Witam. Ktoś pomoże, co teraz mam robić. Do rzeczy: kupiłem w maju tego roku dla moich dzieci namiot firmy Spokey 4 osobowy, sprzedający na Allegro [edycja] kosztował mnie prawie 400 zł z przesyłką, a majętny nie jestem. Pod koniec czerwca namiot został rozłożony, i stał na dworze jakieś 2 tygodnie. Po owym czasie zauważyłem na poszyciu zewnętrznym namiotu takie kreski jaśniejsze, jakby odgnioty po składaniu namiotu, a w kilku takich odgniotach porobiły się w materiale dziury! Wygląda to tak że materiał rozpada się w rękach, kiedy tylko dostał trochę słońca i deszczu. Myślę że namiot jest przeleżały i bardzo długo musiał leżeć w magazynie. Założyłem spór i zgłosiłem do sprzedającej [edycja] o tym fakcie, sprzedający zgłosił sprawę do działu reklamacji Spokey. I tutaj zaczynają się szopki. Przysłali kuriera, namiot pojechał do Spokey i... odrzucili reklamacje bo "dziury ktoś powycinał nożyczkami". Postanowiłem skorzystać z rekojmi u sprzedającej (takie prawo jak gwarant odmawia gwarancji), a sprzedająca że jak Spokey odrzucił gwarancję to ją już nic nie interesuje! Poprosiłem Allegro o pomoc; to mi odpisali że jak sprzedający i gwarant odrzucili gwarancje to oni już nic nie mogą. Na domiar złego miałem już wystawione pozytywne komentarze sprzedającej, a minoło już 90 dni od kupna i nic już nie zmienie. Poradzcie co tu robić. Jest jakiś sposób na nieuczciwego sprzedającego i producenta??? Pomóżcie.
