Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Nie wiem czy problem jest rzadki czy częsty, ale zapytam.
Znalazłem interesujący mnie towar, zadałem pytanie o specyficzny ważny dla mnie kod na pudełku, źle widoczny na fotografii, ale sprzedający zupełnie się moim pytaniem nie zainteresował. Ponowiłem pytanie, nic.
Co ciekawe, już kiedyś miałem podobną sytuację, w końcu zrezygnowany pomimo braku odpowiedzi dokonałem zakupu w ciemno, mając 99% pewności że kupuję to co chcę i nagle - CUD - sprzedający za dotknięciem różdżki stał się wręcz nadreaktywny, dziekował za zakup, informował o przesyłce itd.
Ciekawi mnie czy to są powszechne praktyki: nie będę odpisywał, a nuż kupującemu się coś nie spodoba, niech kupuje w ciemno. Teoretycznie sprzedawcy powinno zależeć na sprzedaży, najwidoczniej jednak część z nich w udzielaniu odpowiedzi widzi jakieś zagrożenie.
Teoretycznie jest możliwość że ktoś wystawił prywatną kolekcję na Allegro, i o tym zapomniał, w praktyce jednak byłoby to dziwne. Nie ma tu nic nielegalnego, nie chcę to nie odpowiadam klientowi, najwyżej nie kupi. Z drugiej strony nie jest jednak do końca etycznym wystawianie towaru i nie udzielanie odpowiedzi po to żeby ktoś w desperacji (bo zobaczył w dobrej cenie to czego szuka) kupił w ciemno.
Co myślicie.
Sprzedawcę oprócz etyki obowiązuje regulamin allegro ,który nakazuje szybkie odpowiadanie na pytania klientów pod groźbą punktów karnych i zwykle mu się to nie opłaca. Brak odpowiedzi na pytania (zwłaszcza jak ktoś pyta kilka razy) może świadczyć ,że sprzedawca nie chce z jakiegoś powodu udzielić odpowiedzi ,bądź zataić jakiś ważny szczegół . W takich przypadkach lepiej być ostrożnym i kupić w bardziej uznanym sklepie ,może nieco drożej ale pewniej .
Skoro sprzedawca ma obowiązek odpowiedzieć to co mam teraz zrobić? Mogę powiadomić Allegro a Allegro wyśle mu monit żeby mi odpowiedział? To nie jest coś co można kupić w "innym sklepie ", mówimy o 1 sztuce towaru na całe Allegro. Zwykłe pytanie o kod na pudełku, co za problem odpisać
@eMTe2005 punkty za szybką odpowiedź są przyznawane na zwykłym Allegro. Na Allegro Lokalnie nie ma systemu punktacji więc sprzedający niekoniecznie musi odpowiadać na wiadomości.
Jeżeli zadałeś pytanie sprzedającemu i nie dostałeś odpowiedzi na nurtujące cię pytanie przez co wahasz się czy kupić to w takim razie odpuść i poszukaj takiego samego towaru u innego sprzedającego. Oszczędzi to późniejszych ewentualnych kłopotów ze zwrotem towaru gdy nie będziesz z niego zadowolony.
@Skill_Player Tak ,tylko to jest coś wyjątkowego jak pisze autor -jedyna pozycja na allegro i jedyne wyjście poszukać na innych portalach.
Też można na innych portalach. Lepiej być cierpliwym, nie kupić niż później "bujać się" ze zwrotem a jeżeli zakup od prywatnego sprzedawcy to może będzie z tym problem.
Ponawiam pytanie, co mi radzicie teraz zrobić. Kliknąć "kup teraz" i jednocześnie napisać wiadomość "kupiłem towar, ponieważ wszystko wskazuje na to że kod na pudełku to xxxyyyzz, jeżeli nie to zastrzegam sobie prawo do zwrotu, bo nie odpowiadał Pan na pytania". Czy takie coś jest uprawnione czy też gość może mi odpisać "nie odpowiadałem bo mi się nie chciało, widziały gały co brały"?
