Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Zgodnie z informacjami miałem czas na dyskusję do 9 lutego. Poprosiłem o pomoc allegro i pani obsługująca dyskusję ją zamknęła dziś 4 lutego i uznała za rozwiązaną, a z treści wprost wynikało, że tak nie jest. Zostałem bez towaru i bez kasy - świetna pomoc.
Ktoś może miał podobnie? Co robić? Mam wrażenie, że osoby obsługujące dyskusję nie czytają wszystkiego, byle by to zakończyć.
Ostatnio częsta przypadłość, allegro wpadło już w takie standardy, może czas to opisać szerzej,
@inimix takie lakoniczne stwierdzenie, że "z treści wprost wynikało, że tak nie jest", niczego nam nie mówi, może gdybyś opisał problem szerzej, wówczas mogli byśmy coś wywnioskować