Czy mogę żądać kuriera po odbiór reklamowanego produktu?

[Halfrunt]

Taka sytuacja, kupiłem dwa prześcieradła jako GRUBE! w opisie podano gramaturę 160g na m2, Jednkaże w trakcie użytkowania coś mi nie pasowało, bo wzory na kocu prześwitywały więc postanowiłem je zważyć i obliczyć gramaturę rzeczywistą. 

Okazuje się, że po zważeniu prześcieradło (220x200)cm waży 487 gram zamiast 700 

• bo 160g x 4,4 = 704 g/m2
• jeśli ma 487 : 4,4 = 110 g/m2

różinica w 50 gramach na 1 metr kwadratowy, to naprawdę dużo!

Nie zgadzam się na takie fałszowanie ofert i zgłaszam sprzedającemu (nie zwrot bo po okresie 14 dni), ale reklamacje z prośbą o zwrócenie 30zł. celem zadośćuczynienia za braki w gramaturze.

Sprzedający mimo przedstawionych zdjęć produktu na wadze uparł się, aby zwrócić mu te prześcieradła (na mój koszt), a on rozpatrzy reklamację. 

Mimo jasnych żądań by produkty zabrał kurier, zarówno allegro jak i sprzedający są głusi w otworzonej dyskusji i sprawa się nie rusza .

Ja sądzicie, czy mogę domagać się, aby to sprzedający odebrał te prześcieradła ?

[mdrogeria]

@az1rael nie kłócę się , szanuję ludzi , którzy mają swoje zdanie , ale jednocześnie nie pozwolę , aby ktoś wypaczał mój światopogląd .... ,, starych drzew się nie przesadza ,,

[az1rael]

@mdrogeria prędzej wylewu dostaniesz niż mu korektę rozumowania zrobisz. Ja straciłem nadzieję po jakimś 30 stym poście, po wklejaniu mu obrazków, których też nie zrozumiał, nie zniżyłem się tylko do poziomu malowania mu strzałek bo i tak nie miałoby to sensu. Każdy normalnie rozumujący człowiek dojdzie do wniosku, że odebraniem towaru na własny koszt jest m.in przesłanie kupującemu opłaconej etykiety nadawczej na jakąkolwiek formę odesłania mu reklamacji, a jeśli kupujący nie chce ponosić niedogodności w tym temacie to sam wybiera sobie taką uzasadnioną ekonomicznie formę odesłania reklamacji tak by np nie musiał stać na poczcie 3h w kolejce i dokumentuje ten koszt przedstawia go sprzedawcy. Ergo sprzedawca nie musi ponosić kosztu odesłania mu długopisu na europalecie jeśli nie wyrazi na to zgody by mu w taki sposób długopis odesłano tak robił xcom zwracając koszty odesłania reklamacji w kwocie najtańszej przesyłki pocztowej nierejestrowanej pocztą polską w przeciwnym przypadku dla czystej złośliwości kupujący odsyłaliby reklamacje w najdroższy możliwy sposób i naginali przepisy prawa do granic absurdu bo se mogą

[mdrogeria]

@az1rael nie zamierzam nikomu robić korekty mózgu , On ma swoje zdanie i ja mam swoje zdanie , a kto właściwie interpretuje... nie nam to osądzać ,

[az1rael]

@mdrogeria tylko nie walnij na wylew / zawał jak obrona zdania doprowadzi cię do wrzenia czytając te jego wywody, żeby nie było że nie ostrzegałem

[-Sainkho-]

Problemem tego forum jest właśnie skłonność kilku stałych bywalców do interpretowania przepisów przez pryzmat własnego światopoglądu. Nie jesteście w stanie zaakceptować, że prawo przyznaje konsumentowi szczególną ochronę. Dura lex, sed lex, czy to się komuś podoba, czy nie. Trudno też nie zauważyć, że kierujecie się uprzedzeniami wobec kupujących. A wszystko odbywa się za przyzwoleniem moderatorów. Kupujący są pomawiani o przestępstwa, wprowadzani w błąd... Nie ma tu niestety dobrego klimatu do udzielania neutralnych porad.

[az1rael]

