Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Dzień dobry,
jestem klientem tego portalu od ponad 10 lat. Różne już były przygody podczas korzystania z serwisu, ale zawsze można było coś zapytać, zadzwonić, wysłać maila etc. Ostatnio nawet to klientowi uniemożliwiono..... Odkryłem to dopiero po poszukiwaniach w "głębokim" internecie.
Dobrze wiedzieć gdzie mają wsparcie klienta po sprzedaży..... Należy na Allegro uważać... Zawsze jak już kasa poszła to Ty kliencie się martw... Informację zamieszczam, bo nie wierzę że się nikomu nie przyda.
Ostrzeżenie i podsumowanie w skrócie:
Brak telefonu infolinii...
Brak maila kontaktowego do obsługi reklamacji...
Brak dostarczenia KRS na życzenie kontrahenta...
....a jak zamówimy kontakt to ich pracownik się rozłącza podczas rozmowy 😞
Powyższe 4 linijki proponuję dodać do reklamy portalu- uzyska on 100% rzetelności i prawdziwości
ALLEGRO - w obecnym wydaniu nie radzi sobie z obsługą klientów. W moim przemyśleniu, opinii i przykładzie jest to "firma krzak", brak możliwości zadzwonienia, brak możliwości wysłania maila, dobrze że łaskawie oddzwaniają ..... Konsultant po otrzymaniu próśb o telefon, mail do kontaktu i KRS firmy nic nie podał..... Brak szkolenia? Nie uważam... Raczej celowe działanie. Podczas rozmowy kazał dzwonić do dostawcy, do doręczyciela, do zastępcy psa dozorcy, do wszystkich innych, tylko nie do nich...... A później rozłączył się..... Fachowe podejście do klienta, nie ma co, aż żal opowiadać. Tylko problem został, portal "umywa ręce", towaru brak, a pieniądze zabrane klientowi
Client:37376316
Tu masz kontakt do Allegro https://allegro.pl/pomoc/kontakt wybierasz temat i możesz napisać maila lub zamówić rozmowę telefoniczną.
Jeśli masz problem ze sprzedawcą, to napisz dokładnie, o co Ci chodzi.
Dziękuję za pomoc.
Napisałem powyżej już dokładnie.... link podany to tylko automat nie umożliwiający napisania maila i nie podający żadnej formy kontaktu z tą firmą (przynajmniej mi się nie udało). Daje tylko możliwość poproszenia o zadzwonienie w sprawie.
Jestem już po zamówionym "kontakcie telefonicznym" z Allegro i fakty z niego przedstawiłem powyżej... Stąd ostrzeżenie dla kupujących...
Przez link który dostałeś wcześniej możesz normalnie wysłać wiadomość do Allegro i dostaniesz odpowiedz na email. Inna spraw, że na takie odpowiedzi trzeba zazwyczaj chwilę poczekać.
Rozmowę telefoniczną możesz zamówić, masz dodatkowo Allegro Gadane...w czym jeszcze jest problem ?
Infolinia w firmie wielkości Allegro ? 🙂 Wystarczy mi, że musiałem w kilku o wiele mniejszych firmach czekać po kilkadziesiąt minut w kolejce żeby się dodzwonić. Wolę email.
@Client:37376316 KRS każdej spółki możesz od co najmniej kilku lat przejrzeć samodzielnie na stronie Ministerstwa Sprawiedliwości. Rzeczywiście Allegro nie ma infolinii ani adresu e-mail, nie znaczy to jednak - jak sam się zorientowałeś - że nie da się do nas napisać, czy z nami porozmawiać. Na tej stronie znajdziesz wszystkie potrzebne informacje, wystarczy tylko na początku wskazać, w jakiej sprawie się kontaktujesz, np. Kupuję > Dostawa, zwrot towaru i reklamacja > Problemy transakcyjne:
Teraz ad meritum. Pracownik rzeczywiście rozłączył rozmowę z Tobą. Stało się to po dokładnie 10 minutach jego prób wyjaśnienia Ci, na czym polegają zakupy w Allegro. W czasie tych 10 minut pracownik wielokrotnie wskazywał Ci, co mógłbyś zrobić, aby Twoja sprawa zakończyła się pozytywnie - rozłączył się (uprzedzając o tym) dopiero wtedy, gdy było jasne, że to nie pomocy oczekujesz po rozmowie z nim.
