Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Dobry wieczór. Zakupiłem na Allegro nowy zestaw do szlifowania. Odpakowałem go ostrożnie, podłączyłem do odkurzacza, używałem 10 minut i pył całkowicie zapchał odkurzacz. Zestaw wyczyściłem i odesłałem w oryginalnym opakowaniu. Sprzedający nie chce uznać zwrotu, ponieważ zestaw według niego nosi ślady użytkowania i zaproponował że wystawi go od złotówki i odda mi tyle ile ktoś wylicytuje minus 10% prowizji dla Allegro. Widziałem w innym wątku, że Moderatorka La_Nika pisała że nie może tego zrobić. Natomiast Pracownik Allegro napisał że to rozwiązanie jest OK. Co o tym myślicie ? Jak mogłem inaczej przetestować urządzenie? Sprzedający twierdzi, że utraciło status "Nowego" Ale gdybym sprzęt wyjał z opakowania i odesłał "nowe" w zastępczym kartonie, to też nie bardzo mógłby je sprzedać jako "nowe" Bardzo proszę o poradę. Dziękuję
Może ale realnie o tyle o ile zmniejszyła się wartość zwróconego towaru,odesłanie w innym opakowaniu nie może mieć wpływu na wysokość zwrotu.
Przy ocenie, czy zmniejszenie wartości rzeczy było winą konsumenta, zawsze należy wziąć pod uwagę obiektywne zachowanie. Chodzi tu o czynności, jakich kupujący dokonałby także podczas rozważania zakupu w sklepie stacjonarnym. W razie zakupów online może bowiem używać rzeczy w sposób „niezbędny do stwierdzenia jej charakteru, cech i funkcjonowania”. Jeśli więc np. kupuje buty, ma prawo je przymierzyć, ale już nie wyjść w nich na spacer czy na imprezę. Z kolei w przypadku zakupu np. pralki konsument może wyjąć ją z opakowania, podłączyć do prądu czy zapoznać się z funkcjami – to mógłby zrobić także w sklepie stacjonarnym. Nie może już jednak np. wykonać prania i ocenić, jak dobrze pralka pierze.
Jeśli sprzedający otrzyma uszkodzony towar, musi jeszcze dokonać odpowiedniej kalkulacji i określić, jaką kwotę zwróci konsumentowi. Przykładowo, zmniejszenie wartości rzeczy może polegać np. na konieczności wyczyszczenia danego przedmiotu czy dokonania drobnej naprawy. W takim wypadku należy wziąć pod uwagę właśnie koszt tych czynności. Jeśli natomiast danej rzeczy nie da się przywrócić do poprzedniego stanu, znaczenie będą mieć straty związane ze sprzedażą produktu jako używanego zamiast nowego.
Kwotę należną w ramach odszkodowania sprzedawca internetowy zwykle ustala samodzielnie. Musi jednak wziąć pod uwagę kryteria obiektywne i uwzględnić indywidualną sytuację danego towaru. Prostym sposobem jest np. porównanie wartości uszkodzonego przedmiotu z takim samym przedmiotem bez wad np. w oparciu o ceny używanych towarów dostępnych na portalach aukcyjnych. Sprzedający powinien jednak pamiętać, że zmniejszenie wartości rzeczy nie może być przeszacowane. Jeśli spróbuje nadmiernie obniżyć kwotę, jaką zwróci konsumentowi, ryzykuje, że ten złoży skargę.
Dziękuję. Teraz, skoro nowy zestaw kosztuje 200zł , a odesłany według sprzedającego jest zakurzony i niedosuszony po umyciu , jaką "utratę wartości" można tu przyjąć?
@kaliszjackass jak wystawi na licytację to odda tyle za ile się sprzedało i jest to niedopodważenia dla allegro. A co do sprawdzenia to możesz sprawdzać tak jak pokazaliby ci przedmiot w sklepie stacjonarnym