Gdzie na Allegro znajdę nazwę firmy i szczegółowe informacje?

[j_banas]

Zakupiłem czajnik. Według danych w ogłoszeniu kupiłem go od:

Oficjalny sklep Raven

Super Sprzedawca, Firma

Jakież moje zdziwienie było, gdy na maila dostałem potwierdzenie transakcji od:

mail Od: sma_raven (Allegro)

Temat:    Zamówienie numer ALA8314114/2023 -OleOle!

i cały mail w szablonie OleOle i pod informacją o zakupie podpisał się

Zespół OleOle!
sklep@oleole.pl

Czy to normalne, że nazwa Sprzedawcy na Allegro jest ukryta/zafałszowana?

Ja tak naprawdę czuję się oszukany - nie mam zaufania do OleOIe.

TO miał być Oficjalny sklep Raven!

[komis-bell]

@j_banas sma_raven to tylko login/nazwa konta.

 Dane sprzedającego masz w zakładce o sprzedającym.

Tam jest widoczne "Euro-net Sp. z o.o." czyli właściciel sieci OLE OLE.

Nic nie jest ukryte 🙂

[kostas11]

@komis-bell a najlepsze że są dwa 🙂

https://allegro.pl/uzytkownik/SmA-Raven

https://allegro.pl/uzytkownik/sma_raven

[komis-bell]

@kostas11 Nic nie stoi na przeszkodzie 😄

[j_banas]

@komis-bell ważasz, że to NORMALNE, że sprzedawca w ogłoszeniu podaje nazwę "Oficjalny sklep Raven"? Umieszcza tam logo RAVEN.

To jest OSZUSTWO.

Nie pomogłoby sprawdzenie danych sprzedającego w KRS, bo na Allegro przedstawia się jako Euro-net, cytuje: "Właścicielem konta Sma_raven jest Euro-net  Sp. z o.o"

Nie ma informacji, że kupuję w sklepie internetowym  od OleOle!

Ta informacja przyszła dopiero w mailu z potwierdzeniem transakcji.

Nie wiedziałem, że robiąc zakupy w allegro muszę znów bawić się w detektywa. Myślałem , że czasy oszustw minęły - po prostu zmienili metody.

Czy każdy może założyć w allegro konto o dowolnej nazwie np. "Oficjalny sklep Apple", umieścić logo Apple  i potem w danych podać, że jest jego  właścicielem? Jak ktoś nie doczyta, jego strata.

[komis-bell]

@j_banas OSZUSTWO ma ściśle określoną definicję - tu nie została ona spełniona.

"Ole Ole" to tylko nazwa sklepu - formalnie jest to "Euro-net Sp. z o.o."

"Oficjalny sklep" nie oznacza, że kupujesz bezpośrednio od producenta - wystarczy być oficjalnym dystrybutorem.

[j_banas]

Art.  286.  [Oszustwo]

§  1. 

 Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania,

podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.

OLEOLE! wprowadza w błąd Kupujących przedstawiając się jako "Oficjalny sklep Raven" i umieszczając tam wielokrotnie logo RAVEN.

W ogłoszeniu NIGDZIE nie pojawia się informacja, że to OLEOLE! jest tym "oficjalnym sklepem". W informacji o sprzedającym umieszczona jest informacja:   "Właścicielem konta Sma_raven jest Euro-net  Sp. z o.o" - to nadal nie jest OLEOLE!.

Czy to nie jest doprowadzenie innej osoby do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania"? Moim zdaniem JEST.

 Euro-net  jest właścicielem nie tylko OLEOLE! Z ogłoszenia nigdzie nie wynika, że mam do czynienia z OLEOLE!.

[komis-bell]

@j_banas Po raz kolejny - OLE OLE to tylko nazwa sklepu internetowego - nic więcej.

Euro-net Sp. z o.o też ma swoje sklepy, bardzo powszechnie znane i nazywają się one RTV Euro AGD.

Powiedz proszę jak dokładnie zostałeś celowo wprowadzony w błąd i Twój majątek został niekorzystnie rozporządzony. Jakie straty poniosłeś?

