Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Dzień dobry, czy sprzedający nie chce mi wysłać paczki oraz chce rozwiązać umowę. Kupiłem (oraz od razu opłaciłem przesyłkę ) od sprzedającego dysk w cenie 299zł natomiast sprzedający napisał mi że się pomylił że za nisko go wystawił i może mi go sprzedać w cenie o 200 zł wyższej. Powołując się na oświadczenie woli.
Oświadczenie o uchyleniu się od skutków oświadczenia woli
złożonego pod wpływem istotnego błędu
co do treści czynności prawnej
Działając imieniem własnym, w powołaniu na art. 84 kc w zw. Z art. 88 kc, z zachowaniem formy pisemnej, oraz w zawitym terminie jednego roku od chwili wykrycia błędu tj. dnia 19 grudnia 2022 r. składam Panu/Pani jako drugiej stronie czynności prawnej oświadczenie o uchyleniu się od wszystkich skutków mojego oświadczenia woli w postaci oferty dotyczącej sprzedaży dysku marki WD za cenę 299 PLN (słownie: dwieście dziewięćdziesiąt dziewięć złotych), którą złożyłem w dniu 17 grudnia 2022 r.
Wyjaśniam, że różnica ceny sprzedaży określonej w ofercie tj. 299 zł w stosunku do oferty, jaką zamierzałem złożyć - sprzedaży dysku za cenę 599 PLN (słownie: pięćset dziewięćdziesiąt dziewięć złotych) - wynosi 300 PLN. Gdyby nie mój błąd typograficzny w przedmiocie ceny, którą wpisałem w ofercie (wpisania cyfry 2 zamiast 5) to oczywiście takiej oferty nigdy bym nie złożył. W mojej ofercie zawarta więc była błędna cena.
O moim błędzie niezwłocznie Pana poinformowałem. Ponadto błąd dało się z łatwością zauważyć, gdyż najtańsza oferta dotycząca podobnej klasy dysku w sklepach internetowych wynosi 619 PLN.
Proponuję realizację zamówienia w cenie 490,00 (czterystadziewięćdziesiąt) złotych lub anulację zamówienia i zwrot pełnej wpłaty.
Proszę o informację zwrotną mailem o podjętej decyzji.
czy ja jako kupujący muszę znać ceny rynkowe przedmiotów które zamierzam nabyć?Nadmieniam że chciłbym dostać towar za który zapłaciłem. Wczoraj założyłem dyskusję i czekam na odpowiedz allegro w tej sprawie. Dziś dostałem taką wiadomość :
Nic mu nie zrobisz. Oficjalny Sklep Allegro również w ten sposób anuluje niektóre swoje zamówienia.
@BOBBER_87 Przyjąć pieniądze, wystawić negatywa.
@BOBBER_87 jest taki przepis. Jeśli wystawiona oferta była o ponad połowe tańsza od ceny rynkowej kupujący z pewnością może to zauważyć.
W tym przypadku zgodziłbym sie ze sprzedającym.
Weż pod uwage że nadal proponuje Ci zakup w cenie ponad 100zł ( ok20%) niższej od najtańszej oferty na rynku. Moim zdaniem to uczciwa oferta na której skorzystasz Ty i sprzedający nie dołoży zbyt dużo.
Masz oczywiści eprawo sie nie zgodzić lecz jeśli sprzedajacy odda Ci całą wpłate to prawdopodobnie allegro nie zajmie stanowiska. Pozostanie Ci tylko sąd i zakup dysku za ponad 600zł
poczekam do 15 bo wtedy może allegro się wypowiedzieć ale też coś czuje w kościach ze zakończy się to na zwrocie pieniędzy. dzięki
Mozesz wrzucic link do oferty?
@BOBBER_87 Niestety nic nie zrobisz > jak sprzedający zwróci Ci wpłatę to Allegro nie będzie interweniowało > możesz tylko iśc do sądu > ale i tam masz marne szanse, przy takiej róznicy w cenie na jaką powołał się sprzedawca.
Czyli jest czekać na stanowisko allegro czy już anulować zakup? Pewnie i tak to się skończy na zwrocie pieniędzy.
Jeżeli sprzedawca odda Ci pieniądze, to Allegro i tak nic mu nie zrobi, bo samo stosuje podobne zapisy prawne w swoim sklepie.
@BOBBER_87 Z czystej ciekawości zapytam - co Ty byś zrobił gdyby to Tobie zdarzyło się wystawić przez pomyłkę aukcję za połowę oczekiwanej ceny a kupujący tak samo jak Ty domagał się realizacji zamówienia?
Myślę że, próbował bym dojść do porozumienia z kupującym a nie odrazu straszyć paragrafami kk. Z cena zakupu zprzedajacy trochę przesadził podobny dysk można znaleźć już za 500 parę złotych natomiast w ogłoszeniu napisane było że towar sprzedawany bez fabrycznego opakowania więc kwota powinna być niższa. No nic koniec końców poprosiłem o zwrot pieniędzy. Natomiast i tak uważam że transakcja przebiegła prawidłowo.
@BOBBER_87 znać cen rynkowych nie musisz ale wpisując hasło w wyszukiwarkę allegro chyba nietrudno się zorientować, że ta była poniżej rynkowej- sam napisałeś, że dlatego kupiłeś.
Całkiem inaczej by to wyglądało gdybyś chciał kupić w markecie, gdzie od ręki nie byłoby punktu odniesienia.
@BOBBER_87 on Cię nie straszył tylko powołał się na kodeks cywilny o błędzie, to Ty zacząłeś go straszyć dyskusjami wiec odpisał Ci co grozi 🙂
@komis-bell z tego co kojarze, zanim wystawi się aukcję jest możliwość dokladnego sprawdzenia przygotowanych informacji?
