Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Witam, bardzo proszę o podpowiedź co mam zrobić bo już tracę nadzieję w ludzi,.
Zakupiłam obuwie za 840 zł od firmy x, odebrałam przesyłkę o 06.31 a zgłosiłam zwrot 07.13. ze względu na błędny podany rozmiar wkładki, miał być 24 a był 25. Przesyłkę rozpakowałam w biurze (w pracy), dla bezpieczeństwa zrobiłam ok 10 zdjęć:
buty z miarką (centymetrem krawieckim) w środku na dowód, iż błędny rozmiar,
zdjęcie z przodu butów z tyłu butów w pudełku
zdjęcie formularza tej firmy zwrotu( nawet na formularzu poinformowałam o tym,że z chęcią zakupie rozmiar mniejszy, z długościową wkładki faktyczne 24 cm)
zdjęcie formularza allegro- zwrot
zdjęcie jak kartonie leża te formularze na pudełku (przygotowane do zaklejenia pudełko )
zaklejone pudełko z napisanym kodem zwrotu,
zdjecie na którym widać o której odebrałam paczkę i zgłosiłam zwrot
te wszystkie zdjęcia mają datę i godzinę czyli od zgłoszenia zwrotu do zapakowania czyli jakieś kilkanaście minut. Ku mojemu zdziwieniu dostałam odmowę zwrotu, sprzedający wysłał jedne zdjęcie na którym widać 3 rownoległe plamki , są brązowe, jakby od linijki zrobione , są na dwóch brzegach buta i jedna przy języku, równo tworzą trójkąt , oczywiście nie zrobiłam tych plam, i stanowczo uważam, że to wyłudzenie, firma twierdzi ,że to plamy od brązera- ja im mówię, że oni sami tą tezę wysnuli bo doskonale wiedzą czym to zrobione bo sami to zrobili. Twierdzą,że to ja, Pisząc im,że buty twarzą się nie mierzy oraz,że ewidentnie plamy są specjalnie zrobione, wyglądają jak od linijki, to jednym słowem powiedzieli,że rozśmieszyłam ich i najwyraźniej lubię wąchać buty i tak te plamy zrobiłam. Porażka po prostu , mając zdjęcia z czasem i godziną i jak spakowane twierdzą,że to zdjęcia jak je rozpakowywałam. Poprosiłam o pomoc allegro, i dostałam formułkę,że muszą zwrócić ale mogą pomniejszyć o te wady.Czy poprosić allegro o przeanalizowanie dyskusji- moich dowodów? Nie rozumiem , jak firma może taki cyrk odstawiać, boje się robić już zakupy na allegro, mam zdjęcia z czasem i godziną, a co gdybym ich nie miała, proszę o pomoc,
Ciężka sprawa bo generalnie jest to nic innego jak słowo przeciwko słowu.
Sprzedający ma prawo obniżyć kwotę zwrotu a Allegro nie ma prawa takiej decyzji sprzedającego podważać.
Czyli dowody nie mają znaczenia a sprzedawca może robić co chce, przykre to, i bardzo krzywdzące
Dowody mogą mieć znaczenie ale w sądzie.
Tutaj nikt nie ma ani prawa ani kompetencji do rozstrzygania kto ma rację a kto nie.
zgadzam się , ale skoro moje dowody nie są brane pod uwagę to dlaczego sprzedawcy są brane , czyli jego dowód - jedno zdjęcie-jest brane pod uwagę, wychodzi na to,że sprzedawca zawsze będzie miał racje, przykre niestety
@Client:40603777 allegro nie ma możliwości podważenia decyzji sprzedawcy , zaczekaj spokojnie na koniec regulaminowego czasu trwania dyskusji / 14 dni /
@Client:40603777 Oczywiście że sprawę trzeba zgłosić policji lub na prokuraturę. Masz zdjęcia, masz świadków w pracy, czego ci więcej potrzeba? To ewidentne oszustwo dla wyłudzenia korzyści.
W serwisie Allegro sprawa zostanie szybko zamieciona, dostaniesz jakiś zwrot pieniędzy, sprzedawca wystawi sprzedaż ponownie, jeszcze kilka prowizji serwis zarobi na takim handlu.
Taki sprzedawca to złota kura znosząca złote jaja.
Wołaj pracowników Allegro w dyskusji. Generalnie co to znaczy "odmówił zwrotu"??? W tym serwisie nie ma czegoś takiego. Zwrot przyjąć musi, może co najwyżej obniżyć kwotę o wartość uszkodzenia, musi to uargumentować.
Ps. może niech pouczą pracowników, żeby z tak bliska nie sprawdzali zwrotów. Ja rozumiem trzeba było obwąchać czy wróciło noszone ale po co tam aż nos wsadzać, jeszcze im pracownica grzybicy dostanie jak z każdymi tak robi...xD.
właśnie zaproponowali mi 230 zł za te buty, płakać mi się chce
Ciut mało jak za plamki, które po płynie do naczyń zejdą... Wołaj Allegro, przy odrobinie szczęścia może różnicę z project pokryj -choć coraz trudniej o to.
Czym uargumentowali aż taką obniżkę?
Obuwie wykonane z białego siateczkowego materiału nosi trwałe zabrudzenia wżartym podkładem do makijażu, co uniemożliwia przywrócenie go do stanu pierwotnego. Z uwagi na zalecenia producenta, obuwie nie nadaje się do prania chemicznego, a także żadna profesjonalna pralnia nie wykonuje usług czyszczenia tego typu materiału, w dodatku obuwia, co potwierdziliśmy w zapytaniach bezpośrednich.
No tu nie wygrasz. Pozostaje Allegro i ewentualnie Rzecznik praw konsumenta jak masz dobre zdjęcia.
właśnie zgrywam wszystko , sprawę kieruję na policję z art 286 oszustwo, wyłudzenie
Policja tego nie przyjmie. To sprawa cywilna. Rzecznik, UOIK raczej ten kierunek.
Co do dokumentacji to droższe rzeczy rzadko kupuję w necie i tez dokumentuję, bzdetów za kilkadziesiąt zeta nikomu się nie chce, także to mnie nie dziwi. Buty za ponad 800 też bym fotografowała xD.
nie komentuje plam i szkód, ale co mnie uderzyło:
przygotowałaś się jak na wojnę. udokumentowałaś zdjeciami całe pół godziny Twojego życia jakbyś wiedziała, że będzie dym z tego co robisz.
szykowałaś blache na pośladki...
uczulona kupnem na **piiip**s i temu robię zdjęcia i nagrywam filmy , ostatnio z temu zamówiłam suszarko- lokowke,żeby nie film,że jest pęknieta obudawa byłoby po ptakach
no tak, najlepiej dobić leżącego
Nie
po prostu jest dziwnie
@Client:40603777 a wystarczyło nie robić zwrotu lecz zgłosić reklamacje z tyt niezgodności z umową. ( niezgodna długośc wkładki) . W przyadku takiej reklamacji sprzedający jest zobowiazany do odbioru produktu na swój koszt . Oraz do doprowadzenia do zgodności z umową ( wymiany na prawidłwą długość) albo też do pełnego zwrotu środków.
W przypadku reklamacji niezgodności z umową sprzedający nie moze pomnieszać ewentualnej utraty wartości produktu.
I problemu by nie było.
teraz już będę wiedziała....