Serio, Allegro?
W dziale Ulubione pojawiła się nowa zakładka „Propozycje” – i wygląda na to, że nikt o to nie prosił, nikt tego nie chciał, a wszystkim tylko psuje wygodę korzystania z serwisu.
Zamiast mieć przejrzystą listę zapisanych ofert, teraz trzeba przebijać się przez „propozycje” produktów z tych samych kategorii, które już mam w Ulubionych.
Nawet jeśli są z podobnych działów, to po co mi to, skoro sam dodałem do Ulubionych dokładnie to, co mnie interesuje?
Chcę śledzić konkretne oferty, a nie oglądać automatyczne podpowiedzi, które tylko zaśmiecają ekran.
Komentarze innych użytkowników pokazują jasno — ta funkcja jest irytująca, niepotrzebna i zupełnie oderwana od celu Ulubionych.
To nie jest żadne „ulepszenie” — to kolejny sposób na promowanie ofert i nabijanie wyświetleń, kosztem wygody użytkowników.
Allegro, czy naprawdę nie można było zostawić Ulubionych po prostu jako listy ulubionych, bez tych pseudo-rekomendacji?
Dajcie chociaż opcję wyłączenia tego badziewia!