Czy po prostu w locie jest wystawiana aukcja? Wiem bo wystawialem aukcje i wtedy bylo cos takiego jak "podsumowanie". U mnie w firmie druga osoba weryfikowala dane zanim kliknela "wystaw".
Poza tym @komis-bell zauwaz jak zostala przygotowana informacja dla kupującego. Widać, że handlarz robi to kolejny raz.
Ktos, kto sie raz pomylil nie ogarnie takiego "pisma".
@BOBBER_87 Tylko, że sprzedający nie straszy Cię paragrafami a jedynie stara się nimi bronić.
@Client:104371448 "Ktos, kto sie raz pomylil nie ogarnie takiego "pisma"."
Nie wiemy jaką skalę sprzedaży ma ten sprzedający.
Ja np. sprzedaję mało i pilnuję wszystkiego osobiście - taka pomyłka nie ma prawa się u mnie trafić ale jeśli ktoś sprzedaje setki/tysiące rzeczy to szansa na pomyłkę się zwiększa - zwykły rachunek prawdopodobieństwa.
Może właśnie ma przygotowane takie pismo na taki właśnie wypadek - losowej pomyłki. Czy to coś złego, że sprzedający zna przysługujące mu prawa i z nich korzysta?
"Widać, że handlarz robi to kolejny raz." Przecież nie robi tego specjalnie?
@komis-bell Nie ma co zwracac uwagi na "byłego handlarza", który teraz próbuje niszczyć swoich dawnych kolegów > "Widać, że handlarz robi to kolejny raz." po czym to widac > kolejna próba pomówienia sprzedającego > bez żadnych podstaw
@BOBBER_87 Nie daj się podpuścić do awantury > Allegro napisze w dyskusji "nie posiadamy instrumentu, żeby zmusić sprzedającego do wysłania przedmiotu" > jak zadeklaruje w dyskusji zwrot kasy to pozamiatane > zostanie Ci tylko sąd > żadne wpisy podpuszczaczy do awantury niczego nie zmienią > szkoda Twojego czasu i nerwów
Za chwilę pojawi się wpis od trolla > "tu odpowiadają sprzedawcy" > tak to prawda > ale to są fakty > nic tego nie zmieni.
Szkoda czasu i nerwów. Anulowałem zamówienie.
@Ziolko39 Nie wiem jak u ciebie, ale w firmie w ktorej pracowalem trzy lata byly zatrudnione trzy osoby: wlasciciel, dochodzaca dziewczyna do pakowania i ja. Po przygotowaniu szablonu aukcji (nawet dla jednej sztuki) wlasciciel sam osobiscie wszystko po mnie sprawdzal - na wszelki - wypadek - i dopiero jak wszystko sie zgadzalo - klikal - "wystaw". Kilka tysiecy transakcji miesiecznie. Nigdy nie bylo zadnej pomylki/wpadki. Pomylki w wysylce towaru byly ale dlatego, ze szefuncio nie chcial pakowac a fajne dziewcze nie ogarniało towaru - bo nie musiala sie znac.
W druga strone tez to tak dzialalo. Przywozil nowy towar, wprowadzal na magazyn, ustalal ceny, sprawdzalem po nim i temat zamkniety.
Wielu sprzedawcow na allegro ma balagan i burdel i sie gubi w tym wszystkim. Po prostu mają złą organizację pracy.
Wiem bo po roku przerwy poszedlem do innej podobnej firmy i po 2 tygodniach (gdzie wszystko bylo klepane recznie - nawet etykiety na polecone byly robione na zasadzie kopiuj/wklej (na nalepki samoprzylepne A4)) zrezygnowalem. Takiej manufaktury w zyciu nie widzialem. Debilna i koszmarna organizacja calosci. Chaos. A zwroty? Rzucane na kupe do pomieszczenia sprzątaczki i ogarniane raz w tygodniu. Zwroty poleconych? 20 sztuk? Nikt nie sprawdzal czy faktycznie bylo tyle listow. Listonosz przynosil reklamowke i byla wrzucana do ciemnego pokoju.
A później były takie jazdy, że głowa boli. No i oczywiście... straty w brakujacym towarze byly dzielone NA WSZYSTKICH.
@Client:104371448 Piszemy tu o pomyłce w cenie. Prawdopodobnie podczas wytstawiania oferty sprzedawca wcisnął na klawiaturze numerycznej dwa klawisze naraz > 5 jest nad 2 > i pierwsza złapała 2 > stąd ten błąd. Co innego jak ktoś ma bajzel > ale tu widać ewidentną pomyłkę.
Piszesz o sprzedawcach, którym nie odpowiada wylicytowana cena i nie wysyłaja towaru > a co powiesz o licytujących wygrywających licytację "dla zabawy" i nie płacących > bo im wolno > nawet na zwykłym Allegro trafiają się tacy > też było o tym mnóstwo wątków > licytuje, wygrywa i nie płaci > towar zablokowany na kilka dni. To jest ok?
@Ziolko39 nie wiem czy pamietasz, ale jakis czas temu jak kupujacy leciał w kulki to po 3x akcjach Allegro blokowało mu konto.
Nie wiem dlaczego to zostało zlikwidowane.
Bardzo zła rzecz.
Jak pisałem wcześniej: sprzedający dymają kupujących to kupujący dymają sprzedających.
Wymuszanie bądź przyjmowanie gratisów/bonusów od sprzedających (przez kupujących) w zamian za brak negatywa jest żałosne i karygodne.
Tu masz ciekawy temat: