anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Czy sprzedawca musi wysłać taki towar, jaki wystawia w ofercie?

Client:41086756
#8 Zapaleniec#

Zakupiłem odkurzacz od sprzedawcy o loginie amigo michał, który wystawia odkurzacz przemysłowy na Polski rynek, a wysyła inny odkurzacz (na rynek Szwajcarii). Różni się ten sprzęt kablem zasilającym wraz z wtyczką, gniazdem elektronarzędzi, numerami seryjnymi, modelem i nie posiada gwarancji fabrycznej.

Niestety zakupiłem na fakturę i nie chcę zwrotu pieniędzy. 

Chciałbym taki, jaki zakupiłem, ponieważ bardzo zależy mi na gnieździe elektronarzędzi.

W dyskusji sprzedawca najpierw stwierdził, że został wprowadzony w błąd przez dystrybutora, później, że nie wiedzieli o różnicach, później, że już mają właściwie, później że mają tylko takie, jak mój. 

Odesłać mogę tylko na własny koszt.

Sprzedawca nie wymieni odkurzacza na właściwy, może tylko wymienić gniazdo - ale obawiam się, że to może nie być tak zrobione jak fabrycznie.

Allegro jedynie co, to mi zaleciło zgłoszenie na policję albo zwrot odkurzacza (oczywiście na mój koszt).

Jak państwo zachowaliby się w tej sytuacji na miejscu sprzedawcy?

 

oznacz moderatorów
70 ODPOWIEDZI 70

volontariuss
#7 Wielbiciel#

Kolego, zapoznałem się z całym wątkiem i jak dla mnie pachnie tu nieudolną próbą wyłudzenia rekompensaty...i to z Twojej strony.

Skoro sprzedawca przyznał że nie wiedział o nieprawidłowościach i zaproponował zwrot wpłaty to trzeba z tego skorzystać. A Ty nie chcesz zwrócić i nie chcesz reklamować. To czego Ty chcesz? Przecież informację dostałeś jasną: "nie ma możliwości wymiany".

Od momentu gdy sprzedawca zadeklarował zwrot lub naprawę to używasz produktu na własną odpowiedzialność!

Proponuję też uważać co się pisze, gdyż są to treści publiczne i sprzedawca za pomówienie może Ci wymierzyć srogą nauczkę.

oznacz moderatorów

Client:41086756
#8 Zapaleniec#

Sprzedawca wysłał inny odkurzacz niż ten wystawiony w aukcji. Nie taki zakupiłem. Dobrze wiem, że sprzedawca wypowiedział się w moim pytaniu (jedna z odpowiedzi tutaj). Co to znaczy, że pachnie panu próbą wyłudzenia rekompensaty?  Czy prośba o wymianę na taki odkurzacz, jaki zakupiłem jest próbą wyłudzenia? Niby co wyłudziłem?  To, że do dziś nie zdecydowałem się zgłosić sprawy na policję, to jest wyłudzenie?

Jak na razie to jak według pana mam pracować odkurzaczem przeznaczonym na rynek Szwajcarii? 

Co do srogiej kary, to co Pan ma na myśli? 

Powiem panu wprost.

Zakupiłem odkurzacz w aukcji, która wyraźnie wskazywała na to, że jest to odkurzacz na rynek polski. Numery odkurzacza w aukcji o tym świadczą. Opis również nie sugeruje, że odkurzacz posiada inne gniazdo elektronarzedzi i wtyczkę zasilającą. Zupełnie nieświadomy i w dobrej wierze zakupiłem odkurzacz.  Nie znam się na odkurzaczach. Nie wiedziałem, że odkurzacz nie spełnia Polskich norm ochronności. 

Jak pan myśli, czy istnieje ryzyko pożaru odkurzacza?  Czy istnieje ryzyko porażenia prądem elektrycznym? Czy ubezpieczyciel w razie nieszczęścia nie będzie miał nic przeciwko używania odkurzacza niedostosowanego do Polskich norm ochronności?

Zadałem pytanie do szanowanego grona społeczności ponieważ liczę, że może ktoś spotkał się z podobnym przypadkiem?

Jednak pana porada utwierdza mnie w przekonaniu, że nie warto pójść na kompromis i na rękę sprzedawcy. Wydawało mi się, że miałem po prostu pecha.

Sprzedawca nie zgadza się na wymianę, na taki odkurzacz jaki zakupiłem. 