Jeżeli chodzi o kwestie, jakie poruszałeś w rozmowie. Zamówiłeś u sprzedawcy przedmiot z wysyłką do paczkomatu i twierdzisz, że niezasadnie został on zwrócony do nadawcy. Rzeczywiście historia przesyłki na to wskazuje. W takiej sytuacji powinieneś przede wszystkim skontaktować się ze sprzedawcą. To on odpowiada za dotarcie przesyłki do Ciebie, to on może ją nadać ponownie, to wreszcie on może złożyć reklamację u przewoźnika. Pracownicy Allegro pomogą Ci w tym, jeżeli tego zażądasz (tak jak tym razem: po rozmowie z Tobą pracownik założył sprzedającemu w Twoim imieniu dyskusję, wymagając od niego odniesienia się do sytuacji, na co ma on czas do poniedziałku do 15:35) - jednak to nie my jesteśmy stroną umowy kupna. I to nie jest zmiana, która nastąpiła ostatnio - tak było zawsze. Na pewno zdajesz sobie przecież z tego sprawę, skoro konto, z którego piszesz, masz od 6 lat.
Prawda jest także taka nie teraz coraz więcej serwisów wstawia BOTów i nie rozmawia się z człowiekiem, także wiadomości są generowane automatycznie i jest tego coraz więcej.Ten przypadek widać nie kwalifikuje się do tego, ale ku temu to wszystko podąża.
Nie kumam chyba.
Kupiłeś coś od allegro?
Czy kupiłeś na allegro od kogoś?
Dzień dobry,
dziękuję wszystkim za zangażowanie i podpowiedzi. Niestety sprawa jest nie tak jasna jak "zaspamował" pan ADMIN. Przesłał Pan tak wiele informacji, że przebrnięcie przez to jest niemożliwe. Trzeba by było jeszcze dla pełnej satysfakcji klienta podpiąć 300 stron umowy do przeczytania 😉
Prosiłem Allegro tylko o 3 konkretne odpowiedzi: nr tel infolinii, mail do reklamacji, Aktualny KRS. Do tej pory nie otrzymałem krótkiej zwięzłej odpowiedzi..... czyli nic. Typowe zamydlanie sprawy, może klient się "znudzi"
Kasa jest pobrana, towaru brak tylko robi się z klienta balona i niech sobie pisze.... Do sprzedawcy, do firmy wysyłkowej tylko nie do ALLEGRO !! Rezultat jak zawsze.... nie ma nic.
Taką wiadomość otrzymałem od sprzedającego:
"Witam,
przesyłka nie została odebrana o czasie i do nas wróciła, prosze o wpłate za ponowną wysyłke. Kwota 8,99
22 1240 3028 1111 0010 9262 5689
PEKAO II O. w Łodzi"
A taką przesłałem sprzedawcy:
Dzień dobry. Przesyłki nie otrzymałem. Została dostarczona pod inny adres paczkomatu. Sprawy nie zgłaszałem do Państwa tylko do Allegro ponieważ nie widzę waszego niedopatrzenia. Allegro wzięło pieniądze i zamiast obsłużyć reklamację jak należy wysługuje się Państwem marnując nasz wspólny czas. Podkreślam że podczas rozmowy z Allegro opisałem ten problem. Wobec stworzonych problemów i powyższego bicia piany proszę o zwrot pieniędzy , zamówię towar gdzie indziej i opiszę działania handlowe Allegro z właściwym komentarzem. |
Całą sytuację ratuje tylko szybka reakcja sprzedającego (odpowiedź po 15min)... Widać że to poważny kontrahent..
"Bardzo przepraszamy za tę sytuację. Proszę podać numer konta do zwrotu za tonery lub inny paczkomat do wysłania towaru."
Widać że sprawa ma się ku końcowi i światełko już jest... 🙂
Choć naprawdę wszystkiego to nie cofa.... 10 dni w plecy ..... bo doręczyciel nie miał "dobrej chęci", przy "pełnym" paczkomacie wystarczyło choć zadzwonić i zostawić przesyłkę na posesji (300metrów). Jak obserwuję rynek tych usług wierzę, że w następnych przypadkach coś wymyślą ku lepszemu 🙂
Tylko ALLEGRO odstaje od całej reszty...
telefon do reklamacji - brak
mail do reklamacji - brak
KRS - szukaj Pan w necie 😉 Choć przesłanie KRS na życzenie kontrahenta jest obowiązkiem handlowym !!!
