Jak mogę zareklamować wzmacniacz, który kupiłem?

[47287398]

kupiłem wzmacniacz sam. 440W w instrukcji obsługi pisze max. moc Wyjsciow 2x50W jak reklamować nie uczciwego sprzedawce ? Dlaczego takie coś jest mozliwe ! 

[Vryko]

@xyz96 We wzmakach istnieje czasem możliwość sumowania kanałów, wtedy moc jest większa. Podłączasz jeden głośnik do dwóch kanałów wzmacniacza. Więc jeśli ten to potrafi, a zakłądam, że tak - jako że to samochodówka, to opis jest jak najbardziej poprawny. Tu nie chodzi o biednego, oszukanego kupującego, a o biednego, nieznającego się kupującego. 

[xyz96]

@Vryko Tak, Mój NAD C 375 BEE ma możliwość mostkowania i producent o tym pisze w instrukcji, wtedy wzmacniacz przy pracy mono ma podwójną moc znamionową. W tym przypadku tak nie jest, ten sprzedawca kłamie w opisie - ten wzmacniacz nie ma mocy 440 W.

[Vryko]

@xyz96 Kurde, na wzmacniaczach też się musisz znać? To nieuczciwe! 😛

A kupujący kupił towar opisany prawidłowo. Moim zdaniem. 

[xyz96]

No nie za bardzo 🙂 Producent nigdzie nie podaje mocy 440 W. Tak pisze tylko sprzedawca.

[Knowhere]

Nie lubię się powtarzać, ale najwidoczniej muszę.

"Wysokiej jakości wzmacniacz samochodowy Voice Kraft VK 239 o mocy maksymalnej 500 W sprawi, że nagłośnienie twojego auta nabierze nowego wymiaru."
https://voicekraft.com.pl/pl/p/Wzmacniacz-sam.-VK-239/160

[xyz96]

Taaa, w sloganie reklamowym, a w parametrach już tylko rzekome 2 x 220 W mocy maksymalnej, chwilowej, co ma się nijak do słabiutkiej mocy znamionowej. Moce kanałów sumują tylko nieuczciwi sprzedawcy i tacy sami producenci.

[Knowhere]

Jest na stronie producenta? Jest. Gdzie tu więc nieuczciwość sprzedającego, który w opis wrzuca to, co daje producent na stronie?

[xyz96]

To kup se wzmacniacz 440 W za 70 zł i ciesz się mocą! 😄

[Knowhere]

Ale mi nie jest potrzebny wzmacniacz samochodowy. Poza tym jeśli ktoś oczekuje cudów od wzmacniacza za 7 dych, to jest idealnym targetem dla tego typu produktów.

[xyz96]

Ale on nie oczekuje cudów, jemu wmówiono, że to ma 440 W!

[Knowhere]

Ale zrobił to producent tego cuda. Dlaczego więc jedziesz po sprzedającym tylko za to, że przerzucił do opisu oferty dane umieszczone przez producenta na stronie produktu?
Odpowiem ci: tylko dlatego, że to sprzedający i możesz bezkarnie sobie ulżyć jego kosztem.

[xyz96]

Za towar przed kupującym odpowiada sprzedawca, nie żaden producent. Jeśli wzmacniacz nie ma 440 W, a pewnie nawet 50 na kanał nie ma, kupujący składa reklamację sprzedawcy.

[konto zamknięte]

@xyz96 

" kupujący składa reklamację sprzedawcy"

i tyle wystarczy, nie trzeba sprzedającego odsądzać od czci i wiary i nazywać kłamcą

https://spolecznosc.allegro.pl/t5/dyskusje-kupuj%C4%85cych/jak-mog%C4%99-zareklamowa%C4%87-wzmacniac...

[Knowhere]

Reklamację na co? Na niezgodność z opisem? Oh, wait... 😏
IMHO, kupujący może co najwyżej skorzystać z 14-dniowego zwrotu bez podania przyczyny, bo opis oferty jest zgodny z tym, co producent deklaruje na stronie dot. produktu (i na miejscu sprzedającego taką reklamację bym odrzucił).

Tak sobie myślę, że gdyby nadal funkcjonowały tablice pt. "tych klientów nie obsługujemy", to twój selfiacz wisiałby w sporej części z nich😁

[xyz96]

Ręce i nogi.... Towar ma być zgodny z opisem sprzedawcy, a nie opis ma być zgodny z tym, co deklaruje producent 😄

Jeśli wzmacniacz w rzeczywistości nie ma 440 W, to reklamacja u sprzedawcy jest zasadna. Ty byś taką reklamację odrzucił, ale sąd po powołaniu biegłego i stwierdzeniu wielokrotnie zawyżonej mocy, najprawdopodobniej odrzuciłby twoje odrzucenie 🙂

[Knowhere]

Jesteś tego pewna?😏

[konto zamknięte]

@xyz96 

"Ręce i nogi.... Towar ma być zgodny z opisem sprzedawcy, a nie opis ma być zgodny z tym, co deklaruje producent"

No właśnie na tym cała rzecz polega, że opis musi być zgodny z tym co deklaruje producent 😁 Jak sprzedawca zaczyna fantazjować, to wtedy może wyjść niezgodność towaru z opisem. 

[xyz96]

Jasne, gdy producent kłamie, kłamać ma też sprzedawca 🙂

[Knowhere]

Masz wyrok sądu na to, że producent kłamie?

[konto zamknięte]

@xyz96 sprzedawca powinien używać opisu deklarowanego przez producenta dla własnego bezpieczeństwa. Kupujący może zrobić zwrot z powodu niezgodności z opisem, sprzedający jest stratny. Jeżeli w swojej ofercie podpierał się opisem producenta, to spokojnie może złożyć reklamację. Też został oszukany.🙂 W takim przypadku sprzedawca nie kłamie.