@-Sainkho- nie wmawiaj ludziom czegoś czego nie robią. Prawo składa się z litery i ducha, ty to pierwsze interpretujesz dosłownie, a to drugie w całości pomijasz i w tym jest problem, a nie w udzielaniu neutralnych porad, a używaniu tego prawa zdroworozsądkowo, a nie literalnie. Gdyby używać prawa tylko literalnie to kupujący musieliby wrócić do zakupów w sklepach stacjonarnych bo zaoraliby każdego sprzedawcę internetowego chociażby na kosztach odbioru reklamowanego przedmiotu wielkości długopisu na europaletach. Albo ponawianiu tej samej reklamacji 500x mimo odrzucenia jej jako niezasadna za 1 razem w dyskusjach allegro i uprzedzając pytanie tak taka sytuacja miała miejsce 5x i 5x sprzedawca prywatny musiał odrzucać tą samą reklamację w dyskusji mimo wyłączonej rękojmi na skutek patologicznego wznawiania tejże przez konsultantów by mu z protecta nie obciążyli portfela. Kolejna rzecz na którą nie bierzesz wcale poprawki to to, że to allegro i stopnia patologii i nadużywania prawa tutaj to nawet sobie nie potrafisz wyobrazić (ze strony allegro, kupujących i sprzedawców więc wybielanie którejkolwiek grupy mija się z celem bo w każdej widziałem przykłady takiej nadinterpretacji tego prawa że osiwieć można), chociażby twoje posty na temat usługi smart gdzie pouczasz moderatorkę uwaga co pracuje prawie miesiąc na forum jeśli myślisz że ona sobie nie zdaje sprawy (raczej zdaje) z tego i może ci prawdę odpisać to sugeruję zmianę podejścia bo każdy stały bywalec wie jak jest i że kijem rzeki nie zawróci, zresztą allegro na 2024r ma pozycję w budżecie kary na uokik na 80 mln pln a tej kary z 2023 za wyczyniane w 2022 roku prawne fikołki nadal nie zapłaciło a było tego coś chyba z 230 baniek. Mi samemu często się zdarza po allegro jeździć jak po łysek kobyle wykazując im brak elementarnej logiki w działaniach prawnych ale tylko dlatego, że nie mogą mi zamknąć działalności bo nic nigdy nie sprzedawałem na allegro bo sprzedawca miałby już oprócz chomąta dawno knebel albo bana. Oczywiście nie rzucam po nich mięsem bo bym dawno już zarobił perma ale ilości znikniętych moich wypowiedzi to nie liczę np na temat jakości takiej jednej zielonej usługi dostawy. Więc jak już masz zamiar udzielać "neutralnych" odpowiedzi to chociaż przynajmniej wpierw zbierz sobie dane a nie lutuj z czapy przepisami z ustawy konsumenckiej jak nawet nie wiesz czy zakup był od firmy czy osoby prywatnej i nie klonuj lwa co idzie na ilość gotowcami

[LEW433]

Spokojnie więcej i ostrych wpisów było tu kiedyś a ty nie bronisz się przed tym co piszą, jak piszą nieprawdę to masz prawo się bronić a nie czyścić wpisów z pomocą moderacji. Ma odebrać towar i jak to zrobi jego sprawa, wcześniej wasz wpisy sprzedających tego nie uwzględniały, jeszcze niedawno.

[az1rael]

@LEW433 nigdzie nie stwierdziłem że nie ma odebrać, stwierdziłem tylko że 1 nie musi na życzenie kupującego wysyłać po ten towar kuriera i 2 przesłankę o odbiorze towaru na własny koszt wyczerpuje wysłanie mu przez panel wiadomości opłaconej etykiety nadawczej. Ergo od sprzedawcy zależy czy będzie bardzo prokonsumencki czy minimum prokonsumencki ele prawnie w obu przypadkach się wywiąże. Co do sami wiemy kogo to jak zwykle szerzenie teorii spiskowych plus pomówienia plus teorie wyssane z palca incognito bo by mu już dawno ktoś by go w sądzie dojechał

[LEW433]

Niestety nie zawsze tak pisaliście i nadal niektórzy tu na forum się upierają i doradzają że kupujący musi sam odesłać.

[az1rael]

@LEW433 z prostej przyczyny kupujący sam najlepiej wie co ma pod ręką by w taki sposób odesłać tak by mu to nie sprawiało trudności i jeśli paczka nie będzie kosztowała bóg wie ile to sprzedawca tez nie będzie robił trudności. Dam ci przykład gdybym chciał być wredny to wysłałbym opłaconą etykietę na pocztę polską ja się wywiązuję odbieram na swój koszt a ty stoisz w kolejce na poczcie z 1,5h bo paniom z okienka się nie spieszy i każdemu musza zaproponować zakup np batonika bo obaj wiemy jak wygląda teraz poczta. To ja wolę opłacić w necie, wydrukować etykietę w domu, nadać w paczkomacie pod swoim blokiem, wysłać sprzedawcy dowód zapłaty przez allegro. Tym sposobem wszyscy są zadowoleni kupujący bo szybko załatwił sprawę nadania, sprzedawca że nie musi się męczyć z kupującym co ma pomysły w rodzaju proszę mi kuriera umówić na sobotę ma 20.00 bo tylko wtedy mogę odebrać (tak był taki wątek na forum że specjalnie chciał reklamować kupujący towar ale nie go wydać)

[-Sainkho-]

@az1rael A Ty dalej swoje. Jeszcze raz: sprawdź co oznacza "uprzedni" i zobacz ile masz strzałek u góry na schemacie żądań.