Dziękuję wszystkim za pomoc... Choć odnosząc się do poruszonego tematu botów i automatyzacji.... Podzielam Pana obawy.... Tu problem zaistniał.... bo nie było z kim porozmawiać... Brak kontaktu na podstawowych mediach... Dopiero dookoła trzeba zbierać informacje.. Wszystkie te komunikatory utrudniają i komplikują tylko mailowanie
@Client:37376316 Czyli chodziło o to, że paczkomat był przepełniony i paczkę przekierowano do innego paczkomatu?
Generalnie, umowę zawierasz ze sprzedającym, nie z Allegro.
Według regulaminu, InPost może przekierować Twoją paczkę, jeżeli uprzednio nie otrzymali alertu o możliwym przepełnieniu (SMS/mail z przekierowaniem na własny paczkomat/zgodą wysyłają jeżeli paczkomat regularnie się nie wyrabia).
Z tego co piszesz to nie rozumiesz jak to działa.
Allegro nie było twoim kontrahentem.
Podejrzewam, że pomyliłeś się przy wyborze paczkomatu i tyle.
I jeszcze z tym pełnym paczkomatem żeś dowalił. Facet miał ci to do domu dostarczyc?
@Client:37376316 Szybkie pytanie. Z kim zawarłeś transakcję, z Allegro czy ze sprzedającym? u tej osoby, z którą zawarłeś umowę(kupiłeś przedmiot) u tej składasz reklamacje. Zamiast bawić się w to aferowanie z Allegro 30 razy miałbyś już paczkę u siebie.
@Client:37376316 w takim razie jeszcze raz, w telegraficznym skrócie:
sama prawda i tylko prawda i w idealnym stylu od myślników
piękna, śliczna, idealna wręcz wspaniała odpowiedź, istne dzieło sztuki aż dałem w punkt
cyt: "
chyba sobie koszulkę z takim tekstem zrobię
i będę się od mistrza uczył
ale tak mi się przypomniało:
kiedyś chciałem się skontaktować z działem prawnym allegro jak mi kiedyś (wg mnie bezprawnie) zablokowaliście konto to pogadałem sobie z kimś z powyższego zdjęcia, mój rozmówca z allegro stwierdził, że nie ma uprawnień do działania i kazał pisać maila
napisałem maila, to piszący z allegro stwierdził, że nie ma uprawnień więc napisałem list i wysłałem pocztą polską do Poznania, na który nie dostałem odpowiedzi
kompletnie nie wiadomo o co ci chodzi i co jest winą allegro, a co nie jest
jeżeli masz rację to wiedz, że teraz jest dość ważny moment bo serwis wchodzi na giełdę - zainteresuj swoim problemem media, tvn uwagi interwencje lub pisz do Jaworowicz
wiedz jednak że media:
@RED na szczęście jakoś udało Ci się odblokować konto, pomimo że nikt - jak twierdzisz - nie miał do tego uprawnień 🙂
@msniezek wybłagałem pisząc reklamację
ale ja tu chwalę powyżej zwięzłość i trafność wypowiedzi
Dzień dobry ponownie 😉
dziekuję za porady i za zwięzłość wypowiedzi w 3 kluczowych pytaniach.
Drodzy klienci fakty są takie:
Kasa poszła.... towaru brak... kasa dalej na konto nie wróciła mimo żądania....
Telefonu-nie chcą dać
Maila-nie chcą dać
KRS-nie chcą dać (czyli brak wiarygodności jako firma)
Swoja drogą rzeczywiście tak bezczelnego uzasadnienia jak powyżej w postach nie widziałem jeszcze w życiu.. 🙂 Widać wyższa "kultura handlu" z butów wystaje...
Wniosek jest prosty. Widać że Klienta mają w d..pie. Wystarczy cokolwiek nie tak, a nie dostaniecie towaru ani pieniedzy, a tylko popiszecie sobie z botem, o ile wam konta nie zablokują. Trzeba było wcześniej poznać tego klienta który pisze tu na forum i zastosować jego radę "Zamiast bawić się w to aferowanie z Allegro 30 razy miałbyś już paczkę u siebie."
Zastosuję to u siebie w praktyce.... Po co płacić niepoważnym i majacym w d..pie klienta firmom takim jak ALLEGRO.... Nie bedzie potrzeby się "aferować" 🙂 Kupię tam gdzie klienta chcą... a nie tylko jego kasy.
Kończąc ostrzegam wszystkich kupujących przed ALLEGRO są nierzetelni... No i kasy nie oddają... Granda