Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Często zdarza się na Allegro i Allegro Lokalnie, że przedmiot wylicytowany nie zostaje przez sprzedawcę wysłany. Dokonuje on zwrotu środków i uważa temat za zamknięty. Jest to oczywiście sprzeczne z prawem, bo z chwilą zakończenia licytacji jesteśmy ze sprzedającym związani umową cywilno-prawną i dopóki obie strony nie zgodzą się na rozwiązanie umowy, ta musi zostać wykonana. Czyli przedmiot powinien być wysłany.
Chodzi oczywiście o sytuacje, że licytacja nie pójdzie po myśli sprzedającego i uzyska zbyt małą kwotę - bo tu tylko takie raczej się zdarzają. Kupujący traci więc czas i zamraża sobie środki, bo taki sprzedawca przedmiotu nie wyśle, a za chwilę wystawi go ponownie.
Rozwiązaniem byłoby ustanowienie punktu w regulaminie, zgodnie z którym, jeśli sprzedający nie wyśle przedmiotu z licytacji kilkukrotnie (procentowo do ilości sprzedaży całkowitej), wówczas odbiera mu się opcję wystawiania przedmiotów w trybie licytacji na czas powiedzmy roku. Postawiłoby to do pionu wielu nieuczciwych sprzedawców.
@novi4 tak , masz rację , ale wobec tego co zrobić z klientami , którzy w nosie mają sfinalizowanie transakcji po wygranej licytacji .
Sprzedający może chociaż umieścić takowego na czarnej liście i zablokować w przyszłości. Można też takie rozwiązanie rozszerzyć na kupujących - po nieopłaceniu kilku wygranych licytacji blokować im do nich dostęp.
@novi4 ,,blokować im do nich dostęp.,, ...zdajesz sobie sprawę z tego jaki miało by to wpływ na wizerunkek portalu ?
Lista MNK nie jest dostępna na Lokalnie , a na allegro można zablokować klienta tylko w przypadku istotnego powodu, nie dłużej jak na 180 dni i pod presją sanckcji prawnych .
Ja jestem zablokowany u jednego sprzedawcy, bo po nieotrzymaniu wylicytowanego przedmiotu, dałem mu negatywa. To był istotny powód? Ale ok, nie chce, nie musi mnie dopuszczać - to mnie akurat nie boli.
Wygląda tak sprzedający wystawia na licytacje wnosi opłaty> nie jest nic a darmo na Allegro i kupujący sobie licytują a niektórzy robią to dla jaja albo na złość i np: zamiast 100zł daj 1000zł i nie opłacają więc Allegro im nie zwraca kosztów promowania itd, a więc są w plecy. Druga strona to jest jak pisałem, za mała cena zwracają kasę i nie wysyłają.
Otóż od dzisiaj na czarną listę może tylko dodać na 180 dni
@novi4 To już nagminne kupujący licytują i nie płacą> sprzedający się wsiekają bo tracą kasę> opłaty, sprzedającym nie pasuje cena to nie wysyłają ... I jak tu żyć panie premierze!!
Co to znaczy sprzedawcy się wsiekają🤔
Ja nie znam problemu do strony sprzedających, bo nim nie jestem. Jestem kupującym i widzę problem, który jest irytujący. Człowiek pilnuje, traci czas i okazuje się, że na marne, bo ktoś uznał, że jednak hazard jest fajny tylko jak się wygrywa.
@novi4 ze strony sprzedawcy sprawa wygląda nieco inaczej , traci czas ... podobnie jaki klient tylko nieco więcej go pochłania wystawienie oferty , opłaca wystawienie , promowanie co nie podlega zwrotowi , licytacja kończy się brakiem zapłaty czyli ma zablokowany towar zgodnie z regulaminem allegro na 30 dni .
Jak pisałem. Nie znam problemu od drugiej strony - mogę sobie to wyobrazić. Natomiast istota licytacji polega na tym, że zazwyczaj kończy się sprzedażą. Gdy na takowej sprzedawcy zależy, to wybiera tę opcję. Może ustawić cenę minimalną. Niedopuszczalne jest jednak, że gdy cena jest zbyt mała, to przedmiotu nie wysyła się. I to chciałbym naprawić - być może w sposób, który opisałem.
