anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Kupuję nowe, dostaję powystawowe - PLAGA

jabollus
#12 Orędownik

Kupuję nowe, a dostaję powystawowe, albo używane.

Mam w ostatnim czasie takich zakupów pełno.
Szczególnie zwracam uwagę przy zakupie, żeby towar był na pewno nowy, a to co przychodzi - nowe nie jest.
Wiem, że mogę towar odesłać, prowadzić Dyskusję - ale to wszystko pochłania mój czas. Można oszaleć!

Sytuacja dotyczy nawet artykułów higienicznych.

Ostatnio kupiłem nową poduszkę do spania, a otrzymałem poduszkę z włosami obcej osoby - obrzydliwe!

oznacz moderatorów
6 ODPOWIEDZI 6

br.
#21 Demiurg ⭐⭐⭐

@jabollus  Teraz rozumiem twój poprzedni wpis.  Masz rację ale to  co robisz to walka z wiatrakami, przedmioty nowe kupuje się w sklepie gdzie można dotknąć, obejrzeć. Na Allegro wielu sprzedaje to co się w sklepie stacjonarnym nie sprzeda.

oznacz moderatorów

jabollus
#12 Orędownik

Już nie zliczę, ile zużywam samej taśmy klejącej, do odsyłania tych paczek...

oznacz moderatorów

kaliszaneczka-x
#15 Entuzjasta

Pewnie jakiś poprzedni klient zwrócił mimo ograniczonego zwrotu i zaszantażował negatywem w przypadku odmowy. Standard Allegro. Tu porządni klienci są drugą kategorią. Płacą za fanaberie cwanych klientów. Prosty przykład Tobie zabrali wybór kurierów w smarcie, żeby Allegro to taniej wychodziło, ale klienci kupujący 4 takie same lub podobne przedmioty, by zostawić tylko jeden i resztę odesłać często nawet bez odbioru mogą kupować dalej, klienci kupujący coś za 2zł i dopierający do zwrotu smatem za 43zł też kupują spokojnie. Płacą za to normalni, uczciwi kupujący... 

Obrzydliwe ale to nie tylko wina sprzedawców. Obecnie na tym portalu zwrócić można wszystko. Klient coś kupuje, po 14-stu dniach klika zwrot, po kolejnych 14-stu odsyła i oburzony jak pełnego zwrotu nie dostanie. Sprzedawcy nie mają w tym zakresie żadnego wsparcia portalu. Gdy taki klient wystawi negatywa to nie pomogą... Smart powoduje masę zwrotów... 

Towar wychodzi nowy, wraca używany, masa sprzedawców boi się zmniejszyć kwotę zwrotów, bo kilka negatywów przy małej ilości komentarzy załatwi blokadę sprzedaży. A blokady sprzedaży ludzie tutaj wyjaśniają co najmniej tygodnie, a niektórzy nie dają rady nigdy. 

Drożej nowego nikt nie kupi (wliczanie w cenę działą tylko do jakiejśtam ceny), więc wychodzi jak wychodzi.

Mnie najbardziej żal qutletów odzieżowych, miałam kilka gdzie ze 2 lata temu kupowałam. Brałam wielką pakę na 2 nastolatków, co pasowało zostawało, co niepasowało góra nastepnego dnia zwracałam. I było ok. Teraz Ci sprzedawcy mają już wpisy, że po kilku miesiącach zwrotu brak...Polityka portalu ich wykańcza. Został mi tylko jeden jeszcze dobry, nie wiem jak długo. Jak on czegoś nie ma to muszę zasuwać do chińczyka. Bo panience, która potrafi założyć coś raz, schomikować w szufladzie i potem twierdzić "do niczego mi nie pasuje" przez 2 lata to nówek kupować nie bedę... Wiec qutlet albo chińczyk, lumpeksów unikam... 

 

 

oznacz moderatorów

jabollus
#12 Orędownik

Znasz program "Łowcy Okazji"? Może to ci sprzedający i towar z tych palet?

oznacz moderatorów

Health___Beauty
#16 Inspirator

Skutki polityki Allegro pozwalającej kupującym na wszystko. 

Koszty sprzedaży na Allegro są ogromne, ilość zwrotów porażająca (nawet w kategoriach o jakich piszesz, czyli np. artykuły higieniczne) - sprzedawcy jakoś muszą koniec z końcem związać, odmowa zwrotu albo obniżony zwrot za używanie towaru to od razu negatyw. Obsługa zwrotów to koszty. Kilka negatywów praktycznie rujnuje sprzedaż dla małego sklepu, pozytywne oceny zostawia mniej niż 5% kupujących. 

Żeby była jasność - w pełni rozumiem Twoje rozgoryczenie, bo jak kupujesz nowe to chcesz dostać nowe jak z fabryki ale realia Allegro są jakie są. Podziękuj tym tysiącom kombinatorów z podejściem "ale ja mam prawo". 

oznacz moderatorów

jabollus
#12 Orędownik

Podejrzewam, że dużo sprzedawców handluje zwrotami z kupowanymi przez nich hurtowo, paletami.

Później wystawiają taki towar na Allegro, rzekomo jako "nowy".

oznacz moderatorów