W tym wątku chcę podzielić się z Państwem swoimi przemyśleniami i propozycjami usprawnień w obszarze błędów w ofertach, głównie cenowych.
1. Zapobieganie omyłkowym, drastycznym obniżkom cen.
Uważam, że skoro aktualnie cenę można podnieść najwięcej o 200% (powyżej pojawia się komunikat o zablokowaniu takiej operacji), to dlaczego nie można zablokować podobnych obniżek na poziome 80, 90, czy nawet 100%?
Sądzę, że kontrolny komunikat w stylu "Obniżasz cenę o 99%. Czy na pewno chcesz kontynuować?" byłby bardzo pomocny. Szczególnie, że takie błędy często wynikają z omyłkowego wprowadzenia wartości stanu magazynowego do pola ceny lub innych prostych błędów technicznych, dokonywanych ręcznie w "Mój asortyment".
2. Wyznaczenie zasad postępowania przez Allegro.
Istotne błędy w ofertach, nie tylko cenowe, choć jest ich za pewne najwięcej, to nieodłączna część handlu. Dlatego uważam, że Allegro powinno stworzyć schemat postepowania dla Sprzedawcy w sytuacji wykrycia takiego błędu i chęci uchylenia się od skutków prawnych wadliwego oświadczenia.
W konsekwencji, postąpienie według takiego przyjętego schematu powinno automatycznie wykluczać możliwość oceny transakcji (zgodnie z prawem, w przypadku stosowanego oświadczenia jest ona uważana za niebyłą). Rozwiązało by to najczęstszy problem, a mianowicie próby lub czynne szantaże ocenami negatywnymi dla Sprzedawców, którzy chcą skorzystać z przysługującego im prawa. Odpowiedzialność Sprzedawcy za wykonanie umowy sprzedaży wynika z nieskrępowanej wolności postępowania w zakresie prawa, która przez aktualne zasady (w zasadzie ich braku) jest niestety ewidentnie naruszana.
Czas skończyć z patologią, gdzie Sprzedawca musi wybierać pomiędzy wymuszonym wysłaniem przedmiotu za ułamek ceny (nierzadko sporą stratą finansową), a negatywną oceną, która w obecnym kształcie potrafi skutecznie ograniczyć jego dalszą działalność na Allegro.
Inną sprawą jest, czy aktualne postępowanie Allegro nie stoi w sprzeczności z Regulaminem Allegro, który wyraźnie przyznaje możliwość oceny transakcji wyłącznie w sytuacji, gdy do transakcji dojdzie. W opisywanych przeze mnie sytuacjach do transakcji w świetle prawa nie dochodzi. Wydaje się to być logiczne, szczególnie, że ocena na Allegro wymusza ocenę parametru zgodności z opisem, którego Klient nie może rzetelnie ocenić, gdyż towaru w wyniku unieważnionej umowy nie otrzymał.
Uważam, że jest to spora luka, jak również źródło wielu, bardzo angażujących wątków dla pracowników Allegro. Unormowanie takich sytuacji przyniosło by nieco spokoju Sprzedawcom, jak i pracownikom Allegro, którzy mogliby odwoływać się do jasno określonych zasad.