Myślę że to już patologia na Allegro !!!!
Po opryskliwej rozmowie ze strony sprzedającego zagroziłem, że wystawie mu negatywa usłyszałem żebym sobie to wybił z głowy bo on wystawi mi ich więcej. Zastanawiam się do czego zmierza ten portal ??? Jaki ma sens wystawiania opinii jeśli słychać takie słowa od sprzedających. Spoglądając na opinie sprzedającego w krótkim czasie zainkasował dwa negatywy w rubryce - kontakt ze sprzedającym więc coś w tym jest.
Zastanawiam się ilu jest jeszcze tego rodzaju terrorystów na portalu ???
I tu nasuwa się pytanie - jaki sens ma tu wystawianie komentarzy jeśli można w odwecie spodziewać się podobnych na swoje konto.
Błędem jest to że to ja jako odsyłający wadliwy towar muszę się prosić o zwrot i sprawdzać czy ewentualny zwrot został dokonany. To allegro powinno w ramach drakońskich opłat dbać o to by kupujący nie musiał wiecznie sprawdzać czy ktoś łaskawie dokonał zwrotu czy nie.
Może powinno się stworzyć oddzielny fundusz do tego rodzaju zwrotów lub cos w tym rodzaju i portal powinien wziąć część tego zadania na siebie a już na pewno monitorować te reklamacje.
A tak reasumując zastanawiam sie czy warto walczyć komentarzami czy odpuścić ??? Niech inni się martwią przy zakupach od niekompetentnych sprzedających.
