anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Czas reklamacji

Ride_OR_Die88
#8 Zapaleniec#

Witam słuchawki wysłane do sprzedającego sklepu , 9 października dostałem informacje o tym, że zostały przekazane do serwisu. Mamy 4.11 i brak informacji od sklepu o efekcie mojej reklamacji. 29 Października wysłałem zapytanie o status ewentualnej naprawy czy stanowiska, dostałem informacje, że oni sami nie maja jeszcze zwrotnej informacji z serwisu. Pytanie moje jest takie, czy przypada jakiś określony czas kiedy sklep musi uznać moją reklamacje jako pozytywna i naprawia produkt bądź dostaję zwrot kosztów bądź nowy przedmiot?
za 5 dni będzie miesiąc czasu od kiedy zostały dostarczone do sklepu. A coś czuje, że będzie to spychologia miedzy sklepem a jakimś zewnętrznym serwisem, być może producentem. 
Pozdrawiam

oznacz moderatorów
26 ODPOWIEDZI 26

br.
#21 Demiurg#

@az1rael   Może nie pal już więcej tego.... 🤕

oznacz moderatorów

az1rael
#21 Demiurg#

To odstaw @br. 

1000006526.jpg

ja tu widzę jasna odpowiedź na pytanie z czego kupujący skorzystał - gwarancja. Mnie nie interesuje to czy kupujący rozróżnia te 2 formy pod względem prawnym skoro użył gwarancji to ma rozpatrywaną gwarancję. To on ma wiedzieć co chce zgłosić 

oznacz moderatorów

br.
#21 Demiurg#

@az1rael  Czytaj wszystko a nie tylko to co ci się podoba:

Cytat:    Nie napisałem też do sklepu o tej formie. Napisałem jedynie, że jest problem z nimi poprosili bym je odesłał i odesłałem. Dzień później dostałem informacje ze przekazali do serwisu. 

Więc to nie kupujący odesłał do serwisu, kupujący nie korzystał z gwarancji.  Ale niezależnie kto ma rację, to o czym był ten referat?  Mógłbyś krótko streścić bo szkoda było mi czasu na czytanie skoro kupujący nie odsyłał na gwarancję lecz składał reklamację?

Odniosłem wrażenie że jednak było spożycie...

oznacz moderatorów

az1rael
#21 Demiurg#

@br. Gdybać to se można. Nie napisałem o tej formie? To nie to samo co nie użyłem zwrotu zgłaszam reklamację z tytułu gwarancji. Skoro pisze że reklamował z tytułu gwarancji tzn że wie co złożył albo niech podeśle tekst wiadomości z sprzedawcą i rozwieje wątpliwości

oznacz moderatorów

br.
#21 Demiurg#

@_Likos_  "wiesz już chyba nie do konca. "

  Właśnie ze wiem wystarczająco dobrze, akurat obecna sytuacja jest tego doskonałym przykładem, mimo że to online.  Sprzedający sprytnie wrobił klienta w naprawę gwarancyjną i każe mu czekać  aż do .....  końca, a sam się śmieje.  14 dniowy termin rozpatrzenia reklamacji dawno minął i sprzedający już dawno powinien kupującemu zwrócić pieniądze.

W sklepach stacjonarnych owszem postępują zgodnie z przepisami ale generalnie  w dużych sklepach, tam gdzie sprzedający są tylko pracownikami i muszą postępować zgodnie z przepisami.  Jeśli trafisz na jednoosobowego sprzedawcę - właściciela to zawsze będzie tak kombinował zebyś ty był stratny, nie on.

oznacz moderatorów

_Likos_
#21 Demiurg#

@br. masz racje tylko że to sie dzieje niezależnie czy w sklepie stacjonarnym czy w internecie. Zarówno prawa jak i obowiązki a także wiedza konsumentów sa na podobnym poziomie

oznacz moderatorów

br.
#21 Demiurg#

@_Likos_ Z tym się zgadzam,  jednak na Allegro jest jakaś pomoc serwisu, w sklepie stacjonarnym trzeba się nachodzić  zeby skorzystać z praw.

oznacz moderatorów