Darmowa dostawa a żądania kupującego.

[cztery_bez_atu]

Jakoś mi się ostatnio niezbyt dobrze dzieje.

Człowiek kupił przedmiot który ze względu na cenę kwalifikował się do darmowej dostawy. Gdzieś wpadło mu w oko że mam smarta ( którego nigdy nie miałam) i zażyczył sobie dostawę kurierem InPost.  Ze względu na różnicę w cenie dostawy pomiędzy InPost a Orlenem, oraz niemożnością skontaktowania się z kupującym ( telefon albo zajęty, albo nikt nie odbierał ) znalazłam punkt odbioru w odległości około 200 - 300 metrów od adresu na który miał to dostarczyć kurier i wysłałam. Następnego dnia udało mi się uzyskać kontakt z kupującym i od tej pory zaczęła się jazda. Nie odebrał przesyłki i żąda natychmiastowego zwrotu należności w czym Allegro mu pomaga. A ja nie mam zamiaru " karmić " osobnika który może w każdej chwili odebrać przesyłkę ( leży w punkcie odbioru ) i zatrzymać zwróconą kwotę.  Mam więc pytanie. Czy gdziekolwiek w regulaminie Allegro  można znaleźć coś na temat takiej sytuacji. Chodzi mi o jednostronną ( bez uzgodnienia z kupującym )  zmianę sposobu dostarczenia przesyłki w przypadku kiedy kupujący nie płaci za nią.

Skończyłam właśnie wertowanie RA ale albo słabo szukałam albo nic na ten temat nie ma. Moim zdaniem jeżeli kupujący nie płaci za przesyłkę to mam prawo dostarczyć ją w sposób który jest dla mnie korzystniejszy ( tańszy ) a równie bezpieczny. Dyskusja trwa już któryś dzień i każdorazowo kończy się wezwaniem Allegro do zwrócenia wpłaty kupującemu. Z kolei ja niezmiennie odpowiadam że wpłata zostanie zwrócona kiedy kupujący albo poda mi numer przesyłki zwrotnej, lub kiedy rzeczona przesyłka dotrze do mnie. Na razie jest więc pat.  Jak postępujecie w podobnym przypadku.  W całej mojej przygodzie z Allegro ( 15 lat )  jest to pierwszy taki przypadek.

[br.]

@cztery_bez_atu  Jest takie przysłowie: "nadgorliwość gorsza od faszyzmu"

Skoro nie masz smarta to nie trzeba było wysyłać lecz poprosić o dopłatę, a gdyby odmówił zwrócić pieniądze. 

Nie możesz wyznaczać kupującemu miejsca odbioru bo jest tam na miejscu albo zły pies, albo ktoś z kim on zwyczajnie nie chce lub nie może się spotkać i pewnie przedmiotu tam nigdy nie odbierze.

Teraz poczekaj na zwrot przedmiotu, i wtedy oddaj wpłacone pieniądze, a w dyskusji obiecaj ze pieniądze zwrócisz po zwrocie przedmiotu. A jeśli nieduża wartość to po prostu oddaj pieniądze i zapomnij.

[br.]

Jeszcze uzupełnienie:  na zwrot pieniędzy masz 14 dni od daty jego rezygnacji - odstąpienia od zakupu.  Czy  złożył taką deklarację że odstępuje od umowy czy tylko domaga się zwrotu pieniedzy?

[Halfrunt]

@br. Ma rację, sądząc po zachowaniu to pewnie jakiś awanturnik jest, zapewne dobrze znany w okolicy i zamiast odebrać towar w punkcie to kuriera za darmoszkę żąda. 

[_Likos_]

@cztery_bez_atu  jaka forme dostawy wybrał upujący podczas zakupu ? Rozumiem że kurier inpost

Wiec drugie pytanie . Czy kurier inpost w Twojej ofercie był ustawiony jako darmowa dostawa ( lub jedna z darmowych form dostawy ) ?