Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Czy ktoś może mi coś poradzić:
Wczoraj dostałam przedmioty i złożyłam reklamacje- przedmiot przecieka a jest podłączany do prądu. Dziś dostałam odmowę z tyt. reklamacji. Sprzedający podał , że zapoznał się ze zdjęciami , których nie przesyłałam. Założyłam dyskusje, pracownik allegro zamknął dyskusję stwierdzając , że nie ma podstaw - a przecież sprzedawca sprzecznie z zasadami gwarancji nawet jej w rzeczywistości nie rozpatrzył. Podstawa pracownika allegro jest dla mnie bardzo krzywdząca- w zasadzie pierwszy raz pracownik poparł sprzedającego, który stosuje nieuczuciwe praktyki. Co teraz mam rozbić- zostałam z uszkodzonym przedmiotem bez wsparcia allegro.
@renatam0412 jeśli sama nie możesz wznowić dyskusji, to napisz
@renatam0412 Którego zamówienia dotyczy ten problem?
2984b2ed-35aa-11f0-9279-2f6bbb4b72fe
@renatam0412 Sprzedający w dyskusji zamieścił uzasadnienie swojej decyzji:
---
Informujemy, że jako Nadawca odpowiadamy z art 548 do momentu dostawy.
Po odbiorze stosuje się art 92 prawa pocztowego.
Jeżeli zawartość dotarła uszkodzona i odebrana to adresat musi złożyć reklamację do przewoźnika.
Obecnie nie mamy podstaw do wymiany.
---
Tak jak napisał nasz pracownik, nie jesteśmy w stanie zmusić sprzedającego do zmiany decyzji oraz nie możemy jej podważyć, dlatego dyskusja została zamknięta. Sugeruję rozważenie możliwości złożenia reklamacji u przewoźnika, o czym wspomniał również sprzedawca.
Ale w tym przypadku wada została wykryta po pierwszym użyciu. Paczka nie była uszkodzona, ani też zgniecona. Co mam napisać przewoźnikowi: że z irygatora z rączki podczas użytkowania leci woda w tym miejscu co nie powinna? Proszę mi to wytłumaczyć w jaki sposób mam przedstawić sprawę przewoźnikowi, jak wada jest wykryta podczas pierwszego użycia?
@renatam0412 Niestety nie licz na pomoc, z opisu i z wypowiedzi domyślam się że sprzedającym był Oficjalny Sklep Allegro, niestety oni wiedzą lepiej i zawsze mają rację.
Ale dobrze robisz że nagłaśniasz problem, po prostu trzeba ostrzegać innych wszędzie gdzie to możliwe.
ps. a przewoźnikiem pewnie jest Allegro Delivery.
@br. dwukrotne pudło, nie trafiłeś ani ze sprzedającym, ani z przewoźnikiem.
Gdyby było to Allegro Delivery, to reklamację można by zgłosić bezpośrednio do nas, ale nie jest.
Nie wprowadzaj proszę innych osób w błąd.
@la_nika Szkoda że nie trafiłem, mam nadzieję że byłem blisko.
Powinna powstać nowa kategoria sklepów, na przykład Zaprzyjaźniony Sklep Allegro.
Jeszcze proszę o jasną odpowiedź- skoro produkt jest objęty 24 miesięczną gwarancją sprzedającego- to gdzie zgłaszam reklamację do sprzedającego czy do przewoźnika?
Moze ja wytlumacze w czym problem bo 20 lat tu jestem i jest coraz gorzej. Stajecie po stronie Sprzedajacego, ktory cos stwierdza i nie sprawdzacie jego wersji. O to ludzie maja pretensje. W powyzszej sytuacji, sprzedawca NIE MA PRAWA nie przyjac towaru i rozpatrzec reklamacji jesli reklamacja dotyczy uzytkowania towaru. Wyraznie to kupijacy napisal - a sprzedajacy --- aaaa bo to w transporcie to nie. Nie w transporcie. A wy zamykacie temat. I z tym ludzie maja problem.
Mialem tak z aplitunerem - pozwoliliscie sprzedajacemu bezkarnie zlamac prawo i odmowic w ogole przyejcia drugi raz rekalamcji. 'bo juz raz ogladal'. Inny serwis znalazl usterke. A sprzedawca nadal lamie tak prawo. Na waszej platformie.
Sprzedawca nie jest od rozpatrywania reklamacji gwarancyjnej (chyba że jest jednocześnie gwarantem). On tylko w twoim imieniu przygotowuje reklamację do autoryzowanego serwisu, jako że kupujący nie musi umieć zgłosić wady zgodnie z warunkami zawartymi w karcie gwancyjnej. Standardowo, kupujący powinien samemu zgłosić reklamację w autoryzowanym serwisie lub u gwaranta. A jeżeli chodzi o prawo, to zasadniczo nie wtrąca się ono w gwarancje, bo jest to świadczenie w pełni dobrowolne. Do tego usługa pośrednictwa w zgłoszeniu reklamacji gwarancyjnej nie musi być bezpłatna.
Sprzedawca odpowiada natomiast z tytułu niezgodności z umową, za wady ukryte tkwiące w produkcje w chwili sprzedaży, a które tylko ujawniły się w ciągu dwóch lat od daty sprzedaży.
Tak więc to była reklamacja z tytułu niezgodności z umową czy z tytułu gwarancji?
Produkt jest objęty gwarancją 24 miesiące sprzedającego. Nie producenta- to gdzie należy się zgłosić, bo jak rozumiem do sprzedającego?
Dokładnie to ta sytuacja: Sprzedawca odpowiada natomiast z tytułu niezgodności z umową, za wady ukryte tkwiące w produkcje w chwili sprzedaży, a które tylko ujawniły się w ciągu dwóch lat od daty sprzedaży..
Przy czym sprzedające od razu odrzucił reklamację bez dotarcia przedmiotu do niego w celu zapoznania się z wadą.