Gdyby faktycznie to była zwyczajna pomyłka, to chyba możliwa byłaby wymiana? Czy nie? 

Jednak zgłoszę sprawę. Allegro wskazało, że rozmowa w dyskusji będzie przechowywana przez dwa lata, więc przez ten okres umożliwiają policji dostęp do jej treści.  

Mimo wszystko dziękuję bardzo za pańską odpowiedź. Dziękuję za zainteresowanie. 

Ps. Nie chcę żadnej rekompensaty, zwrotu pieniędzy, naprawiania przez sprzedawcę lub jakiejkolwiek innej gratyfikacji.

 

oznacz moderatorów

volontariuss
#7 Wielbiciel#

I właśnie tu jest sedno sprawy! Chcesz produkt dokładnie taki jak był w ofercie, ale sprzedawca potwierdził że takiego nie ma, a ten otrzymałeś przez pomyłkę. Zdarza się. Nie ma w tym nic nadzwyczajnego.

Każdy normalny zwróciłby produkt i dawno zapomniał o sprawie, a Ty tworzysz burzę w szklance wody. Wg mnie zostaniesz z tym odkurzaczem, bo wiesz że zdobyłeś go za pół ceny i Twój januszowy charakter nie pozwoli na wyjście z sytuacji bez jakiejkolwiek korzyści.

Jesteś facet czy dzieciak? Spakuj, odeślij i kup gdzie indziej. Koniec tematu.

oznacz moderatorów

Client:41086756
#8 Zapaleniec#

@volontariuss  jeszcze raz przytoczę wiadomość dla Pana. Przepraszam. Nie potrafiłem włączyć tej listy z nickami.

Proszę Pana. 

Poprosiłem allegro o zweryfikowanie, czy zaszło jakieś nieporozumienie i sprzedawca otrzymał tylko część zapłaty? Okazuje się, że sprzedawca otrzymał całość, czyli 850 zł. Taką też mam kwotę na fakturze. 

Mam więc pytanie, dlaczego Pan zatem sugeruje, że zakupiłem odkurzacz za połowę ceny?  

oznacz moderatorów

volontariuss
#7 Wielbiciel#

Artykuł 212 kodeksu karnego określa, że za pomówienie innej osoby lub instytucji w sposób mogący narazić ją na utratę zaufania potrzebnego do wykonywania zawodu lub prowadzenia określonego rodzaju działalności, grozi grzywna lub kara ograniczenia wolności.

Jeśli sprzedawca przyznał się do błędu i chce przyjąć zwrot, to zarzucanie oszustwa jest ewidentnym pomówieniem. Jak Ci przyjdzie wpłacić 1000zł na Caritas lub wypłacić zadośćuczynienie za np.zmniejszenie sprzedaży przez Twoje pomówienia to zaczniesz myśleć przed pisaniem bzdur.

oznacz moderatorów

sl-aw-ek
#17 Koryfeusz#

@volontariuss spokojnie jest jeszcze 6 dostępnych zaraz kupuję i sprawdzimy czy sprzedawca skoro jest już świadom niewłaściwych wtyków wysyła towar zgodny z umową 😉 

oznacz moderatorów

Client:41086756
#8 Zapaleniec#

No właśnie ja się nie znam na odkurzaczu.  Mogę jeszcze raz zrobić zdjęcia mojego. 

Nie chciałem robić sprzedawcy kłopotu.  Myślałem, że najwyżej kupię nowy odkurzacz u kogoś innego, a ten zostawię. W tej chwili trochę mnie nie stać, ale za jakiś czas.

Nie chcę Panu też robić kłopotu, bo może Pan mieć taki sam problem, jak ja. 

Dziękuję mimo wszystko, za pomoc.

oznacz moderatorów

Client:41086756
#8 Zapaleniec#

Niestety nie znam się na odkurzaczach. Czy myśli Pan, że sprzedawca mógł otrzymać tylko połowę ceny odkurzacza? Jak to możliwe?  Będę musiał jakoś zainterweniować w tej sprawie. Nic mi nie wspomniał, że tylko połowę pieniędzy mógł dostać. Może dlatego wysłał mi inny odkurzacz? Trochę dziwi mnie, że nie zadzwonił do mnie, nie zapytał?  Raczej sprzedawcy dzwonią, jak jest jakiś problem. Może ten sprzedawca nie ma mojego numeru telefonu?  

