Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Zamówiłam odkurzacz piorący. Przyszedł zestaw, okazało się, że wężyk piorący jest uszkodzony, ale przymknęłam na to oko "trudno, wypiorę ręcznie a odkurzaczem odkurzę". Problem jednak był taki, że już przy odkurzaniu na sucho po 5 minutach - odmówił posłuszeństwa. Po prostu. Wył jak wył, ale nie ciągnął. Sprawdziłam czy działa dmuchawa, dmuchawa również nie działała. Ryczał, ale nie działał.
Okej, wyczyściłam go, spakowałam i odesłałam do sprzedawcy. Uszkodzony wężyk i brak efektu działania to raczej wystarczające powody by odesłać. Sprzedawca napisał do mnie, że zamierza od kwoty zwrotu odliczyć za worek i za czyszczenie sprzętu. Worek jestem w stanie zrozumieć, ale czyszczenie? Do tego sprzedawca przesłał zdjęcie że w odkurzaczu były wysypane jakieś śmieci, odnoszę wrażenie że sam je tam wsypał bo choć faktycznie worek nie wiem czemu mój ojciec wpakował w ten odkurzacz to wiem że na pewno nic by się z niego nie wysypało. Nawet jeśli - jest to raczej kwestia wysypania kilku paprochów z dna odkurzacza a nie konieczność czyszczenia. Sprzedawca napisał że musi też policzyć za rury czego w ogóle nie rozumiem, z jakiej racji za rury. Czy ma prawo tak zrobić? Nie spotkałam się nigdy z czymś takim. Nie rozumiem tej sytuacji. Widziałam po opiniach że innym klientom policzył 100 zł za ślady użytkowania. W regulaminie swoim nic takiego nie ma wpisane
W handlu nie obowiązują reguły danego sprzedawcy tylko zasady i reguły prawne i sprzedawca musi rozpatrzyć reklamację ,uznać ją lub odrzucić ,ma również prawo odliczyć za koszty użytkowania i zniszczenia jakie z tego powodu powstały. Przy reklamacji zwracasz odkurzacz na koszt sprzedawcy możesz wymagać aby go naprawił lub przysłał podobny w pełni sprawny .
@mwmonety Przy reklamacji sprzedawca nie może niczego odliczać. Kupujący oprócz żądania naprawy i wymiany może też odstąpić od umowy ze względu na wady (art.560 kc). Jeśli sprzedawca wymieni, to nie na podobny, tylko musi wymienić na taki sam.
@Wesola_Madzia Niepotrzebnie starasz się ten odkurzacz zwracać w ramach konsumenckiego zwrotu bez podania przyczyny w ciągu 14 dni. Złóż sprzedawcy teraz mailem pisemną reklamację z powodu wad, opisz te wszystkie wady, napisz, że odkurzacz nie działa itp. Zażądaj zwrotu wpłaty. Napisz, że jest to reklamacja na podstawie rękojmi. Rękojmia jest obowiązkowa i trwa dwa lata. W takiej sytuacji sprzedawca absolutnie niczego nie może Ci potrącać, ale może zamiast zwrotu wpłaty odkurzacz wymienić na sprawny i musi Ci oddać koszt odesłania do wymiany. Jeżeli będziesz miała problem z tą reklamacją, otwórz Dyskusję; https://allegro.pl/dyskusje/nowa w niej ponownie zgłoś reklamację i po 24 godzinach poproś tam o wsparcie pracownika Allegro. Pamiętaj, że sprzedawca nie może Cię zmuszać do konsumenckiego zwrotu, to Ty decydujesz, czy towar zwracasz, czy składasz reklamację.
Otworzyłam dyskusje i dopiero po północy jutro bede mogła wezwać wsparcie Allegro. Otworzyłam dyskusje i wyjaśniłam w niej że odesłałam odkurzacz który dał ciała itd a sprzedawca chce ode mnie 70zl za worek i za czyszczenie. Sprzedawca odpisał ze zwrot został pomniejszony o tą kwote bo odkurzacz ponoć wrócił brudny (choć czyscilam go ale w rury nie zaglądałam bo nawet mi to do głowy nie przyszło, ale co tam niby mogło w nich byc). Napisali mi że zgodnie z przepisami ja miałam prawo sprawdzic czy odkurzacz działa TAK JAKBYM ZROBIŁA TO W SKLEPIE STACJONARNYM czyli śmiech na sali totalnie. Czyli mam w dyskusje wyslac reklamacji z tytułu rękojmi i zarządac w niej zwrotu pieniędzy?
@Wesola_Madzia W Dyskusji przede wszystkim napisz, że to jest REKLAMACJA Z RĘKOJMI i opisz wady, a nie żaden ZWROT BEZ PODANIA PRZYCZYNY, do czego próbuje Cię zmusić sprzedawca. Wtedy nie ma prawa Ci NICZEGO potrącać. W takiej sytuacji nie musisz też odkurzacza sprawdzać tylko tak, jak w sklepie, możesz go używać i reklamować wady. Sprzedawca nie decyduje o tym, tylko Ty decydujesz, czy dokonujesz konsumenckiego zwrotu, czy składasz reklamację. Pisz, że to REKLAMACJA.
Dzięki za pomoc, przyda sie ta informacja. Póki co sprzedawca nagle zmienił taktykę i napisał w sporze, że zwróci jednak całą kwotę a "dalsze konsekwencje w związku z konfrontacją z działem zwrotów" wezmą na swoje barki.
@Wesola_Madzia, przykro mi, że zakup nie spełnił Twoich oczekiwań. Widzę w Dyskusji, że Sprzedający jeszcze konsultuje tę sprawę. Mam nadzieję, że uda się ją pomyślnie rozwiązać.