Używamy plików cookie, aby umożliwić Ci korzystanie z naszej strony, poprawiać jej funkcjonalność oraz przetwarzać informacje analityczne. Administratorem Twoich danych będzie Allegro oraz niektórzy partnerzy, z którymi współpracujemy. Kliknij tutaj, aby dowiedzieć się więcej o tym, jak korzystamy z plików cookie. Po akceptacji strona zostanie automatycznie odświeżona.
Zgodę na wykorzystywanie plików cookie wyrażasz dobrowolnie. Możesz ją w każdym momencie wycofać lub zmienić klikając w Ustawienia plików cookie, w stopce strony. Wycofanie zgody nie wpływa na legalność uprzedniego przetwarzania.
Autoryzacja nie powiodła się. Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Używamy plików cookie, aby umożliwić Ci korzystanie z naszej strony, poprawiać jej funkcjonalność oraz przetwarzać informacje analityczne. Administratorem Twoich danych będzie Allegro oraz niektórzy partnerzy, z którymi współpracujemy. Kliknij tutaj, aby dowiedzieć się więcej o tym, jak korzystamy z plików cookie. Po akceptacji strona zostanie automatycznie odświeżona.
@_Likos_ Może przykre, ale tak jest, to naturalny stan. Nie chcesz mieć wrogów na AG, nie pomagaj skutecznie kupującym, nie rób niczego, co może im pomóc i jednocześnie zaszkodzić sprzedawcom, bo to zawsze idzie w parze. Tutaj sprzedawcy sprzedawców nie atakują. Na AG około 99% osób stale udzielających się to sprzedawcy.
Tak na marginesie, mamy sto pięćdziesiąty szósty wątek o mnie 🙂
Ktoś, kto wspomniał tu o krucjacie, sam ją w sposób zorganizowany zapoczątkował, "zrzucał z rowerka" i próbuje to robić do dziś, za co był wielokrotnie banowany. Obrażał się potem, rzucał forum i wracał, o czym napisał w wyżej podlinkowanym wątku "Ja też witam po małym banie", gdzie sam informuje, że został uznany za oprawcę.
A moderatornia czeka, aż kłótnia osiągnie punkt kulminacyjny i i pwyp....oli cały wątek. W ten sposób na życzenie jednej ujadającej osóbki, cały pomysł diabli wezmą. Taktyka....
I kto wtedy powie jak przywrócić moje zakupy w moje zakupy gdzie moje zakupy... gdy zabraknie...
@xyz96 wybacz ale nie zgodze sie. To nie jest naturalny stan. Sprzedający i kupujacy to nie są naturalni wrogowie. To strony które muszą ze soba koegzystować gdzie jedni są w jakis sposób zalezni od drugich. Oczywiscie pojawiają sie spory lecz moim zdanie nalezy przekonywać, czasem ustąpić czasem byc bardziej asertywnym lecz nie traktowac drugiej strony jak wroga.
Z mojego podwórka. Ja naprawde w 98-99% idę na rękę klientowi. Nie dlatego że zawsze ma on racje, nie dlatego że zawsze prawo jest po jego stronie lecz dlatego że tak jest łatwiej i dla mnie i dla klienta. Natomiast jeśli widzę że klient tego nadużywa bo np robi kolejny zwrot rzeczy z widocznymi śladami użytkowania wówczas także potrafie odpowiednio pomniejszyć wrtośc zwrotu. Tylko po to aby zasygnalizować że docieramy do granicy mojej postawy proklienckiej. W tym roku miałem jedną taką sytuacje kiedy klient jawnie mimo oczywistych dowodów chciał sobie obnizyc cene i na siłe robil reklamacje i dyskusje. Niestety nie mogłem jej uznac i nie uznałem. Mimo że bez problemów dogaduje sie z klientami nawet kiedy sie pomylimy czy cokolwiek jest z transakcją nie tak wiele reklamcji bez problemu uznaje. Z reguły moi klienci są zadowoleni.
Tak samo na AG jeśli pisze to staram sie uzasadnić dlaczego uważam tak a nie inaczej (choc twierdzisz że wszystko rozbieram na czynniki pierwsze- to po prostu uzasadnienia dlaczego akurat tak uważam) i nie myśle że zawsze racje ma sprzedawca ani że zaawsze racje ma klient.
Czasem żadna ze stron nie jest winna. A zawsze latwiej sie dogadac niż na sile upierać i twierdzić że druga strona jest wrogiem
Co to Twych rad dla kupujących to z wieloma sie z gadzam i postąpiłbym tak jak piszesz mimo że jestem sprzedawcą. W niektórych przypadkach mam inne zdanie lecz nie dlatego że kupujący czy Ty jesteście moimi wrogami.
Każdy powinien mieć swój honor i szacunek dla drugiej strony ,jak sprzedaję klient jest zawsze dla mnie ważny bo wiem że sam pracuję na to by do mnie zadowolony wrócił a jak kupuję to też oczekuję że sprzedawca będzie sumienny a towar otrzymany będzie mnie cieszył i będę mógł go pozytywnie ocenić i wrócić do takiego sprzedawcy po następne zakupy w przyszłości.
@kostas11 Cześć! Dzięki za Twoją sugestię, ale jeśli ktoś będzie chciał ukryć fakt, że posiada więcej niż jedno konto, jako zespół moderacyjny nie mamy narzędzi, aby ten fakt zweryfikować
@xyz96 - dlaczego tak uważasz "Sprzedawcy zawsze byli, są i będą moimi wrogami na AG" ?
Ja jestem tu nowa i zaglądam rzadko. Raczej nie mam problemów jako sprzedający z kupującymi. Co Ci zrobili wszyscy sprzedawcy, że tak twierdzisz? Z takim podejściem nie będzie łatwo być obiektywnym w doradzaniu kupującym.
Zasada jest prosta - jest popyt będzie podaż (a czasem odwrotnie). Jest klient, będzie i sprzedawca. Jak kupujący ma zaspokoić swoje potrzeby, jeśli nie będzie sprzedawców. Od kogo będzie kupować?
Aby dodać komentarz, musisz się zarejestrować. Jeśli jesteś już zarejestrowany, zaloguj się. Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś, zarejestruj się i zaloguj.