[j_banas]

Kiedy ktoś jest "oficjalnym dystrybutorem" to informuje o tym umieszczając tam SWOJĄ nazwę i nazwę marki, którą dystrybuuje. OLEOLE! swoją nazwę UKRYWA.

[rozik2]

Nie widzę sensu dalszej konwersacji z Panem 😄

Szkoda czasu na przepychanki. 

P.S.

Proszę to zgłosić do UOKiK. To nic nie kosztuje. I tak się tam nudzą 😄

[rozik2]

Ale jakie Ty tu widzisz oszustwo?

Sieć Euro-Net (czyli m.in. OleOle) dostał autoryzację firmy Raven, więc jest autoryzowanym sklepem produktów Raven.

Nie każdy może sobie napisać, że jest oficjalnym sklepem Apple, jak już to zarzuciłeś w poprzedniej wiadomości.

Autoryzacja jest przyznawana Sprzedawcy przez producenta i za zatwierdzeniem Allegro jest przyznawane oficjalne partnerstwo Sprzedawcy z Producentem na marketplace.

Nie minęły czasy oszustw, tylko świat się zmienia, a Ty po prostu nie nadążasz. Może wypadłeś z obiegu?

[j_banas]

do moderatora: zmiana tytułu wątku to było trochę wredne posunięcie...

Ja nie pytałem gdzie na allegro są informacje o Sprzedawcy, tylko dlaczego podane w ogłoszeniu dane sprzedawcy są nieprawdziwe? 

[komis-bell]

@j_banas Ty nie rozumiesz, że gdyby w danych sprzedającego byłoby podane sklep Ole Ole to by właśnie były nieprawdziwe dane bo to tylko i wyłącznie nazwa sklepu a nie dane sprzedawcy.

[j_banas]

OLEOLE ściąga klientów podszywając się po markę RAVEN.. Gdyby w ogłoszeniu gdziekolwiek były dane OLEOLE, kupiłbym gdzie indziej. (Specjalnie ominąłem ogłoszenie, w którym sprzedawcą jest OLEOLE!)

...i nie tylko ja. Gdyby tak nie było, to wtedy OLEOLE! by się nie ukrywał

Zapewne możesz podać statystykę ile osób kupiło od sprzedawcy OFICJANY SKLEP RAVEN a ile od  z ogłoszenia od OLE OLE?

[komis-bell]

@j_banas Oczywiście, że nie mogę bo niby skąd mam takie dane wziąć? 🙂 Jestem takim samym użytkownikiem jak Ty.

I nadal nie rozumiesz, że sprzedającym jest spółka Euronet - realizację zamówienia mogą powierzyć takiemu sklepowi z ich portfolio jaki im się tylko podoba.

[LEW433]

@w_kiwi @ko_alka @la_nika @nat_not @_HolaOla_  

[la_nika]

@j_banas przykro mi, że odebrałeś to jako wredne posunięcie.
Twój tytuł: "Ukryta prawdziwa nazwa Sprzedawcy na Allegro" wprowadzał w błąd i był nie fair w stosunku do nas, bo sugeruje, że ukrywamy nazwę sprzedającego w jakimś celu. 
Inne osoby wypowiadające się w wątku wyjaśniły gdzie są podane informacje o sprzedającym, więc taki tytuł najbardziej odpowiada treści jaką w tym wątku znajdzie osoba, która za jakiś czas w niego wejdzie. 

[j_banas]

Na koniec dyskusji zacytuję jedną z opinii klientów po zakupie u sprzedawcy "Oficjalny sklep Raven". Może to pozwoli zrozumieć niektórym mój punky widzenia.

"Sądziłem ze kupuje od producenta. Tymczasem przesyłającym towar było oleole. Szklany czajnik nie był w pudełku niczym zabezpieczony a i samo opakowanie nie zostało przez oleole niczym zabezpieczone, tylko włożone do kurierskiej foliówki. Nawet żadna nalepka "uwaga ostrożnie, szkło" nie została naklejona. Toteż nie dziwne że w transporcie szkło zostało potłuczone. Negatyw za stracony czas, nadzieje, nerwy i inne szkody poboczne."