Niekoniecznie. Jeśli w Twoim świecie każdy sprzedający jest cwaniakiem, oszustem i naciągaczem - pozostaje tylko współczuć.
Było wiele wątków na tym forum o błędach wprowadzanych do oferty przez automatyczne powiązanie z produktem.
Z własnego doświadczenia: wystawiałem kiedyś kosiarkę akumulatorową - sam korpus (bez baterii i ładowarki). Była jasna informacja w tytule oraz w opisie, że przedmiotem sprzedaży jest sam korpus i zestaw ich nie zawiera. Przy tworzeniu oferty pojawiła się propozycja powiązania z produktem, czego celowo nie uczyniłem, zaznaczając "stwórz nowy produkt". Licytacja 7 dni, Klient dokonał zakupu, paczka wysłana i po kilku dniach wiadomość - brakuje akumulatora i ładowarki. Sprawdzam ponownie aukcję i ku mojemu zdziwieniu - w parametrach wpisana pojemność akumulatora (choć celowo zostawiłem to pole puste) i zaznaczone "ładowarka w zestawie". Jak się okazało, allegro samo sobie to dopisało przez automatyczne połączenie z produktem. Na szczęście kupujący był na tyle rozumny, że udało się wyjaśnić i bezproblemowo rozwiązać tę sytuację, choć równie dobrze mogłem trafić na mniej rozgarniętego klienta, lub takiego który naczyta się postów @xyz96 i za błędy wprowadzone przez allegro wystawi mi negatywa, oznaczy dyskusję jako nierozwiązaną i wystąpi do POK czy Bóg wie gdzie jeszcze...
W każdym razie - sprzedawcy (w zdecydowanej większości) są jednak uczciwi i rozsądnie podchodzą do każdej sprawy, choć wyjątki zdarzają się zarówno po jednej, jak i drugiej stronie. Każde nieporozumienie można wyjaśnić - podstawą jest po prostu ludzkie podejście do tematu i rozmowa, a nie szczucie kupujących na sprzedawców i wychodzenie z założenia że "chciał oszukać". Wszyscy jesteśmy ludźmi.
