Oszust na Allegro Lokalnie

[brownbunny]

Witajcie. Kupiłem na Allegro Lokalnie dysk do komputera. Dysk miał być w bardzo dobrym stanie, tylko raz użyty. Okazało się, że dysk jest cały porysowany (prawdopodobnie od wielokrotnego noszenia w torbie), a jego czas pracy to ponad 10.000 godzin (sprawdzone oprogramowaniem). Czyli jest to bubel znacząco niezgodny z opisem. Sprawę od razu udokumentowałem i zgłosiłem do allegro. Problem jest taki, że sprzedający kłamie, że to ja uszkodziłem towar i że próbuję wyłudzić środki. Allegro nie udzieli pomocy dopóki nie odeślę dysku na rozpatrzenie reklamacyjne. Ale jeśli odeślę towar takiemu oszustowi, a jest to jedyna osoba decydująca o uznaniu reklamacji, to wiadomo, że reklamacja zostanie odrzucona. I wtedy zostanę i bez towaru i bez pieniędzy. Jak mogę bezpiecznie odzyskać pieniądze w takiej sytuacji? Z góry dziękuję za wszelkie sugestie.

[LEW433]

Ale jak nie wyślesz to odrzuci reklamację z tego powodu, musisz odesłać, zrób dokumentację (swoją) na stan dysku i odeślij. Allegro gwarantuje bezpieczne zakupy.

[brownbunny]

No ale tak jak piszę - sprzedający twierdzi, że to ja uszkodziłem towar. Sprzedający kłamie w dyskusji, że w momencie wysyłki dysk nie nosił żadnych zarysowań. Mimo iż wykonałem dokumentację stanu dysku, sprzedający będzie się upierał że towar wcześniej nie posiadał przedstawionych defektów. Czyli decyzja reklamacyjna na pewno będzie rozpatrzona negatywnie i sprzedawca nie zwróci środków. Czy wtedy allegro zagwarantuje mi zwrot pieniędzy?