anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Ochrona konsumentów przed nieuczciwą promocją

przemopk
#9 Pomysłodawca#

Czy Allegro uważa, że wskazanie zawyżonej ceny towaru jako rzekomo obowiązującej przed promocją, a która tak naprawdę nigdy nie obowiązywała, jest uczciwe?

W ten sposób różnica między ceną regularną a ceną promocyjną wydaje się znacznie bardziej atrakcyjna, co oczywiście ma nakłonić konsumenta do dokonania zakupu. Takie postępowanie  jest zakazane.

Przykładem są np. aukcje 9320300147, 9673726320 użytkownika [edycja]

oznacz moderatorów
10 ODPOWIEDZI 10

xyz96
#21 Demiurg#

To chwyt marketingowy stosowany od dawna na Allegro, nie należy zwracać na to uwagi. Allegro czyni za to odpowiedzialnymi sprzedawców, którzy muszą podać tę zawyżoną cenę. Praktycznie jednak dopiero gdy zgłosisz tego rodzaju oferty, Allegro to sprawdza twierdząc, że to nie musi być cena, za którą produkt był kiedykolwiek sprzedawany, może to być na przykłada sugerowana cena producenta.

oznacz moderatorów

przemopk
#9 Pomysłodawca#

@xyz96 

To nie chwyt marketingowy a bardzo delikatnie mówiąc postępowanie nieuczciwe. Allegro nie stanowi prawa i nie jest od jego interpretacji.

Szkoda, że większość osób nie reaguje na takie praktyki. Jeżeli konsumenci zgłaszaliby takie sprawy, to może dałoby się ukrócić zapędy nieuczciwych sprzedawców.

oznacz moderatorów

kostas11
#21 Demiurg#

@przemopk komu chcesz zgłaszać i jak to weryfikować, samo allegro to stosuje w swoich aukcjach 😄

________
Κώστας
oznacz moderatorów

kostas11
#21 Demiurg#

@przemopk nic nie zrobisz trzeba sprawdzać, większość tak robi nawet największe molochy i samo allegro też były przykłady, pierw podnoszą cenę a jak jest wyprzedaż to ja obniżają 😄

Sprawdzać, porównywać i nie rzucać się na promocje bo są ale nie dla kupujących 😄

________
Κώστας
oznacz moderatorów

przemopk
#9 Pomysłodawca#

@kostas11 

Nie musisz mi mówić, żeby nie rzucać się na promocję.😀

Szkoda tylko, iż nieuczciwi sprzedawcy znowu są górą a cierpią Ci, którzy im wierzą. W przyszłym tygodniu zgłaszam do UOKiK, zarówno tego sprzedawcę jak i Allegro za brak reakcji na zgłoszenie nieprawidłowości.

oznacz moderatorów

przemopk
#9 Pomysłodawca#

"użytkownika [edycja]"

Szanowne Allegro, po wejściu na daną aukcję widzimy użytkownika (Koliber24pl) i nie jest to rzecz zastrzeżona czy tajna. Wprost przeciwnie, są to informacje dostępne dla wszystkich. Nie róbcie "siary", bo to nie jest nawet śmieszne. 

oznacz moderatorów

vonNogay
#17 Koryfeusz#

Ja tam nie rozumiem w czym problem. Kupujący są z zakupów zadowoleni i cena, którą płacą im pasuje. Niektórzy z nich lepiej się czują, myśląc, że kupili coś okazyjnie.

oznacz moderatorów

przemopk
#9 Pomysłodawca#

@vonNogay widać jesteś z pokolenia, któremu wszystko jedno i jeszcze się cieszy, że sprzedawca zrobił go w konia. Uczciwość, rzetelność, wiarygodność, to widać dla niektórych abstrakcja. 

oznacz moderatorów

RED
#21 Demiurg#

czy wiesz że pieniądze nie biorą się z niczego

i sprzedawca ma zakaz sprzedaży produktów "pod wodą"?

allegro za swoje super akcje każe płacić dodatkowo

a sprzedawca w innej ofercie może też mieć ofertę w cenie promocyjnej nie chwaląc się tym

więc jak się chwali to nie ceną promocji od promocji tylko od normalnej ceny

oznacz moderatorów

maxr01
#17 Koryfeusz#

Całkowicie nie rozumiem, o czym tutaj piszecie.

Przecież to jest standard w dużych sieciach i ich sklepach internetowych - jednak nikt tu o tym jakoś nie pisze.

Z mojego doświadczenia - duże sklepy sieciowe praktycznie całkowicie zniszczyły konkurencje w postaci małych sklepów (branża AGD/RTV) i robią teraz to co chcą.

Towar sprzedają w cenach sugerowanych przez producenta - w większości przypadków (pomijam gazetki reklamowe na kilka produktów w ograniczonej ilości). Mój przypadek - klient stwierdził , że u mnie za drogo, pojechał do dużego miasta do dużego sklepu i wrócił do mnie - dlaczego? - bo tam mieli tanio tylko produkty z gazetki, ograniczoną ilość. Reszta to drożyzna.

I tak jest nadal. Przykładowo towar (sugerowana cena) kosztuje 2 tys. zł. W sklepie internetowym (lub stacjonarnym) jest wystawiany za 1500 zł. I naraz jest promocja - zakup bez VAT! - Super, jadę kupować, 1500 minus 23% Vat to wychodzi 1220 zł.

Nic bardziej mylnego. Ten Vat jest odjęty od ceny sugerowanej.!

A tu nagle "ZONK" - cena to 1626 zł (2000 minus 23% Vat =1626). Czyli drożej, niż przed tą pseudo promocją. czyli na promocji wychodzi drożej.

Ewentualne dodatkowe usługi i znów podnoszą koszt zakupu (transport, wniesienie, instalacja, dodatkowe ubezpieczenie lub rozszerzona gwarancja). Chociaż w przypadku tych ostatnich, to czasem warto do tego dołożyć. Obecnie produkowany sprzęt nie jest wytwarzany dla zadowolenia kupującego i długiej eksploatacji, tylko dla zysków producenta. W jego interesie leży, żeby jak najkrócej funkcjonował, żeby zużywające się części miały jak najkrótszy okres przydatności (nie będę tu wymieniał, lecz są to firmy będące światowymi liderami) a ceny wymiany tych części są często zbliżone do ceny zakupu całego nowego urządzenia.

Wracając do tematu - to samo robią producenci, sklepy stacjonarne i internetowe. Dlaczego na Allegro miałoby być inaczej? Czy ta platforma ma się czymś szczególnym wyróżniać?

 

--------------------------------------------------------------------------------
Rozumiem, że są ludzie, którzy za 20 gr. będą gnać pchłę przez 20km, lecz nie potrafię ich zrozumieć.
oznacz moderatorów