Bardzo przepraszam. Nie chciałem Pana rozzłościć. Cieszę się, że Pan zainteresował się moim problemem i stara się doradzić. Bardzo to szanuję i jestem wdzięczny. Mam raczej łagodny charakter. Jestem bardzo ugodowy. Ale sprzedawca mojego odkurzacza o tym nie wie. Nie chcę mu robić kłopotów.  Nie chcę być też roszczeniowym klientem. Mi po prostu bardzo zależy na odkurzaczu z możliwością podłączenia elektronarzędzi. Czasem nie mam możliwości, żeby osobno włączać odkurzacz, a osobno zaglebiarkę. Wykonuję pracę w mieszkaniach moich klientów. Czasem w zakładzie, gdzie odbywa się produkcja środków smarnych ropopochodnych (dlatego zagrożenie pożarowe musi być zminimalizowane do zera). Nie zawsze mogę wyjść na zewnątrz, żeby nie używać odkurzacza.  

Nie znam się na prawie karnym. Myśli Pan, że mogę pomawiać sprzedawcę?  W sytuacji, kiedy mógł dostać połowę ceny odkurzacza, to mógł się chociaż przyznać, bo fakturę dostałem na całą kwotę.  Przykra sprawa.

Wiem, co to znaczy utrata wizerunku, bo ja właśnie z powodu tego odkurzacza doświadczyłem takiego czegoś u mojego klienta...  To było mało profesjonalne. I jeszcze niepotrzebne jeżdżenie... (Ale to mój problem z którym już się pogodziłem).

Jeszcze wspomnę o tym zwrocie, bo Pan mnie chyba źle zrozumiał: ja nie chcę zwracać. Z resztą sprzedawca też mi napisał w dyskusji, że zakup był na fakturę i nie ma możliwości zwrotu.  Sprzedawca chce naprawiać, czyli wymienić gniazdo. Ale właśnie problem w tym, że obawiam się tego zabiegu, ponieważ nie będzie przeprowadzony przez fabryczny serwis Nilfisk. Tam podobno trzeba wymienić wtyczkę - a najlepiej cały kabel zasilający na grubszy przekrój i gniazdo elektronarzedzi. Chodzi o to, że jeśli podłączę jakieś elektronarzędzie o mocy na przykład 1600 W, to może kabel zasilający nie wytrzymać. A podobno do takiego gniazdka w odkurzaczu na Polski rynek mogę też podłączyć moją piłę, która ma moc 1850 W.  W serwisie fabrycznym mi powiedzieli, że kabel zasilający ten, który jest obecnie jest zbyt cienki. Dodatkowo ma wtyczkę, która ma w innym miejscu uziemienie niż gniazdo w mieszkaniu.  W serwisie taka wymiana/dostosowanie odkurzacza kosztuje około 700 zł. Sprzedawca nie chce tego oddać do serwisu nilfisk. Stwierdził, że w aukcji jest napisane: serwis sprzedawcy (tak faktycznie jest napisane).  

Właśnie dlatego prosiłem sprzedawcę o wymianę odkurzacza. Jak sprzedawcy zwróciłem uwagę na te różnice to w pewnym momencie dyskusji Allegro napisał mi, że ma właściwe odkurzacze. Więc nie rozumiem dlaczego nie chce mi go wymienić? 

Niech się Pan nie gniewa. Napisałem tyle, bo chcę Panu wyjaśnić dokładnie skąd wziął się problem.

Dziękuję jeszcze raz za zainteresowanie. 

Pozdrawiam.

oznacz moderatorów

Client:41086756
#8 Zapaleniec#

Proszę Pana. 

Poprosiłem allegro o zweryfikowanie, czy zaszło jakieś nieporozumienie i sprzedawca otrzymał tylko część zapłaty? Okazuje się, że sprzedawca otrzymał całość, czyli 850 zł. Taką też mam kwotę na fakturze. 

Mam więc pytanie, dlaczego Pan zatem sugeruje, że zakupiłem odkurzacz za połowę ceny?  

oznacz moderatorów

az1rael
#21 Demiurg#

@Client:41086756 jak do kogoś piszesz to wpisujesz @ i wybierasz po nicku z listy wtedy wiadomo do kogo piszesz

oznacz moderatorów

Client:41086756
#8 Zapaleniec#

@az1rael  dzięki bardzo za podpowiedź. 

 

oznacz moderatorów