Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Witam mam problem z kupujący który nie chce zwróć pieniędzy za towar który twierdzi że nosi ślady użytkowania po interwencji allegro w sprawie zastaraszania mnie wiadomościami po komentarzu że produkt jest niezgodny ?
@Kinia859 masz dowody na nieużywanie sprzętu?
Mam tylko zdjęcia tuż przed wysłaniem
To tak to teraz działa ??Ja wysyłam towar wręcz lepiej zabezpieczony i nie ma wcześniej w wiadomościach dyskusji że towar ma ślady użytkowania a dopiero teraz po interwencji allegro??
@Kinia859 jest słowo przeciw słowu. A jak masz dowody to załącz w trwającej dyskusji ewentualnie poproś o pomoc allegro.
Towar tuż przed wysłaniem ,poza tym allegro ma wszystkie wiadomości od sprzedającego do mnie i nie ma ani jednej wzmianki że towar został uszkodzony bądź był użytkowany więc po której stronie powinna być wina?Sprzedawca przez cały czas mnie straszył sądem kara pieniężna poprosiłam o pomoc a otrzymałam karę w postaci braku zwrotu bo ktoś chce się odegrać .
A ty go postrasz rzecznikiem konsumentów. Dyskusja otwarta? Nie ma prawa odmówić przyjęcia zwrotu, jeśli nawet jest obniżona jego wartość.
To nic nie daje ,ale będę musiała pójść do rzecznika praw konsumenta i zrezygnować z zakupów na allegro nie czuję się bezpiecznie jako kupujący .
@LEW433 a zapytałeś się chociaż czy zakup od firmy ze tak dalekie zalożenia robisz? Rzecznik nie tknie palcem sprawy zakupu od osoby prywatnej a prawa do zwrotu bez jej zgody nie ma. @Kinia859 zbyt chaotycznieod poczatku opisz o co chodzi? Pokolei co sie stalo i co z czego wynika. Sprzedalaś / kupiłaś jako firma / prywatny zwracaląś czy coś ze zwrotem nie tak co przyszedł / odesłałaś?
Zakupiłam etui i pasek do zegarka kolor mi nie pasował tym bardziej że bardzo się różnił od tego przedstawionego na zdjęciach od sprzedającego i go odesłałam. Dałam komentarz że kolor jest nieprawidłowy i że jakość tego produktu jest słaba.Od tego czasu sprzedający zadał ode mnie zmiany lub usunięcia komentarza zastraszając mnie sądem oraz karą pieniężną za każdy dzień w którym nie zmienię lub nie usunę komentarza. Prosiłam o nie pisanie do mnie nie zastraszanie mnie ale to nie pomagało wręcz napędzało do częstego wypisywania do mnie .Dlatego zgłosiłam problem do allegro ,zrobiłam kopie wiadomości i wysłałam do allegro.Odpisano mi że sprzedawca dostał upomnienie i faktycznie przestał pisać ale w ramach odgryzienia się w ostatnim dniu w którym miał zwrócić pieniądze postanowił podjąć decyzję o nie zwróceniu pieniędzy ze względu na ślady użytkowania i rzekomego braku możliwości sprzedania go dalej .Dlatego proszę o poradę pomóc nie dlatego że żal mi tych 50zl ale tego żeby inni nie musieli przechodzić przez to samo i mogli poczuć się bezpiecznie .
@Kinia859 Więc Ja bym złożył reklamację jak była niezgodność z opisem (kolor), zwrotu nie ma prawa odmówić ale ma prawo potrącić Ci i pomniejszyć zwrot jakby rzeczywiście nosił ślady użytkowania, komentarza nie usuwaj, a jak odpisze i będzie Ci ubliżał odpisz że zgłosisz to na policję.
Przegrałam Pamiętacie nie macie żadnych praw wobec sprzedających wyślą mi 0,40 i kazali zgłosić sprawę do rzecznika praw klienta.Dziekuje za wszystkie porady.
Masz zdjęcie przed wysłaniem, a to ważne.Poproś allegro żeby zwrócili się o zdjęcia od sprzedającego.Możesz podać co pisal do Ciebie jakich słów używal.Dziwne że dopiero w ostatnim dniu stwierdził że nosi ślady użytkowania? podaj kiedy kupiłaś i kiedy odesłałaś? ile dni minęło? żeby coś zużyć musi uplynąć trochę czasu-logika się kłania, jeżeli kupiłaś i odeslałaś np w ciągu 2 dni -nie ma szans na zniszczenie-więc facet kłamie.
Jeśli postąpił już w taki sposób to przypuszczam że towar też specjalnie zniszczy żeby udowodnić swoją rację .Tak na logikę to towar został wysłany w ciągu kilku godzin mało tego wiadomości są przesłane do allegro dlatego sprzedający dostał upomnienie .Teraz podczas dyskusji pisze że wysłałam towar ze śladami użytkowania i że zdania nie zmieni i że mam zakończyć dyskusję.Odechciało mi się zakupów .
