Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Dlaczego nie można już podejrzeć skrótów nicków osób, które licytują jakiś przedmiot???
Ja chcę wiedzieć kto licytuje żeby wiedzieć czy chcę komuś podbić cenę, czy nie!
@M____K A co Ci daje skrót np. C.......2? > mówi Ci to coś > a te skróty są widoczne w zakładce "oferty kupna" na zwykłym Allegro > na AL tego nie ma.
Bardzo dobrze, że to tylko skrót > uniemożliwia "chaberkowe" zachowania
Dużo mi mówi, bo wiem, kto się napala na jakiś przedmiot. Licytuję konkretne rzeczy, z konkretnej dziedziny, a pragnie ich bardzo wąska grupa odbiorców. Wtedy wiem, kto się napala i przewidywalnie mniej więcej wiem ile będzie chciał podbić. To go kasuję MUSZĄC dać cenę zaporową. A jak nie widzę nicku to osłabia moją czujność. Natomiast jeśli widzę, że podejrzewam kogoś, że będzie chciał to mieć, a on nie zaliytował do tej pory (wtedy sprawdzam w swoich notatkach czy tego egzemplarza nie ma) a nie zalicytował, to się boi zalicytować, żebym ja go nie podkupił, więc to też znak, żebym dał cenę zaporową. Jeśli natomiast sytuacja jest taka, że wiem, że coś ma, a mimo to licytuje to znaczy, że się tylko bawi, żeby mi podbić cenę, ale nie podbije jej jakoś bardzo - bo boi się wygrać, więc wtedy jestem spokojny. Podejrzenie skrótów nicków bardzo dużo daje!
TL;DR "lubię śledzić i/lub napastować licytujących ale Allegro mi nie pozwala", lol.
Nie śledzić i nie napastować ale WYCIĄGAĆ WNIOSKI i budować strategię - podstawa licytacji...
@crash342 Gdy rozum śpi, budzą się demony - to nie o Tobie
@w_kiwi Ok. Sorry. Już kończę z wpisami w tym poście > ale takich "allegrowiczów" powinno się eliminować > więc to też znak, żebym dał cenę zaporową > a potem posty od sprzedawców > ktoś zalicytował 10 000 i co dalej? > zablokuje aukcję i jest happy?
A ja uważam, że takich użytkowników jak Ty - atakujących innych personalnie i piszących chamskie komentarze powinno sie usuwać, a nie kogoś, kto chciał o coś zapytać społecznośc, czymś się z nią podzielić.
Może postanowisz wszystkim przypomnieć swój cytat o kiblu i desce, niezwykle na miejscu - ten, który zapewne Allegro przed chwilą usunęło? Bo jeśli Ty tego nie zrobisz, to ja wstawię screena tego wpisu. Niezłe z Ciebie Ziółko, panie z Pragi, który pisze w niezwykle ciekawy sposób - wręcz unikat! Zadanie: Policz ilość słów "NIE" oraz ilośc wykrzykników w treści opisu pana Ziółko:
Nie uwzględniam reklamacji po terminie !!! Nie przyjmuję zwrotów.
Wyłączam stosowanie rękojmi.
Jeżeli sprzedany przedmiot jest sprawny, to nie podlega zwrotowi.
Nie przyjmuję zwrotów bez powodu lub np. "nie podoba mi się",
"nie pasuje mi kolor", "nie spełnia moich oczekiwań", "ryski i otarcia", itp.
Zawsze można zadzwonić i się dopytać.
Proszę nie patrzec na wpisy wymagane przez Allegro
Zwrot jest możliwy tylko w wypadku, gdyby kupiony przedmiot był uszkodzony.
Staram się jak najdokładniej opisać sprzedawane przedmioty, ale błędy mogą się zdarzyć.
"TYLKO TEN SIĘ NIE MYLI CO NIC NIE ROBI"
Na wpłatę po wygranej licytacji czekam 5 dni, potem wystawiam przedmiot ponownie.
Nie wystawiam faktur. Nie przyjmuję gotówki.
- Wysyłka tylko kurierem. Nie wysyłam do paczkomatu.
- Nie wysyłam za pobraniem - Tylko płatności przez Pay U
- Możliwość odbioru osobistego ( w godzinach 9-17 ) po przedpłacie i umówieniu telefonicznym ( osoba prywatna )
Kontakt tylko telefoniczny lub mailowy. Nie odpowiadam na sms-y.
Proszę nie dzwonić i nie przekonywać do przyjęcia gotówki.
Tak samo nie żądać wysyłki za pobraniem !!!
Jeżeli nie odpowiadają warunki płatności, to proszę zrezygnować z zakupu.
Warszawa, Praga Południe, ul. Chłopickiego
Wnoszę o usunięcie tej rozmowy, ponieważ stała się ona obiektem inwektyw i chamskich wpisów pana Ziółko39 - czy jakiegoś tam. Ten człowiek prowokuje.
@M____K to po co go prowokujesz, po co ten post wyżej z opisem jego oferty, przestań pisać to utniesz bezsensowną dyskusję 🙂
To on prowokował mnie w wiadomości, która została widocznie usunięta przez Allegro - o kiblu i zamknięciu swojej głowy deską od kibla coś takiego. To ON się źle zachował ,a nie ja.
Coś się chyba zacięło. Już widzę!!!!!!
.
Allegro to wycofało, bo jak pierwsza osoba rezygnowała z zakupu to sprzedawcy pisali do drugiej i sprzedawali poza. Z ich paranoją na punkcie blokowania kontaktu nie licz na zmiany. Tu nawet maile klientów są ściśle tajne chociaż potrzebne do wysyłekxD. Ile musiało być kłótni o wyświetlanie klientowi numeru telefonu sprzedawcy czy inne podstawy...
Pani Anno, okey. Był u mnie jakiś błąd - ja już widzę te nicki. Faktycznie kiedyś były widoczne w całości, ale nie ma to żadnego zdarzenia. Otworzyłem aplikację na telefonie i przez chwilę w ogóle się one nie wyświetliły ! Pozdrawiam serdecznie.
Też chciałbym mieć możliwość sprawdzenia, czy ktoś podbija cenę z drugiego konta, ale allegro uznało, że taka wiedza nie jest nikomu potrzebna.
Najgorzej jest na "lokalnie", tam nawet fragmentów nicka nie ma 😞
Tak, na Lokalnie to już w ogóle niczego nie ma - dramat dla licytujących! Jakieś przedłużenia czasu i niejasne zasady, a do tego cena wpisana - ceną wiążącą. Tak nie powinno być.