W dniu 26 kwietnia zgłosiłem reklamacje z tytułu rękojmi na urządzenie zakupione kosiarka elektryczna. Ponieważ za chwile była majówka i dodatkowo produkt jest bardzo duży do wysyłki sprzęt wysłany został 9 maja do sprzedawcy bo nie można było go nadać w paczkopunktach.
10 maja sprzedawca informuje że wysyłka kosiarkę do serwisu.
12 maja po złożeniu wniosku POK allegro sprzedawca informuje że ostatecznie Kosiarka trafiła do serwisu na naprawę.
Allegro 17 maja piszę:
KUPUJĄCY Pragnę wyjaśnić, że jeśli sprzedający nie wyda decyzji w terminie 14 dni, zostaję ona uznana jako rozpatrzona pozytywnie. Jednak nie jest to jednoznaczne z tym, że jest zobowiązany spełnić Pana roszczenie, ponieważ jest to pierwsza reklamacja.
Zgodnie z prawem, sprzedający może naprawić lub wymienić przedmiot na wolny od wady.
Mimo najszczerszych chęci nie możemy wymusić na sprzedającym zwrotu wpłaty, ponieważ postanowił on naprawić Kosiarka elektryczna NAC.
Wniosek Allegro Protect została wstrzymany, ponieważ sprzedający wyraził chęć rozwiązania sprawy, naprawiając przedmiot.
SPRZEDAWCA 17 maja:
Logicznym dla mnie jest, że jeśli piszę iż sprzęt trafił do serwisu to uznaliśmy reklamację za zasadną bo np. maszyna nie działa i dlatego też zdecydowaliśmy się ją odesłać do serwisu do naprawy.
SPRZEDAWCA 20 maja:
Z związku z powyższym nasza odpowiedź na tą reklamację jest odmowna.
Czekamy na decyzję, czy naprawiać kosiarkę odpłatnie czy odesłać do Pana w takim stanie jak ona obecnie się znajduje.
Allegro 20 maja:
SPRZEDAWCA-ZW termin 14 dni na rozpatrzenie reklamacji biegnie od momentu poprawnie złożonej reklamacji przez kupującego, a nie od momentu dostarczenia urządzenia.
SPRZEDAWCA-ZW poinformowali Państwo, że kosiarka zostanie naprawiona, więc proszę o jej naprawę, nie mogą Państwo już odrzucić reklamacji kupującego.
Allegro do dnia dzisiejszego nie mam sprzętu naprawionego. 21 maja poprosiłem was o pomoc i nawet nie napisaliście słowa.
Po prawie 30 dniach od założenia dyskusji sprzedawca nie wydał naprawionego towaru, nie udzielił informacji w jakim czasie naprawi sprzęt ba nawet stwierdził że nie zamierza naprawiać mimo iż sprzedawca jak i allegro przekonywaliście mnie że sprzedawca podjąć decyzje reklamacyjną jaką jest naprawa sprzętu.
26 kwietnia złożyłem reklamacje z tytułu rękojmi po 14 dniach lakonicznie sprzedawca napisał o serwisie że wysłał towar. Po czym wy mnie przekonujecie 17 maja że sprzedawca rozpatrzył reklamacje i wybrał sposób rozwiązania sprawy -> naprawa kosiarki.
A 21 maja po 25 dniach od zgłoszenia reklamacji z tytułu rękojmi sprzedawca zmienia zdanie i twierdzi że już nie uznaje reklamacji i ja odrzuca.
Nadmienię że dzisiaj po prawie 30 dniach nie mam ani pomocy od allegro, ani sprzętu naprawionego, ani pieniędzy.
Czuje się oszukany a pomoc ze strony allegro którą zgłosiłem 21 maja pozostałą bez echa. Jestem rozczarowany że nawet WY ALLEGRO nie dotrzymujecie terminu odpowiedzi.
Czy ktoś tu może pomoc bo aktualnie jestem na lodzie bez kasy bez kosiarki bez naprawy.
Pierwszy raz widze obojętność z strony allegro na zachowanie sprzedawcy. Sprzedawca nie podał terminu naprawy urządzenia, allegro nie odpowiedział na moją prośbe o pomoc a na koniec sprzedawca mi mowi ze nie naprawi i moge isc do sądu a allegro dalej milczy.
Czy tak miały wyglądać bezpieczne zakupy na allegro? Mam dosyć ktoś pomoże?
