Czy dostanę tym sposobem zwrot kosztów?

[Wesola_Madzia]

Dnia 25.01 złożyłam zamówienie u jednego sprzedawcy. Czekałam i czekałam, a bardzo zależało mi na czasie żeby otrzymać towar jak najszybciej. Czekałam tak długo, że zdążyłam produkty zamówić u innych sprzedawców i już dawno dotarły.

Wysłałam wiadomośc do sklepu kiedy zamierzają wysłac moją paczkę to odpisali jedynie tyle, że w ofertach NIEKTÓRYCH produktów mają podaną wysyłkę 9 lutego. Nie ma opcji, żebym czekała do 9 lutego na przesyłkę za ponad 300 zł. W związku z czym skoro w allegro nie mogłam już anulować zamówienia choć cały czas widniała jedynie jako "opłacona" a nie chociażby "w przygotowaniu" wybrałam opcję ZWRÓĆ PRODUKTY i wszystko zaznaczyłam, że to zwracam. Skoro nie otrzymałam towaru to rzecz jasna nie mam co zwrócić, chcę po prostu żeby przelali pieniądze tam gdzie ich miejsce, bo już nie chcę tej paczki.

Nie mogę założyć dyskusji bo wyskakuje komunikat, że jeszcze nie ma 9 lutego. Czy mimo to sprzedawca odda mi środki czy jak to teraz będzie wyglądało? Nie chcę tej paczki, bo mi już jest niepotrzebna skoro inne sklepy potrafiły się wyrobić w 2 dni.

[az1rael]

Jeśli te towary nie mialy ograniczeń zwrotu lub nie kupiłaś od osoby prywatnej zamiast firmy to mają 14dni od odstąpienia na zwrot kasy @Wesola_Madzia 

[Wesola_Madzia]

To była chemia do sprzątania i kosmetyki, więc raczej nie powinny miec ograniczeń. Sklep to był

[eightbitclone2]

Jak rozumiem?  Przed zakupem nie sprawdziłaś czasu wysyłki który sprzedawca uczciwie podał , zgodnie  z zaleceniami Allegro w osobnej zakładce ?

[br.]

@eightbitclone2   "...sprzedawca uczciwie podał ..."

Nie kpij, czasy kolejek zakupowych dawno minęły,  ja nawet wyobrażam sobie że można organizować przedpłaty na zakup malin w czerwcu albo jabłek na jesieni  ale sprzedawca  powinien wtedy uczciwie  napisać że to nie jest sprzedaż tylko zapisy na święty nigdy.

[eightbitclone2]

No i sprzedający pewnie podał wszystkie , uczciwie, tam gdzie mu Allegro kazało.  A kupujący nie doczytał i robi problem.  Tak jak i ty . Zapoznanie się z ofertą jest nadal wymagane .

[br.]

@eightbitclone2   " Zapoznanie się z ofertą jest nadal wymagane ."

Bardzo słusznie, najlepiej żeby kupujący jeszcze przed zakupem przeczytał dokładnie instrukcję mydła (kosmetyki) i  na wszelki wypadek miał zaliczony doktorat z prawa handlowego żeby wiedział jak się bronić przed  sprzedawcą - naciągaczem.

Potraficie robić problemy z prostych rzeczy.

[LEW433]

I co teraz, nie doczytał i musi czekać? nie może zrezygnować z zakupu?

[Monika__L]

No pewnie że może 

[LEW433]

@Wesola_Madzia Masz w zakładce "Moje zakupy" i jak jest opcja anuluj albo zwrot to zaznacz i już reszta po stronie sprzedającego tzn, zwrot środków.https://allegro.pl/moje-allegro/zakupy/kupione

[Monika__L]

nie ma się co obrażać. Inne sklepy mogły mieć stare stany magazynowe i móc zrealizować zamowienie. Pozostałe- czekają na dostawę na 9 lutego. Trzeba było sprawdzić które wysyłają w 2 dni,a  które nie jesczez przed zakupem. Cała tajemnica

[Wesola_Madzia]

Nie chodzi o obrażenie się tylko o fakt, że już tych produktów nie potrzebuję, bo potrzebowałam ich jak najszybciej. Inne sklepy się wyrobiły, więc zamówienia już nie potrzebuję, a 340 zł mi ulicą nie biega

[AlePiesio]

Nie chodzi o to czy inne sklepy się wyrobiły, tylko o to jaki czas wysyłki zadeklarował sprzedawca na swojej ofercie ! 

[eightbitclone2]

Klasyczny przypadek, ne doczytała , nie zrozumiała, klepneła zamówienie a teraz jest zdziwiona i robi problemy.

[LEW433]

A My tu rozpatrujemy czy kupiła czy doczytała i termin dostawy? czy może odstąpić od umowy zakupu i kiedy sprzedający zwrócić środki?

[br.]

Problemy robią sprzedawcy, bo kupujący ma prawo zrezygnować z zakupu jeśli zakup nie został wysłany.

A najlepiej omijać Allegro szerokim łukiem bo zakupy na Allegro naprawdę są obarczone coraz większym ryzykiem. Moim zdaniem tak źle jak obecnie nie było chyba nigdy.

[eightbitclone2]

Ale zapewne miał być wysłany ? Dane do wysłania pewnie były umieszczone w odpowiednich zakładkach tak jak Allegro tego wymaga.  Sprzedawca nie robi żadnego problemu, podał tam że wysyła w odpowiednim czasie.  A że ktoś tego nie doczytał i sie spodziewał wysyłki natychmiast no to przecież nie jest wina sprzedawcy .

[br.]

@eightbitclone2  Jest problem skoro kupująca pyta tutaj.  Taką czy inną odpowiedź powinna dostać od sprzedającego a nie wypytywać na forach.

A potem będą kolejne żale dlaczego kupująca obcięła gwiazdki albo wystawiła negatywa.  Bo tak należy  traktować nieuczciwych sprzedających którzy zamiast sprzedawać wyłudzają sobie kredyt od klientów.

[Monika__L]

Swietnie

ale czy ona go pytała???

[az1rael]

@br. Takie pytanie od kiedy sprzedawca ma odpowiedzi udzielać w weekend? Ma wolne odpoczywa, jeśli zapytanie ze strony kupującej padło to odpowie w poniedziałek pewnie odstąpienie też zauważy w poniedziałek.