Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Witam. Mam pytanie czy mogę zgłosić sprzedawcę o zawyżanie kosztów wysyłki i wg mnie na tym zarabianie przez sprzedającego. Chodzi o wylicytowanie kilku przedmiotów u jednego sprzedawcy. Co o tym sądzicie wogole? Punkt 6.9. regulaminu Allegro mówi o realnych czy tam rzeczywistych kosztach wysyłki. Ostatnio zamawiałam przedmioty, które ważyły 25kg zapłaciłam za koszty wysyłki max 25zl. A tutaj za przedmioty wcale nie bardzo duże i ciężkie sprzedający za 6 przedmiotów naliczył mi prawie 85zl. Jak to możliwe?? Jak kupowałam kiedyś od innego sprzedającego za duża paczkę zapłaciliśmy max 40zl.
to nie drop, znam takich sprzedawców. to jest towar z palet ze zwrotów. Kupujesz w ciemno, a potem sprzedajesz. wiadomo, że na jednych pozycjach zarobisz, a na innych tak średnio, tym bardziej, że oni dają sporo na licytację. Sam chciałem w to kiedyś wejść, ale to jest też masa roboty z opisywaniem i wystawianiem ofert, więc dałem sobie spokój. Te koszty wysyłki mają poniekąd zrekompensować niskie kwoty na licytacji. to taka sprytna polityka. niskie ceny produktów, brak smarta, i spore koszty wysyłki, brak darmowych zwrotów, bo wtedy byliby zasypywani odstąpieniami od umowy. Każdy ma jakiś sposób na biznes, więc tego nie neguję.
A no właśnie wreszcie usłyszałam to co chciałam.