Szanowne Allegro, wytłumaczcie mi gdzie mam wpłacić pieniądze, które przelejecie kupującemu, który anulował u mnie zakup? Chodzi o ofertę nr 16743274046. A było to tak: Kupujący wpłacił na mój rachunek Allegro pieniążki za towar, wyście momentalnie pobrali prowizję za sprzedaż nie czekając ani sekundy, po czym kupujący anulował zakup i zawołaliście mnie abym zwrócił mu pieniądze. Zaakceptowałem zwrot, kliknąłem zwróć środki, ale przez to, że od razu zabraliście prowizję za sprzedaż środków na moim rachunku zabrakło i zawołaliście o wpłatę z mojej strony dodatkowych środków co też uczyniłem. Dlaczego wy też nie zwróciliście od razu środków pobranych ode mnie? To jest jakaś niewyobrażalna pazerność, żebym ja musiał za was płacić, prawda?! No i dalej, kiedy już wpłaciłem dodatkowa kwotę na mój rachunek Allegro i kwota dla kupującego do zwrotu w końcu się zgadzała po chwili pojawiła się informacja, że zwrot został wykonany. Jakież było moje zdziwienie kiedy przed chwilą napisaliście mi, że zwrotu nie wykonano z uwagi na brak środków na moim rachunku Allegro!!!! Pieniądze zamiast kupującemu przesłaliście mi na moje konto firmowe. Wczoraj sprzedałem kolejny przedmiot na Allegro i zamiast zapłatę za niego zatrzymać a konto zwrotu dla poprzedniego klienta to widzę, że znowu te pieniądze wypłaciliście na mój rachunek firmowy i znowu brak jest na moim rachunku Allegro środków na zwrot kwoty dla kupującego?!!? CO JA MAM DO JASNEJ CIASNEJ ZROBIĆ ZEBY BYŁO DOBRZE!!!???
