Długi czas oczekiwania na przesyłkę

[teska27]

Dzień dobry. Towar został zamówiony 22 kwietnia i od razu opłacony. Sprzedawca nadał przesyłkę 23 kwietnia.  Do dzisiejszego dnia ,czyli 05.05. przesyłka nie dotarła. Poczta Polska pomimo telefonów na chwilę obecną nie jest w stanie udzielić informacji co dzieje się z przesyłką. Pomimo poinformowania sprzedającego o sytuacji, brak odpowiedzi na wiadomość. Jak rozwiązać tą sprawę?

[LEW433]

@teska27 A sprawdziłaś w aplikacji jaki jest status przesyłki ?

[teska27]

Oczywiście,że tak. Według aplikacji przesyłka była 25.04 w UP. Grójec, czyli 25 km ode mnie, po czym została wysłana do Niepołomic ponad 200 km stąd. następnie trafiła do Wawy 30.04 i od tego czasu utknęła

[StolarzPL]

Jak widzę Poczta Polska to wiem że "musi" to tyle trwać. Kiedyś moja paczka leżała 10 dni na sortowni już w moim mieście (całkowity czas oczekiwania na zamówienie to było ok 2 tygodni) także myślę że musisz się uzbroić się w cierpliwość po prostu 😕

[xyz96]

@teska27 

W tym przypadku dobrym rozwiązaniem może być wysłanie oświadczenia o odstąpieniu od umowy na podstawie art. 5431 Kc. Sprawdź termin dostawy, dostarczenia przedmiotu (nie wysyłki) podany w zakładce Dostawa i płatność. Jeśli już minął, możesz odstąpić ze względu na przekroczenie czasu realizacji powołując się na wskazany przepis. W takiej sytuacji sprzedawca musi zwrócić całą wpłatę niezwłocznie, bez żadnych potrąceń za powrót paczki do niego.

[teska27]

Dziękuję. Jeżeli do jutra PP nie wyjaśni co się dzieje z przesyłką skorzystam z Twojej rady.

[tooomek2]

Tyle że sprzedający towar wydał który nie dotarł.

żeby była mowa o zwrocie w ramach odstąpienia od umowy kupujący zobowiązany jest do dostarczenia zakupionego towaru sprzedającemu a tego nie zrobi bo sam go nie ma.

Najprościej się dogadać, sprzedający odpowiada za towar do puki klient go nie otrzyma ale trzeba też pamiętać że np. poczta w regulaminie ma że dopiero po 21 dniach przesyłkę uważa się za zaginioną i wtedy sprzedawca występuje o odszkodowanie.

Na zwrot pieniędzy sprzedawca ma 14 dni, nie wprowadzaj w błąd.

Z tego co piszesz jak sprzedawca by tak postąpił a kupujący w końcu otrzymał by przesyłkę i jej nie odesłał to co ma zrobić?

[xyz96]

@tooomek2 

Sprzedawca nie wydał towaru, wydanie jest wtedy, gdy konsument otrzyma rzecz. Mylisz odstąpienie na podstawie art. 27 ustawy konsumenckiej z odstąpieniem na podstawie 5431 Kc.

Reklamacje na poczcie i żadne 21 dni nie mają tu nic do rzeczy, za opóźnienia poczty odpowiada sprzedawca. Zwrot wpłaty po odstąpieniu wskazanym przeze mnie powinien nastąpić niezwłocznie. Ty nie znasz przepisów i Ty wprowadzasz w błąd.

Jeśli po zwrocie wpłaty kupujący otrzyma przesyłkę, to sprzedawca dochodzi swoich praw w drodze odrębnego postępowania.

[tooomek2]

Sytuacja ma miejsce na allegro i postępuje się zgodnie z regulaminem allegro, kupujący robiąc zakup na allegro godzi się z regulaminem.