@eMTe2005 rozumiem znakomicie, sam czasami mam do sprzedania pojedyncze sztuki lub czasami szukam czegoś też rzadkiego na Allegro. Często nie ma tego i trzeba czekać aż ktoś wystawi taką potrzebną rzecz bo to się zdarza.
Jeżeli kupisz od osoby prywatnej to może ta osoba nie przyjąć zwrotu towaru bo sprzedaje jako nie firma i w tym przypadku nie ma zazwyczaj możliwości zwrotu. Tylko od dobrej woli sprzedajacego zależy czy będziesz mógł zwrócić gdy towar nie będzie tobie pasował. Zostaniesz się ewentualnie z niepasującym/niepotrzebnym zakupem.
Zresztą po co tu ktoś ma się "produkować"? Masz wystawionych sporo aukcji więc powinieneś wiedzieć, znać się na zasadach które panują na Allegro. Jeżeli akceptujesz opis słowny i zdjęciowy towaru i kupujesz to później nie powinieneś wydziwiać, że chcesz dokonać zwrotu towaru do prywatnego sprzedającego.
Tylko mam wrażenie użytkowniku Skill_Player że odnosisz się nie do problemu, który zaanonsowałem w pierwszym poście, a do nieco innego, na który skierowałeś dyskusję.
Ja nie pytam o to czy mogę kupić czy nie mogę, czekać czy nie czekać, bo wszystko mogę. Pytam precyzyjnie o to, czy sprzedawca może mi nie odpowiedzieć na sensowne, precyzyjne pytanie (nie żaden spam typu "ej, ty spekulancie ohydny, czemu tak drogo"). Użytkownik Kolekcjoner wyżej twierdzi że regulamin Allegro wręcz wymusza udzielenie takiej odpowiedzi i jak do tej pory jest to jedyna odpowiedź na temat. Chciałbym jednak mieć ich więcej żeby skonfrontować.
Człowiek logował się wczoraj więc na Allegro jest. Ja nawet nie prosiłem o zniżkę, chcę tylko poznać drobną informację z opakowania. Sytuacja tragikomiczna, bo gdyby odpowiedział już miałby sprzedany towar.
@eMTe2005 na twoje pytanie odpowiedziałem już wcześniej. Na zwykłym Allegro sprzedajacy powinien odpowiedzieć gdyż przyznawane są i zabierane są punkty do jakości sprzedaży aczkolwiek w sumie jak sprzedaje osoba która wystawia raz na ruski rok jakąś rzecz to też nie musi odpowiedzieć, nie zależy tej osobie na kontakcie z potencjalnym kupującym i punktach allegrowych (może nie ma czasu na pisanie? dom, firma, praca na głowie?)
Na Allegro lokalnie sprzedający nic w sumie nie musi, jedynie wysłać opłacony towar.
Uwierz mi, częściej niż na Allegro nie odpowiadają sprzedający na pytania na takim O.L.X
"Na zwykłym Allegro sprzedajacy powinien odpowiedzieć"
"Na zwykłym Allegro sprzedający nic w sumie nie musi"
Która z Twoich wypowiedzi, tajemniczo dwoisty użytkowniku, jest tą definitywną?
Wyedytowałem 😉
Rozumiem, że sprzedający nie podaje jakiegoś numeru telefonu aby się w ten sposób skontaktować?
Jest to użytkownik regularnego Allegro i nie, oczywiście że nie podaje numeru telefonu.
Podrzucisz tutaj to co chcesz ewentualnie kupić (link lub nr. oferty)?
Nie podrzucę. Ani nie chcę upubliczniać tej oferty ani linczować człowieka bez wyroku (istnieje teoretyczna możliwość że nie sprawdza powiadomien o wiadomościach). Chciałbym się jedynie dowiedzieć czy jest to działanie nieetyczne czy też nieregulaminowe.
@eMTe2005 a może sprawdz czy Twoje wiadomości dotarły do sprzedającego?
Może po prostu zawierały jakieś "niedopuszczalne" na allegro sformułowania i system centrum wiadomości je ocenzurował i nie przepuścił ?
