Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Dnia 09.12.2022r kupiłem odkurzacz przyszedł niekompletny, otworzyłem dyskusje sprzedawca twierdzi, że podczas wysyłki wszystko było. Sprzedawca zgłosił reklamację do InPost przyszła decyzja o odrzuceniu. Złożyłem reklamację z tytułu rękojmi, sprzedawca ją odrzucił pisząc "Bardzo mi przykro nie mogę uznać Pana reklamacji i żądania ponieważ wysłaliśmy do Pana paczkę z prawidłową zawartością która została dostarczona w InPost" poprosiłem o pomoc allegro stwierdzili, że nie mają kompetencji sądu aby podważyć decyzje przewoźnika i, że swoich praw mogę dochodzić na drodze cywilno-prawnej. Stąd moje pytanie i prośba co powinienem zrobić? Bo już mi ręce opadają.
@summertime_me Oryginalny karton nie oznacza, że nie był wcześniej otwierany itp.
Sam odkurzacz nosi jakiekolwiek ślady rozbierania np. na śrubkach itp?
@summertime_me Zdjęć nie widzimy dopóki nie zatwierdzi ich moderacja 🙂
@komis-bell aha, to nie wiedziałem, że potrzebne jest zatwierdzenie. W takim razie odpowiadając na pytanie to odkurzacz przyszedł w częściach.
@summertime_me Dzięki. Bardzo bym chciał aby wypowiedzieli się moderatorzy dlaczego z pozoru tak oczywista sprawa nie została wyjaśniona na Twoją korzyść.
Być może jest to spowodowane tym, że sprzedawca ten generuje A dość przyjemne zyski, łatwo sobie obliczyć prowizje od sprzedaży ofert promowanych znając ilość sprzedanych i ceną zakupu (na szybko ~25-30k/mies). Dam sobie dowolny palec uciąć, iż gdybym to ja sprzedał Ci taki odkurzacz, to zwrot z POK już dawno miałbym doliczony do rachunku. Wiesz do czego zmierzam, są równi i równiejsi w tym serwisie (zresztą jak wszędzie).
Najlepiej zrobisz gdy udasz się do rzecznika (jak zresztą wcześniej to sugerowano). Być może to jakoś uwiarygodni Twoją wersję i może przełamie decyzję A co do wypłaty kasy. W tym momencie, dla serwisu, stanowisko sprzedawcy jest bardziej przekonywujące niż Twoje (tak osobiście to odbieram).
Niemniej jednak chętnie dowiem się jaka jest argumentacja allegro w kwestii odrzucenia wniosku.
@WTRiker też się chętnie dowiem. Bo po złożeniu wniosku kazali czekać na decyzję przewoźnika, decyzja przyszła a ja nie dostałem odpowiedzi na mój wniosek. Tyle lat robię zakupy i pierwszy raz mi się coś takiego zdarzyło. W takim razie najlepiej iść do rzecznika i dochodzi swoich praw ? Bo widzę, że allegro tu mi nic nie pomoże.
@summertime_me Ktoś kto zażyczył sobie wszczęcie procedury reklamacyjnej u przewoźnika, w momencie gdy paczka była nienaruszona nieźle odpłynął 🙂 Niby jaka mogła być tu wina inPostu? Silnik wysublimował w dostawczaku przez nieszczelność w folii stretch, masakra. inPost ma złą sławę w rozwiązywaniu reklamacji, ale w tej sytuacji nie widzę jakiejkolwiek ich winy.
Poczekaj jeszcze na jakąś odpowiedź moderatorów. Byłem świadkiem, że po przedstawieniu dodatkowych argumentów czy też "nagłośnieniu" tutaj na forum, udało się zmienić decyzję o wypłacie odszkodowania przez allegro.
Jeśli nic się nie zmieni to skompletuj wszelkie dokumenty / wymienione wiadomości i udaj się do rzecznika. Sprzedawcę poinformuj w dyskusji o tym fakcie i jak zawsze, masz prawo do jego rzetelnej oceny.
@WTRiker dziękuję bardzo Panu za pomoc. Chociaż jeden komentarz z poradą, jak mam się zachować w tej sytuacji. Życzę wszystkiego dobrego 😊
@WTRiker "Dam sobie dowolny palec uciąć, iż gdybym to ja sprzedał Ci taki odkurzacz, to zwrot z POK już dawno miałbym doliczony do rachunku."
To nie kwestia obrotów tylko tego, że większa firma nie ma problemu z wygospodarowaniem pieniędzy na prawnika a Allegro doskonale wie, że takie doliczanie AP do rachunku nie jest legalne.
@starling_shop Nie sądzę aby allegro popełniło takiego babola prawnego (bezprawne doliczanie odszkodowania do rachunku sprzedającego). Nie firma z tak naprawdę nieograniczonym budżetem na opiekę prawną - uwierz, chciałbym się mylić. Sprzedając, akceptując regulamin i zarazem zgadzasz się na tego typu praktyki.
