Fizycznie to wszystko kosztuje. Koszty zrzucane są na sprzedawców, a sprzedawcy przenoszą je na kupujących, bo muszą uwzględniać w cenach. Szczególnie drogie jest przykładowo pobranie kartą. Sam koszt płacenia kartą może być wtedy wyższy od kosztu całej przesyłki.
Dlatego uważam, ze fajnie by było, gdyby koszty poszczególnych płatności były widoczne dla osoby płacącej. Wówczas można by wybierać bardziej ekonomiczne rozwiązania. Tych przeróżnych opłat i prowizji jest już tak dużo, że są one większe niż marże Sprzedawców. Kupujący myśli, że jest jakaś darmowa przesyłka, darmowe sponsorowanie, darmowa płatność kartą, a to wszystko go kosztuje niekiedy 10% ceny towaru.