W przeciwnym wypadku sprzedający na zwykłym allegro powinien odpowiedzieć. Chyba że np jest chory i sie nie loguje lub też nie zależy mu na jakości sprzedaży.
Może mozna byłoby coś powiedzieć więcej ale skoro nie chcesz upublicznić oferty to trudno.
Ja mam ustawione w ten sposób, że gdy ktoś napisze mi wiadomość przez centrum wiadomości to powiadomienie o niej dostaje na telefon, więc mogę szybko odpowiedzieć. Nie trzeba siedzieć non-stop na portalu.
Allegro powinno zrobić tak jak jest na O.L.X ogarnięte, że gdy sprzedający odczyta wiadomość to się wyświetla powiadomienie o odczytanej wiadomości.
@eMTe2005 Jeśli sprzedawca jest rzetelny to stara się kontrolować sytuację i sprawdzać pocztę czy nie ma pytań o szczegóły dotyczące sprzedawanych swoich przedmiotów . Brak odpowiedzi może być z różnych powodów np. sprzedawca wystawił coś okazyjnie i rzadko zagląda na portal, zachorował ,wyjechał na urlop lub spotkało go coś innego losowego . Może być jednak również tak , że brak kontaktu z jego strony jest celowy bo produkt np. jest uszkodzony ,nieoryginalny lub nawet go nie posiada tylko fotkę ściągnął i go wystawił . Na AL nie ma komentarzy oceniających później sprzedawcę ,dlatego jest on dla każdego potencjalnego klienta bardzo anonimowy a to że unika kontaktu pokazuje że zakup jest ryzykowny . Jako kupujący jesteś mimo to chroniony POK i w razie problemów (np.towar niezgodny z opisem) możesz sprzedawcy założyć dyskusję (tu musi udzielić odpowiedzi) . W przypadku gdy dyskusja nie zostanie rozwiązana składasz wniosek do POK i czekasz na zwrot swoich pieniędzy.
Ale ja jeszcze nie jestem kupującym. Jestem pytającym.
Jako sprzedawcy zdarzało mi się nie odpisywać na wiadomości "te, kopsniesz za dychacza", bo to nie jest pytanie o towar. Natomiast jeżeli ktoś mnie pytał o dodatkowe fotografie, kody itd. odpowiadałem ZAWSZE, nawet się nie zastanawiając czy powinienem/muszę itd. Było dla mnie oczywiste że ktoś chce poznać coś więcej przed zakupem, wyjaśnić wątpliwości. Taka praktyka jak tutaj jest dla mnie więc zagadkowa
Użytkowniku Likos, przecież napisałem wyżej że on się loguje.
Poza tym jak sprawdzić czy ktoś przeczytał wiadomosc
Jak niedozwolone może być pytanie "czy może podać Pan kod z pudełka". Ludzie, szanujmy się i nie udzielajmy sobie porad do wyimaginowanych problemów
@eMTe2005 "Poza tym jak sprawdzić czy ktoś przeczytał wiadomosc" - nie można sprawdzic czy ktoś przeczytał. Można sprwadzić czy Twoja wiadomość została dostarczona do adresata : Zalogować sie do allegro, kliknąc w dymek centrum wiadomości, otworzyc daną rozmowę i sprawdzic - jeśłi Twoja wiadomośc jest na granatowo i ma pod spodem podaną godzine- została dostarczona. Jeżeli jest na szaro i pod spodem jest adnotacja - bedzie to widac że nie została dostarczona.
"Jak niedozwolone może być pytanie "czy może podać Pan kod z pudełka"-nie wiem. Kiedyś system zablokował mi wiadomość brzmiącą: " nie sprzedajemy poza allegro" - też niby nic zlego a jednak
" Ludzie, szanujmy się i nie udzielajmy sobie porad do wyimaginowanych problemów" - zadajesz pytanie i każdy ( a przynajmniej ja) stara sie Ci odpowiedzieć zgodnie ze swoją wiedzą i pomysłem. Jeżeli uważasz że to brak szacunku to cóż.... .Żałuje że starałem sie pomóc.
Obiecuje sie wiecej nie odzywać