Możesz też zajrzeć np. do przewodnika UOKiKu Rewolucja konsumencka 2023, s. 79:

"Istotną zmianą jest wprowadzenie hierarchii środków ochrony konsumenta, który w pierwszej kolejności będzie miał prawo domagać się przywrócenia zgodności towaru z umową poprzez jego naprawę lub wymianę. Konsument będzie mógł jednak złożyć oświadczenie o obniżeniu ceny albo odstąpieniu od umowy bez uprzedniego skorzystania z prawa do żądania naprawy lub wymiany towaru, gdy brak zgodności towaru z umową jest na tyle istotny, że uzasadnia natychmiastowe obniżenie ceny albo odstąpienie od umowy".

Masz cztery możliwe żądania (cztery strzałki u góry na schemacie). Dwa żądania - obniżenie ceny i odstąpienie są możliwe w trybie natychmiastowym, pod warunkiem że niezgodność z umową jest istotna. 

[az1rael]

@-Sainkho- nie potrzebuję nigdzie zaglądać wystarczy mi ich publikacja na stronie cyt

W sytuacji wystąpienia braku zgodności towaru z umową konsument może złożyć do sprzedawcy reklamację z tego tytułu i zażądać:

• naprawy towaru,
• wymiany towaru.

Jeśli sprzedawca:

• odmówił naprawy lub wymiany towaru,
• nie naprawił lub nie wymienił towaru,
• próbował naprawić lub wymienić, ale towar nadal jest niezgodny z umową,
• oświadczył, że nie naprawi lub nie wymieni towaru w rozsądnym czasie lub bez nadmiernych niedogodności dla konsumenta,

to konsument ma prawo do żądania obniżenia ceny lub – w przypadku istotnej niezgodności z umową – odstąpienia od umowy. Jeśli brak zgodności z umową jest istotny, konsument może żądać obniżenia ceny albo odstąpienia od umowy, bez uprzedniego skorzystania z prawa do żądania naprawy lub wymiany.

Podstawa prawna: art. 43d i art. 43e ustawy o prawach konsumenta

a tym bardziej do poradnika przez ciebie sugerowanego z 2023 roku jak jest za połową 2024 i strona uokiku uaktualniana jest na bieżąco. Słowo jeśli temat wyczerpuje dobitnie bardzie zrozumiale napisać już nie mogli

[-Sainkho-]

@az1rael Aktualnie obowiązujące przepisy dot. reklamacji weszły w życie z początkiem 2023 r. Cytowany przewodnik UOKiKu został wydany w maju 2023. 

[-Sainkho-]

@Client:124139614 Dzięki za słowa wsparcia. Mam świadomość, że walczę z wiatrakami i pewnie długo tutaj miejsca nie zagrzeję.

[-Sainkho-]

Wielokrotnie cytowałeś zdanie o możliwości odstąpienia bez uprzedniego (wcześniejszego) żądania naprawy / wymiany w przypadku istotnej niezgodności z umową. Nie zgadzasz się z tym, co sam przytaczasz. Poczytaj własne posty. A moje najlepiej ignoruj, skoro tak bardzo Cię irytują.

[Tak na marginesie, jestem kobietą. Nie żeby mi jakoś specjalnie przeszkadzało zmienianie zaimka, ale tak dla porządku informuję].

[-Sainkho-]

Odnośnie interpretacji przepisu.

Przedsiębiorca odbiera od konsumenta towar na swój koszt.

Z wykładni językowej wynika, że stroną aktywną czynności odbioru jest przedsiębiorca. Jego obowiązkiem jest odebrać towar od konsumenta i zrobić to na własny koszt. Gdyby stroną aktywną miał być konsument, to zapis wyglądałby tak, jak w przypadku odstąpienia w ramach reklamacji: 

"W razie odstąpienia od umowy konsument niezwłocznie zwraca towar przedsiębiorcy na jego koszt" (art. 43e ust. 6)

W tym drugim przypadku przedsiębiorca może wymagać, aby kupujący odesłał towar we własnym zakresie.

[Halfrunt]

Oooo... Dziękuję wszystkim za ożywioną dyskusję, normalnie jak w parlamencie. 😀

Najnowsze stanowisko pracownika Allegro w dyskusji jest takie, że 

W zależności od tego jakie ma oczekiwania klient to:

• gdy chodzi o naprawę lub wymianę to sprzedający odbiera produkt i dostarcza 
• Gdy chodzi o roszczenie finansowe to kupujący odsyła na swój koszt, a w przypadku uznania reklamacji, sprzedający zwracać środki za produkt i koszty jego odesłania. 

Mam tylko nadzieję, że sprzedający uzna reklamację....

[LEW433]

Czyli sobie odbierze!!

[Halfrunt]

@LEW433 wygląda na to, że muszę odesłać bo zaznaczyłem opcję żadanie rekompensaty 30zł. Oba prześcieradła kosztowały około 85zł.  I Allegro uznało to jako roszczenie finansowe.

Na drugi raz jeśli będzie taka rozbieżność między tym co kupuję, a dostaję to zaznacze oczekiwanie wymiany. 

[LEW433]

👍