Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Zauważyłem, że sprzedający ma możliwość zablokowania kupującego na jego aukcjach.
Chciałem zapytać, dlaczego ja, jako kupujący nie mogę zablokować ofert w wyszukiwarce od konkretnego sprzedającego ? Bywa, że sprzedający nie odpowiada mi z powodu komplikacji z zakupem. W tej sytuacji nie chciałbym już kupować u niego. Ale jak wiadomo, pamięć ludzka jest zawodna i niechcący mogę dokonać zakupu u niechcianego sprzedawcy. Kiedyś była taka opcja "czarna lista sprzedających", lecz już jej nie ma.
Transparentność jest "zachowana", tak samo jak "równe" traktowanie. Co bezsprzecznie wynika z pazernego charakteru cwaniactwa serwisu. Podstawa to nastawienie na zysk, jak i to, że sprzedający ma więcej do zaoferowania niż jakiś tam kupujący tylko. Czyli kiedy kupującemu coś nie pasuje, to dyskusja na 3 strony i widać co jest grane, a serwis niby wisi nad sprzedającym. Ale odwrotnie nie ma dyskusji, zaś tylko prawo sprzedającego do zablokowania bez dyskusji. To jest jawna dyskryminacja zaślepionych cwaniaczków kasą. A dalej dlaczego sprzedający ma takie coś, a kupujący musi se popisać i w 99% serwis wszystko ugłaska i pod dywan.
Ten serwis jawnie faworyzuje sklepy nad ich klientów i dlatego wszyscy powinni się na to slareglo wypiąć zadem. To podobnie jak w PRL, kiedy klient niewygodny miał cykaną fotkę do gabloty. Czy coś wtedy się działo sprzedającym ?
Jeszcze gorzej, jak sprzedający ma kilka kont. Pamiętasz, żeby od niego nie kupować, kupujesz (niby) od innego, a to znowu on!