Nie rezygnuj pod żadnym pozorem.Odesłalaś w ciągu kilku go nie ma fizycznej możliwości żebyś zużyła użytkując, to że straszą to norma, też kiedyś miałam przeboje bo mi rzekomo adwokat wysyłał pisma- z błędami były 🙂 zawsze pisz poprzez allegro, nie używaj inwektyw i go nie strasz- nie rób niczego co może wykorzystać.Ciekawą metodę wybrał-zużycie w ciągu kilku godzin.Kiedy odebrałaś i kiedy wysłałaś? ile godzin uplyneło?Nie kończ dyskusji pod żadnym pozorem.Zadaj mu pytanie jak można zużyć towar w ciągu kilku godzin, nie wysyłaj mu tylko zdjęcia, które zrobilaś przed wysyłką, dobrze by było żeby Ci przesłał zdjęcia zużytego paska w ciągu kilku godzin.Zwróć uwagę w dyskusji do Allegro-że zwróciłaś w ciągu kilku godzin, podaj ile-od dostania do wysłania minęło czasu, nie pozwól się zastraszyć.
11.15 odebrałam towar 11.25 zgłosiłam zwrot a 22.55 mąż jadąc do pracy wrzucił do paczkomatu .Jakim cudem mogłam co kolwiek zrobić ?Nie poddam się bo wiem że to nie sprawiedliwe.
Czyli 0 szanse żebyś przez 11h zniszczyła cokolwiek nosząc na sobie-chyba że z papieru było-wyjmowałaś z opakowania czy odesłalaś oryginalnie zapakowane? Facet dostał ostrzeżenie od allegro-czyli im się nie podoba jego sposób prowadzenia dyskusji.Gdyby było tak jak on mówi to od razu by zaznaczył że towar używany i że nie zwróci piniędzy a nie czekał do ostatniej chwili-poproś o zdjęcie tego "zużycia" w ciągu kilku godzinTylko poczekaj na odpowiedz od allegro jeszcze.
Przegrałam allegro załatwiło 0,40 a mi kazano zgłosić się do rzecznika praw klienta .Dziekuje za wszystkie porady .Ja już nie zaufam allegro .
Jak to był tylko odcień to nie potrzebnie zaczynałaś wojnę o kolor. Odcień to często kwestia ustawień monitora, producenta, światła itp.Klienci często tego nie rozumieją. A jedno zdjęcie na 3 różnych kompach może się znacznie różnić.
Każdy obniżony komentarz to obecnie tragedia dla mniejszych firm. Takie sprawy załatwia się spokojnie, dając z miejsca nega bez szans na normalne załatwienie sprawy ustawiasz się w pozycji wroga. Ja bym po prostu zwyczajnie zwróciła bez komentarza z podaniem powodu. Wtedy w razie kłopotu zawsze mam argument do dyskusji. Ale na dzień dobry nie robię sobie wroga. Negatyw małej firmie wpływa drastycznie na statystyki, obniża sprzedaż, może skasować SS, smarta, a nawet doprowadzić do blokady. Traktuje się go jako ostateczność. Czyli w tym przypadku zwyczajnie zwróciłabym i zapomniała o sprawie. Chyba, ze zacząłby kręcić to wtedy dopiero negatyw. Wystawiając go od razu zrobiłaś mu wielkie problemy nie dając szansy na poprawę. W dodatku teraz przez miesiąc allegro codziennie w jego statystykach będzie usiłowało go zmusić do poprawy tego... Oczywiście nie popieram jego działania, tak się nie robi jak on zrobił. Ale niektórym odpala się zasada jak "Kuba Bogu tak Bóg Kubie". Sprzedawcy na tym portalu są często szantażowani negatywami, są częste próby wyłudzeń itp. "daj mi 100zł, a zdejmę komentarz" już nikogo nie dziwi. Reagują potem jak reagują, bo portal nic z tym nie robi. Jakoś w takich sytuacjach zwykle lepiej sobie radzą starsi klienci. Oni wiedzą, żeby się odezwać i to przeważnie wystarcza. Większość sprzedawców naprawdę stara się dbać o klienta, by chętnie wracał i nie jest w ich interesie zostawić klienta z problemem. Gorzej jest w młodszym pokoleniu. Tu ludzie zamiast zwyczajnie napisać, że maja problem to zakładają dyskusję albo piszą na forum lub z miejsca walą komentarzami. To przeważnie nie pomaga tylko utrudnia rozwiązanie problemu. Ale cóż to szkoła allegro, bardzo starają się uciąć kontakt i widać tego efekty.
Tylko zdaje się że są przepisy że towar można zwrócić w ciągu 14 dni bez podania powodu. Sprzedawca zaczął od straszenia i grożenia- profesjonalista jak diabli. Bo to że kłamie jest ewidentne. Jestem kilkanaście lat na allegro, wiem że różne cuda się zdarzają i to z obydwóch stron.Ale pisanie że ktoś zużył zakupiony przedmiot w ciągu 11h jakim jest pasek to ja się pytam o jakość tego cuda"zniszczonego" po 11h.Następne pytanie- jaki kolor był w opisie? a jaki kolor dostała kupująca?