza co w przypadku, gdyby drugi nabywca chciał również wystawić przedmiot,
to już zostawiam do rozważenia społeczności albo Allegro.

[drekenzes]

@Anthrox Po pierwsze jest to niemożliwe ze względu na przepisy. Po drugie dam ci inny przykład: Kupiłeś w sklepie na allegro sprzęt, uszkodziłeś, bo nie przeczytałeś instrukcji. Odsprzedajesz na Allegro lokalnie. I ma za to odpowiadać przed Allegro Protect sprzedawca pierwotny? 😉 To tylko pierwszy przykład z brzegu, bo ja tu widzę dużo więcej miejsca na niezłe przekręty.

[az1rael]

Pitu pitu idzie wiosna... dyrdymały bo pierwotne prawa nabywcy względem sprzedawcy firmy są niezbywalne, a dokonując odsprzedaży odpowiadasz za towar 2 pełne lata od chwili nabycia zgodnie z zapisami kpc więc automatycznie działałbyś na szkode kupującego odgraniczając mu jego prawa pomniejszając ten czas bo sprzedawca firma odpowiada także 2 pełne lata zgodnie z zapisami uk względem pierwotnego nabywcy

[Anthrox]

Dziękuję za dotychczasowe wypowiedzi.

Chodziło o odsprzedaż jako osoba prywatna innej prywatnej osobie na Allegro Lokalnie produktu, który nabyłem na Allegro - moją intencją absolutnie nie było ograniczyć praw nowego nabywcy, a wręcz je rozszerzyć - ułatwiając skorzystanie z rękojmi - oczywiście o ile pozwalałoby na to prawo.

W takim razie tylko propozycja nowego znaczku pozostaje, że produkt był pierwotnie nabyty na Allegro 😊

Czyli nowy nabywca może złożyć rękojmię wobec mnie, a jeżeli ja nie będę widział swojej winy - to wtedy wciągnę w ramach rękojmi sprzedawcę pierwotnego - bo odsprzedaż nie pozbawia mnie takiego prawa.

Przykład sytuacji:

https://mikroporady.pl/pytania-do-eksperta/porady-eksperta/odsprzedaz-nowej-rzeczy-ruchomej-a-utrata...

[komis-bell]

Widziałem tu już wiele dziwnych pomysłów ale ten jest chyba najbardziej niedorzeczny z wszystkich. 

[br.]

@Anthrox   Małe sprostowanie,  Allegro Protect to nie jest jakaś forma gwarancji, to tylko dobrowolna  rekompensata od Allegro w przypadku nieudanej transakcji.  Niepotrzebnie łączysz Protect z przedmiotem,  nie ma możliwości udowodnić że  potem sprzedajesz ten sam przedmiot  i że jest przedmiot nadal w dobrym stanie.

Ochrona Allegro Protect dotyczy transakcji,  jeżeli transakcja jest nieudana może przysługiwać ci jakieś odszkodowanie od Allegro nawet czasem wtedy jeśli przedmiot już  wyrzuciłeś na złom.  

Natomiast jeśli sprzedasz ten przedmiot na Allegro i nowy kupujący będzie niezadowolony to Ty  możesz być obciążony kosztem Protect,  ale nie mieszaj już do tego sprzedawcy od którego przedmiot wcześniej kupiłeś.  Bo podczas sprzedaży to ty udzielasz nowej rękojmi  na  sprzedawany przedmiot.

[Anthrox]

@br. 

Dziękuję za komentarz!

Natomiast nie mogę się zgodzić z Twoim stwierdzeniem, że nie można udowodnić, że sprzedaję ten sam przedmiot, skoro posiadałby numery seryjne - osobną kwestią jest stan przedmiotu.

Jeśli chodzi o potencjalne oszustwa i wymyślanie jak można by tu oszukiwać / nadużywać - to dodam tylko, że każda próba oszustwa jest przestępstwem, za którą grozi odpowiedzialność karna - ponadto każdy cenniejszy przedmiot ma zazwyczaj swój numer identyfikacyjny (seryjny).

Moja idea opierała się na podobnej sytuacji co z przywołanym przykładem ze skuterem, w którym odkryto wadę fabryczną:
https://mikroporady.pl/pytania-do-eksperta/porady-eksperta/odsprzedaz-nowej-rzeczy-ruchomej-a-utrata...

Z działania programu Allegro Protect jestem bardzo zadowolony, czuję się tak bezpiecznie, bo już zdarzały się sytuacje, że dzięki Allegro Protect nie musiałem latać do Sądu / Rzecznika Praw Konsumenta i sprawę udawało się załatwić od ręki jak wkraczała Obsługa Allegro.

[komis-bell]

@Anthrox Sprzedający (przedsiębiorca) zawiera z kupującym umowę na mocy której przenosi prawo własności do towaru na kupującego. 
W ramach tej umowy kupującemu przysługują prawa do roszczeń z tytułu niezgodności towaru z umową. 

Jeśli kupujący sprzeda zakupiony wcześniej towar to traci do niego prawo własności i teraz to on odpowiada za towar z tytułu rękojmi wobec nowego nabywcy. 

Nowy (drugi) nabywca nie jest w żaden sposób powiązany z przedsiębiorcą który towar sprzedał pierwszemu nabywcy. 

Także pomysł na ,łączenie’ ze sobą tych dwóch kompletnie niezależnych od siebie transakcji jest całkowicie pozbawiony sensu. 

Szansa na wprowadzenie tego w życie wynosi dokładnie zero %. 

[br.]

@Anthrox   Aha, czyli kombinujesz żeby Allegro Protect wypłaciło odszkodowanie każdemu z poprzednich właścicieli przedmiotu którzy mieli z tym wadliwym przedmiotem kontakt;  kupili bądź sprzedali.

Niestety myślę że to przejdzie, ale masz prawo nawet tak absurdalne projekty składać.

Oczywiście że jeśli masz niepodważalne dowody na to że kupiłeś przedmiot z wadą fabryczną to masz prawo domagać się odszkodowania od producenta  w ramach gwarancji lub rękojmi. 

I tyle w temacie.

[Aspersorium]

Zauważam, że ton Twojej wypowiedzi — jak i pozostałych, prawdopodobnie przedsiębiorców — nie sprzyja konstruktywnej wymianie myśli. Pojawiają się określenia typu „kombinujesz” czy „absurdalne projekty”, a także sugestie o rzekomej chęci oszukiwania, które trudno uznać za neutralne.

Cel autora raczej nie był taki, żeby kogokolwiek wprowadzać w błąd czy naciągać system, tylko żeby wspólnie zastanowić się, czy da się poprawić bezpieczeństwo transakcji i lepiej chronić uczciwych uczestników.

[drekenzes]

@Aspersorium Bo tu nie ma o czym dyskutować. Pomysł jest niezgodny z obowiązującym prawem i nie ma tu znaczenia "osoba prywatna". Takie rozwiązanie prowadziłoby do licznych nadużyć (o tym wiedzą zarówno sprzedawcy, samo allegro jak i część kombinujących kupujących.) Pomysł i tak nie zostanie wprowadzony, bo po prostu nie może. Lista powodów jest zbyt długa i szkoda czasu je wymieniać.