Preludium jest takie że coraz więcej jest przypadków związanych z brakiem towaru u sprzedawcy. Poruszyłem ten temat wśród znajomych i również potwierdzili to, że te zjawisko się rozpowszechnia.
Problem braku towaru powoduje potrzebę poświęcenia dodatkowo czasu na jego ponowny zakup i automatycznie opóźnia odbiór towaru.
To tak jakby iść ulicą przechodząc obok piekarni z dużym napisem" u nas zawsze jest chleb na półkach" wchodzimy do sklepu a tam półki puste a w zamian słyszymy że może bułeczkę chcemy i jeśli kupimy za 100 zł to dostaniemy 4% rabatu.
Handel nie swoim towarem lub sprzedawanie przez 100 sprzedawców 1 pary rękawiczek widac na serwisie. Gdzie z punktu widzenia kupującego jest 100 sztuk łącznie na portalu a tak naprawdę nie ma żadnej bo ktoś już ją sprzedał na innym portalu- chore.
Moja sugestia to przy każdej aukcji informacja czy towar jest na magazynie wewnętrzym sprzedawcy czy na jakimś magazynie centralnym (ogólnym dla wszystkich) oraz wprowadzenie kar finansowych za brak towaru.