anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Zakaz wystawiania książek używanych z jednym zdjęciem

Kategorie
kupujący
kupujący 1024
inne
inne 209
Statusy
new
Nowy pomysł
Pomysł oczekuje na formalną weryfikację
330
needs_info
Wymaga uzupełnienia
Poprosiliśmy autora pomysłu o uzupełnienie go
66
investigating
Weryfikowany
Allegro sprawdza, czy pomysł jest możliwy do wykonania
196
accepted
Zaakceptowany
Pomysł został zaakceptowany i przekazany do realizacji
107
declined
Odrzucony
Pomysł nie będzie mógł zostać zrealizowany...
1003
delivered
Zrealizowany
Pomysł został wdrożony i jest już widoczny w Allegro!
509

Zakaz wystawiania książek używanych z jednym zdjęciem

ThomasDragon
#7 Wielbiciel#

Kupuję sporo książek używanych na Allegro. Bardzo często jest problem gdyż sprzedający, szczególnie ten "większy" wrzuca zdjęcie pokazujący fragment okładki z tytułem, lub czasami nawet bez. A w opisie stan dobry. Na prośbę o przesłanie kilku zdjęć poglądowych często jest informacja zwrotna, że zdjęć nie wysyłają. Może warto byłoby wymusić na sprzedających aby wrzucali minimum 4-5 zdjęć, przy książkach z ceną powyżej np 30 złotych. 

 

8 Komentarze
az1rael
#21 Demiurg#

nie realne
nie ma kto tego pilnować
stan jest subiektywny dla jednego dobry to zagięty rożek dla drugiego jak książki pies nie wszamał
na lokalnie można wystawić jak się chce nie pasuje nie kupuj
na zwykłym allegro jak masz zastrzeżenia to zakładasz dyskusję i np chcesz rabat bo książka mocno zniszczona albo nie pasuje ci a zakup od firmy = 14 dni na zwrot oddajesz kasę dostajesz jak masz smarta nic cię to nie kosztuje z wyjątkiem czasu

ThomasDragon
#7 Wielbiciel#

Niestety szkoda. 

Szczególnie, że często są to pozycje trudniej dostępne. 

Z drugiej strony nie każdy lubi bawić się w zwroty itp. Choć taki trend dziś jest najpopularniejszy niestety.

 

AnnaG-Antyki
#19 Nestor#

Ja akurat nie daję cudzych zdjęć. Lepsze lub gorsze ale zawsze swoje. To nie do końca wina sprzedających. Tę tendencje zainicjowało allegro swoim katalogiem. To ich uproszczenie wystawiania. Wystarczy znaleźć produkt w katalogu i można bez brania książki w rękę z gotowca wszystko wystawić. Tak samo zdjęcia z wyciętym tłem to też "widzimisie" allegro. A stare rzeczy akurat lepiej się sprzedają z normalnymi zdjęciami. Nawet tu kiedyś widziałam, że odcień białego allegro nie pasował... Allegro postawiło na oglądanie w domu zamiast czytania i zdjęć w aukcjach. Teraz ludzie kupują czytając tylko tytuł i są ciężko obrażeni gdy im się zwróci uwagę, że w opisie jasno wszystko było napisane...Zwrotów co nie miara, opłaty niemiłosiernie wysokie. Opłaty 20-30 % od obrotu nikogo nie dziwią. Przy promowaniach potrafią i dużo wyższe wyjść. Wszystko powliczane w ceny towaru. A kupujący się cieszą tanią wysyłką, tanimi zwrotami i nie wiedzą, że i tak za to płacą....

 

ThomasDragon
#7 Wielbiciel#

Dziękuję bardzo za odpowiedź.

 Czyli jasno wynika, że ten problem stworzyło Allegro. 

Dziwi mnie to, bo takie rzeczy jak książki, szczególnie używane, powinno kupować się na podstawie zdjęć, gdyż jak poprzednia osoba komentująca wspomniała, dla jednego np. stan dobry znaczy co innego niż dla drugiego.

Ale cóż, delikatnie mówiąc, większość kupujących jak te "owieczki" niestety...

Takie dziwne czasy stworzyliśmy sobie...

g_rajnert
#12 Orędownik#

Ja bym sugerował inne rozwiązanie - jakąś informacje "zdjęcie/zdjęcia skopiowane z katalogu", "opis skopiowany z katalogu".. Wtedy wiadomo - kupujesz kota w worku ... albo nie...

_HolaOla_
Moderatorka
Moderatorka
Status zmieniony na: Odrzucony

@ThomasDragon dziękuję za tę propozycję, ale tak jak już padło w dyskusji powyżej, wprowadzenie nie jest możliwe. Na Allegro obowiązuje górny limit liczby zdjęć w ofercie, ale nie planujemy dodania minimalnego, ani w kat. książki, ani w żadnej innej. Zgadzam się, że kwestia określenia stanu produktu to ocena subiektywna sprzedającego, ale jeśli masz zastrzeżenia do faktycznego stanu zamówionej książki w przypadku zakupów od firmy możesz ją zwrócić lub reklamować. 

vonNogay
#17 Koryfeusz#

Przyczyną wrzucania takich zdjęć przez tego sprzedawcę jest głupi wymóg allegro dot. zdjęć - muszą one być na białym tle, albo książka musi zajmować całą powierzchnie zdjęcia. Ktoś, kto zarabia śmieszne pieniądze na uzywanych książkach nie ma czasu na wycinanie tła, więc zdjęcia książek są jakoś automatycznie cięte, tak aby spełniać wymogi allegro i wygląda to beznadziejnie. Niestety, allegro zwalcza "real foto" i ogólnie sprzedawców używanych książek stara się z serwisu przepędzić nakładając na nich ogromne prowizje od sprzedaży 😞

br.
#21 Demiurg#

@_HolaOla_  To bardzo dobrze że pomysł jest odrzucony bo dzięki temu można coraz więcej i coraz taniej kupić ksiązki na konkurencyjnym portalu OL...

Nawet koszt  przesyłki jest groszowy chociaż się płaci.

Dzięki takim słusznym pomysłom powoli rosną w siłę  konkurencyjne serwisy, a jeszcze nie tak dawno wróżono ich upadek.

oznacz moderatorów