Tutaj bardziej chodzi o to, że tych pieniędzy allegro nie chce wypłacić z własnego budżetu "utrzymania / zadowolenia klienta" a ściągnąć od dobrego klienta nie zamierza - bo to właśnie takie firmy zapewniają byt temu serwisowi.
@WTRiker Gdzie w regulaminie masz punkt "Zgadzam się na nieograniczone, bezzasadne doliczanie opłat"?
"Nie firma z tak naprawdę nieograniczonym budżetem na opiekę prawną - uwierz, chciałbym się mylić."
A jak do tej ich opieki prawnej mają się ciągłe problemy z UOKIK? Idąc tym tropem- powinni być nieskazitelni i zabezpieczeni na każdym możliwym froncie.
@starling_shop Uwierz, mam ciekawsze rzeczy do robienia w weekend niż wertowanie "nudnego" regulaminu 🙂 Gwarantuje Ci, że zasada działania AP jest tam opisana dość dokładnie i raczej zrozumiale. Co więcej, osobiście uważam ten pomysł za udany i zasadny, w przypadkach nie budzących wątpliwości - firma robi wałek, allegro zwraca $$$ a sprzedawca dostaje obciążenie zwrotne. Coś ala klasyczny Chargeback. Naturalnie nie każdy przypadek jest jednoznaczny i dlatego budzi to niekiedy spore wątpliwości.
Nie wiem, być może jest to zwykłe stąpanie po bardzo cienkim lodzie i od interpretacji danego urzędnika zależy czy podjąć jakieś kroki prawne w stosunku do spornych czynów. Dobrym przykładem jest interpretacja urzędów skarbowych - nie zawsze jest spójna mimo, że korzystają z tej samej "księgi zasad".
@WTRiker gwarantujesz, że w regulaminie jest coś opisane mimo, że tego regulaminu nie czytałeś?
@starling_shop Prosiłeś abym Ci wskazał stosowny zapis - tego obecnie nie uczynię, przyczyna powyżej. Regulamin czytałem swego czas (chyba prawie w całości), nie wiem czemu zakładasz że go nie znam - w sumie mnie to nie obchodzi.
@WTRiker powołujesz się na zapis który nie istnieje (bo byłoby to zwyczajnie nielegalne) więc dlaczego mam zakładać, że z regulaminem się zapoznałeś?
@WTRiker to widzę że nie słyszałeś jeszcze o super wałku kupujących pt zgłaszam sprzedawcy że towar przyszedł uszkodzony i chcę zwrot, sprzedawca odpisuje że to reklamacja i chce towar do ekspertyzy. Klient zakłada dyskusję na allegro że mu sprzedawca nie chce przyjąć zwrotu. potem składa wniosek do pok. Efekt jest taki że, kupujący ma przedmiot i zwrot z pok, bo przedmiotu nie odsyła. Sprzedawca nie ma przedmiotu i ma zapłacić za pok. Nawet na gb i twiterku już ta ekstra metoda została opisana
@az1rael Słyszałem. Podałem przykład opisujący klasyczny wałek. W tym wypadku AP jest bardzo przydatne i nie boli mnie to że serwis ściąga kasę od nieuczciwego sprzedawcy.
Boli mnie to, że allegro chwali się "bezpiecznymi zakupami", w omawianym wątku to nie zadziałało, dlaczego?
@ko_alka @mr_oma @la_nika @nat_not @_HolaOla_
@az1rael może trzeba to wypróbować na nim, skoro uważa działania Allegro za dobre i legalne i daje na nie pełną zgodę 😂
@WTRiker od takich decyzji jest sąd, nie allegro. W tym przypadku (stawianie portalu na poziomie sądu) jest to zwyczajne nadużycie. Allegro ma swój budżet z którego może robić takie zwroty, jeśli chcą.
@starling_shop ogólnie allegro nie powinno się wtrącać w zakupy co najwyżej jeśli sprzedawca celowo nie wysłał towaru zmusić go do oddania kasy blokadą konta sprzedażowego powinno tylko udostępniać platformę do mediacji czyli komunikator / dyskusję etc
Jeśli w dalszym ciągu nie jesteś w stanie zrozumieć zasady działania, konsekwencji dla sprzedajacego, tego czy i kiedy allegro może naliczyć taka opłatę to więcej Ci nie pomogę.
https://allegro.pl/regulamin/zalacznik/9
Celowo nie wskazuje konkretnej treści.
Pozdrawiam miło.
Ps Na allegro nie sprzedaje od lat, z bardzo prostego powodu - nie podobają mi się ich zasady. Bawią mnie natomiast osoby które piszczą na prawo i lewo jakie to wszystko jest złe, drogie i niesprawiedliwe. Allegro to świadomy wybór a nie zło konieczne.