Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Witam. Temat raczej znany i przedyskutowany w wielu wątkach ale przykładu z wymienionym kajakiem nie znalazłem. Zakupiłem dmuchany kajak. Zwodowałem go ale okazał się jak na moje potrzeby zbyt mało stabilny i nie odpowiada moim oczekiwaniom. Na wodzie był dosłownie 5 minut i nie ma śladòw użytkowania. Postarałem się o to bo liczyłem się z tym że może będę musiał zrezygnować.
Zadzwoniłem do sprzedającego żeby porozmawiać o wymianie na inny model lub zwrot ale gdy ten usłyszał, że kajak był na wodzie kategorycznie odmówił argumentując tym że pozostanie na nim osad po brudnej wodzie.... Nie pomogły tłumaczenia że jestem w posiwdaniu ścierki i mydła...
Stanęło na tym że mogę sobie zwracać ale firma i tak komisyjnie znajdzie jakąś ryskę i odrzuci zwrot z powodu uszkodzenia.
Jak najlepiej postępować w takim przypadku?
Dziękuję za pomoc i pozdrawiam
Po prostu zrób zwrot i odeślij ,nie mogą nie przyjąć zwrotu jako firma , ale np mają prawo do obniżenia zwrotu w przypadku jakichś śladów użytkowania lub uszkodzeń
@Tsume_87 Sprzedawca nie ma prawa nie przyjąć zwrotu. Niepotrzebnie mu pisałeś o używaniu. Po prostu robisz zwrot, odstępujesz od umowy i on musi Ci oddać pieniądze. Zgodnie z prawem może zmniejszyć zwracaną kwotę tylko wtedy, gdy wartość rzeczy uległa zmniejszeniu, czyli gdy na przykład na kajaku są rysy, plamy, wyraźne ślady użytkowania powstałe z Twojej winy. Zrób sobie zdjęcia odsyłanego przedmiotu. Jeśli nic nie ma, sprzedawca musi Ci oddać koszt towaru i koszt wysyłki do Ciebie. Gdyby był z tym problem, otwórz spór; https://allegro.pl/dyskusje/nowa i po 24 godzinach poproś tam o interwencję Allegro - wtedy szybko odda.
Dziękuję za szybką odpowiedź. Przyznałem że używałem kajaka bo chciałem być szczery i zyskać porady przy wyborze innego modelu i zamiany. Nie pomyślałem nawet że sytuacja tak się rozwinie. Zrobię tak jak podpowiadacie.
Raz jeszcze dzięki i pozdrawiam.
@xyz96 "Niepotrzebnie mu pisałeś o używaniu" - najlepiej okłamywać sprzedawców, idealna porada.
@Qwin_sklep Po co piszesz głupoty? Gdyby napisał, że nie używał, a używałby, byłoby to kłamstwo. Brak informacji o sprawdzeniu cech towaru, testowaniu, nie jest kłamstwem.
I do tego @LEW433 + ktoś jeszcze przyznali Ci rację 🙂
@xyz96 "Niepotrzebnie mu pisałeś o używaniu."
Chciałabyś dostać taki kajak? Oczywiście, że nie!
Sama niedawno pisałaś:
A co robisz teraz? Perfidnie namawiasz kupujących do oszukiwania sprzedawców.
Ty hipokrytko!
@sophie-bunny Dokładnie tak, potwierdzam wszystko. Jeśli kupuję towar nowy, ma pachnieć nowością. jeśli będzie zaplamiony i porysowany, sprzedawca poniesie tego konsekwencje. Nie ma to nic wspólnego z odstąpieniem od umowy opisanym w tym przypadku. Towar użyty przez chwilę i spakowany do stanu fabrycznego nadal będzie nowy i jeśli ja go kupię i nie poznam, że był używany, sprzedawcy nic nie grozi. Ty awanturniku!
Oszukiwanie byłoby wtedy, gdyby kupujący upierał się, że nie używał rzeczy po zwrocie towaru z trwałymi śladami użytkowania.
@Tsume_87 wszystko sprowadza się do tego, w jakim stanie kajak dotrze do sprzedawcy. Niezłą wskazówką orzeczniczą jest tu postanowienie dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2011/83/UE, a dokładnie motyw 47 preambuły (podkreślenie moje):
„Niektórzy konsumenci korzystają z przysługującego im prawa do odstąpienia od umowy po użyciu towarów w stopniu większym, niż jest to konieczne do stwierdzenia charakteru, cech i funkcjonowania towarów. W takim przypadku konsument nie powinien tracić prawa do odstąpienia od umowy, ale powinien odpowiadać za każde zmniejszenie wartości towarów. W celu stwierdzenia charakteru, cech i funkcjonowania towarów konsument powinien obchodzić się z towarami i sprawdzać je tylko w taki sposób, w jaki mógłby to zrobić w sklepie. (...)”.
Zazwyczaj w sklepie nie da się zwodować kajaka. Ale jeżeli zrobiłeś to w umiejętny sposób i z dbałością o cudzą własność, nie powinno być problemu ze zwrotem.