No dobra, ale jak masz status "zakonczono platnosc" to w wielu przypadkach nie ma i tak mozliwosci anulowania - w tym cały szkopuł.
Juz nie wspomne o tym, ze nawet jak masz racje i opcja anulowania znika po zmianie statusu na kolejny (w realizacji , etc), to koncepcja anulowania zakupu jest bez sensu, bo tak jak piszesz uruchamia sie procedura wysyłki (dodatkowej pracy, etc)
Kompletnie nie widze sensu promowania przez Allegro funkcji "anuluj zakup" jak w obu przypadkach nie jest jasna.
Czy ktos z Allegro moze w tym temacie sie wypowiedziec? Jak do nich sie zglosic, aby wlaczyli sie do naszej dyskusji?
Jest bardzo ciekawy tych marketingowych zagran bez konsekwencji w realizacji.
Na niemieckim portalu mozesz anulowac na kazdym etapie przed wyjsciem przesyłki z magazynu.