Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Wnoszę do Allegro o wymóg podania daty przydatności do spożycia wszystkich produktów spożywczych, a ogólnie przydatności dla kosmetyków itp. Kupujący NIE MA MOŻLIWOŚCI tego sprawdzić!! Kupujemy w ciemno, a potem niemiłe zaskoczenie, że czekolada za dzień-dwa będzie przeterminowana!! Nie rozumiem, dlaczego do tej pory nie jest to wymagane! Przy czym data owa powinna być podana już przy opisie aukcji! CZASAMI jest podane przez sprzedającego "gwarancja: 24 miesiące" a gdy dopytuję o datę ważności, okazuje się, że mija za parę miesięcy. PROSZĘ Allegro o uregulowanie tej sprawy! TO WAŻNE!! Szczególnie jeśli chodzi o produkty spożywcze oraz konserwy!
Taki pomysł opisujesz tu: Zgłoś swój pomysł!
Ech pewnie dlatego, ze jest to nie wykonalne. Wyobraź sobie firmę 1000+ aukcji. Średnio przynajmniej jedna dostawa danego towaru w miesiącu. Kto miałby edytować pojedyńczo tyle aukcji co miesiąc? Na pocieszenie powiem, ze nigdy nie miałam problemu z brakiem odpowiedzi gdy po prostu zadałam tego typu pytanie sprzedającemu. Chociaż u mnie to raczej były pytania o skład. Żarcia na przeterminowaniu nie trafiłam ale sporadycznie takie rzeczy kupuję, a jakby coś to w 3 sekundy leciałoby zpowrotem....
@AnnaG-Antyki jak masz takie holonaklejki z datą ważności i uda ci się zdrapac ją tak by podkład nie został na opakowaniu to możesz się zdziwić
A jak są no. 4 daty waznosci. Przykład pieczywa tam przechowywanie zależy odctemperatury
@Client:76124515 To kupuj u tych, którzy podają
Ja tak robię 🙂 Gdyby inni też tak robili, to sprzedawcy bez takiej daty poszliby las bielić, albo kopać doły 🙂 Ale ludzie kupują, a później lament i negatywy, że data ważności miesiąc, a on te nasiona czy inny produkt chciał zużyć za kilka miesięcy. Widać wszystko skalkulowane.
Kupujecie świeżo wypieczone bułki w marketach a wiecie że to pieczywo z głębokiego mrożenia do -40 stopni i lezy nawet 6miesięcy, a zapewne tak długo się się da, a ludzie się zachwycają ze mają świeże, a jest tylko gorące.
oooo i kolejny przykład świeżości.
To jakoś inaczej u Ciebie robią. U mnie w marketach robią z gotowców przywożonych we workach prościutko z Chin. Mrożone to to nie jest. W każdym razie bułki, kajzerki itp. Nie bez powodu bułka z normalnej piekarni jest 3x droższa.
To prawda w restauracjach też nie podają daty...
Nie jest to możliwe. Ponieważ po pierwsze muszą być data przed i data do. A to dwa różne terminy. Bo pierwsze minimalnej trwałości. I może być tak że dany towar ma kilka różnych dat. Wynika to że sanepid no. na cole w jednym zakładzie dał 2 lata, w drugim 1,5 roku a to się miesza w centrum dystrybucyjnym. I jest niemożliwe jak masz 3 tys produktów i dostawy są co tydzień. I zapisanie kolejnych dat nie da rady. Kupując np. w aptece lek, nie samoobsługowej musisz też poprosić o zobaczenie produktu by zobaczyć date. Tak też jest w sklepach obsługowych czy restauracjach.