"

• Kupujący (konsument) w większości przypadków ma prawo do odstąpienia od zakupu dokonanego u przedsiębiorcy bez podania przyczyny w ciągu 14 dni od momentu ODEBRANIA TOWARU. Jeśli się na to zdecyduje, powinien poinformować o tym sprzedającego – korzystając na przykład z udostępnionego przez Allegro formularza zwrotów .
• Kupujący ma obowiązek odesłania towaru w ciągu 14 dni od momentu złożenia oświadczenia o odstąpieniu od umowy, a sprzedający w tym samym czasie musi mu zwrócić pieniądze (jednak może się też wstrzymać ze zwrotem pieniędzy do czasu otrzymania przedmiotu lub potwierdzenia jego odesłania, w zależności od tego, które zdarzenie nastąpi wcześniej).

[LEW433]

@teska27 Na PP jest tzw kwarantanna  i czas dostarczania przesyłek się wydłuża Oczywiście masz prawo odstąpienia od zakupu towaru Może PP już sortuje pakiety wyborcze i nie będzie dostarczała paczek

[teska27]

Przesyłka utknęła w Warszawie 30.05. Do jutra czekam na odpowiedź od Poczty Polskiej co dzieje się z moją przesyłką, wczoraj założyli interwencję w tej sprawie. Jako adresatowi przesyłki nie przysługuje mi reklamacja usługi. Sprzedawca został poinformowany o sytuacji i telefonicznie i w wiadomości na Allegro, niestety z jego strony nie dostałam żadnej informacji o podjęciu działań w celu wyjaśnienia sprawy.

[xyz96]

@tooomek2 Znowu mylisz odstąpienie od umowy bez podania przyczyny z odstąpieniem przeze mnie wskazanym, na podstawie art. 5431 Kc. Nie znasz się, nie rozumiesz pewnych spraw. Regulamin Allegro i zapis z Pomocy, który wskazałeś i który nie jest zapisem regulaminu - nie uwzględniają wszystkich możliwości pranych, ale ja nie podejmuję się już Ci tego wytłumaczyć. Nie zrozumiesz. Poczytaj na stronie UOKiK o prawach konsumenta, dwa trzy razy, może coś do Ciebie dotrze.

[LEW433]

@teska27 Podzielam zdanie @xyz96  że nie docierają do ciebie informacje !!!To sprzedający ma się martwić o to nie ty

[Adekpol]

Tak jak by sprzedawca miał jakikolwiek wpływ na działania firm kurierskich 🤣

Przeważnie najtańszą opcją wysyłki jest właśnie PP, oraz Ruch

kwestia dosłownie kilku złoty, można mieć paczkę w ciągu 24-48h maksymalnie, jeśli nie paczkomatem to kurierem prosto do domu

Idąc tym tokiem rozumowania, Allegro wpisuje szacowany czas dostawy np. przy paczkach w Ruchu 2-3 dni, to może oni są winni?

Tak w gruncie rzeczy w tej sytuacji po dupie dostaje sam sprzedawca, za wzorowe wysłanie paczki tj. zgodnie z terminami ( nie było wyżej informacji o opóźnieniu nadania) 

Najlepiej niech jedzie i osobiście dostarczy paczkę, koniecznie w koszulce Poczty Polskiej i czerwonej czapce 🤣

[teska27]

Przecież tu nie chodzi o to żeby wykazać kto jest odpowiedzialny za tą sytuację tylko co zrobić żeby tą sprawę załatwić, tz żeby wszyscy byli zadowoleni. Zresztą jedynym odpowiedzialnym za zaistniałą sytuację jest PP, ponieważ to oni prawdopodobnie zagubili przesyłkę i ich wina jest bezsporna. Tylko,że ja ze swojej strony zrobiłam wszystko co mogłam i jak na razie jestem w tym samym punkcie, bo tak na prawdę to ani PP ani sprzedający nic nie zrobili. Co kilka godzin sprawdzam czy nie mam maila lub wiadomości na Allegro a także status przesyłki, która nadal jest w tym samym miejscu co 30.05. Zdaję sobie sprawę,że to nie wina Sprzedającego alę nie zamierzam płacić za coś czego nie dostałam. Odnosząc się do poniesionych kosztów przesyłki to jednak nie ceną się sugerowałam tylko swoją wygodą, generalnie preferuję InPost ale ostatnio jest za duży problem z przepełnionymi paczkomatami i przekierowują do punktów. A jako,że Orlen widzę ze swojego balkonu to było dobre rozwiązanie dla mnie. I skoro jest taka opcja dostępna to dlaczego mam z niej nie skorzystać.