Inną kwestią jest to co piszecie Wy, ale nie taki wątek założyłem. Rozumiem Was sprzedających i tu podobnie sprawa powinna zostać rozwiązana. Licytacje tylko dla zweryfikowanych użytkowników, po załóżmy, trzykrotnym wycofaniu się z transakcji (chyba, że zrobił to za zgodą sprzedającego, wówczas nie jest zgłaszany), taki delikwent na rok jest blokowany w licytacjach.
Wówczas ta zabawa miałaby sens.
Widzisz w czym jest problem. Opcja z cena minimalna jest bardzo droga. Można wystawiać od jakiejś kwoty i to większość robi. Tylko, że takie oferty maja bardzo słąbe wyświetlenia. Oferty od 1zł są wyżej wyświetlane i zapewniają wejścia na konta, ale sprzedaż za 1zł a zapłacisz 2-3zł samych opłat nie licząc promowania... Allegro wyżej wyświetla oferty z dużą ilością przedmiotów, licytacje od jakiejś kwoty są najgorzej pozycjonowane... A wystawienie od 1zł z ceną minimalną to z kilkanaście złotych kosztuje.
@novi4 Ja nie znam problemu do strony kupującego, bo nim nie jestem. Jestem sprzedawcą i widzę problem, który jest irytujący. Człowiek wystawia, traci czas płaci za wyróżniania, a potem ktoś wygrywa i nie płaci 😞
To działa w dwie strony, nie pochwalam tego ale tak się tu dzieje, allegro dało taką możliwość i nic z tym nie zrobisz, szczególnie jest to na lokalnie, można oddać kasę i zapomnieć, można przebić i nie płacić 😞
Na Lokalnie to już w ogóle dziki zachód. Dlatego rzadko tam zaglądam.
Heh nie bronię tych co celowo tak robią. Ale są też przypadki zupełnie przypadkowe. Przykładowo na koncie prywatnym oferty ze wznawianiem wznawiają też sprzedane egzemplarze, można przeoczyć. Baa jak powyłączałam autowznawianie to dzisiaj odkryłam, że jedna z ofert i tak się wznowiła. Były tu posty sprzedających krzyczących, że po kilka razy zakańczają tę sama ofertę i nadal się wznawia. Często to wina programów zewnętrznych ale nie każdy to ma. Czasem zwyczajnie w natłoku tysięcy przedmiotów zginie jedna pier...dółka i ups lub coś pójdzie na wymianę czy się uszkodzi. Także moim zdaniem to jeśli karać to tylko za nagminne działania, a allegro sobie z tym nie radzi i zbyt często nie winnym się obrywa.
Inną sprawą jest, że teraz jest sprawiedliwie. nikt nie jest karany. Jak mają być zmiany to proszę też karać kupujących za nie dotrzymywanie umów. Mnie się raz na 2 miesiące średnio taka wpadka zdarzy i najczęściej ją koryguję cofając licytacje i zakańczając ofertę, rzadko kiedy dojdzie do płatności. Kupujących nie opłacających jest kilku co miesiąc...
Ja też za bardzo nie jestem świadomy jak to wygląda z drugiej strony. Nie byłem. Nigdy nie wymigałem się od płatności, nawet jak kupiłem coś niepotrzebnie (dwie licytacje jednocześnie). Ale wiem, że ludzie są różni i wielu do życia podchodzi dość beztrosko. I może faktycznie ze trony Allegro jest to jakieś salomonowe rozwiązanie, że przymyka się tu na to oko. Może jednak właśnie przy nagminnych tego typu zachowaniach, należałoby blokować tak sprzedawców jak i kupujących.
Wszystkich karać! na pewno?🤔
Tego kto zawinił, ale żeby to był mechanizm obowiązujący obie strony. O to mi chodziło.