anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Płatność na konto a anulowanie zamówienia

sklep-multimedia
#9 Pomysłodawca#

Allegro nie zabrania płatności na konto.

Ale jeśli kupujący nie zapłaci przez system Allegro, zamówienie samo się anuluje.

Wtedy następuje automatyczny zwrot prowizji i anulowania zamówienia.

Tak jest, czy coś przeoczyłem?

Jeśli coś przeoczyłem, to co to takiego?

Jeśli jest tak jak napisałem, to dlaczego Allegro odbiera sobie prowizje?

oznacz moderatorów
9 ODPOWIEDZI 9

_HolaOla_
Moderatorka
Moderatorka

@sklep-multimedia Co dokładnie masz na myśli pisząc "Allegro odbiera sobie prowizję"?

   Ola
   Moderatorka

   Jak dostawa na czas - to Allegro!
   Wybieraj spośród tysięcy produktów i zamawiaj z dostawą przed Świętami.
oznacz moderatorów

sklep-multimedia
#9 Pomysłodawca#

Wydawało mi się, że napisałem. A więc w skrócie przedstawię schemat działania o którym piszę:

1. klient kupuje

2. płaci za zakupiony przedmiot przelewem na konto

3. po jakimś czasie allegro anuluje zamówienie ponieważ nie widzi zapłaty za przedmiot

4. allegro automatycznie zwraca prowizję

i sobie ją odbiera a płatność miała miejsce - taka oto luka

 

przydałby mi się przycisk, opcja: kupujący zapłacił poza allegro

oznacz moderatorów

kaliszaneczka-x
#15 Entuzjasta#

Też się temu dziwię. Na głównym kiedyś chyba taki zakup z licytacji anulowali mi po około miesiącu. Żeby nie było oznaczyłam to jako wysłane i dodałam numer przesyłki... Na lokalnym anulują po 5ciu dniach. 

Myślę że to ma jakiś związek z ich paranoidalną kontrolą sprzedaży. Sami sobie kłopoty robią. Ja się od prowizji nie uchylam, a oni sami ją odrzucają po to żeby ich nikt na prowizji nie oszukiwał. To paranoja. A stratni są najbardziej klienci, którzy kupują przez allegro i nikt ich nie informuje, że jest to traktowane jak zakup poza allegro chociaż tym nie jest.

oznacz moderatorów

sklep-multimedia
#9 Pomysłodawca#

Z tego co kojarzę, jest prawny obowiązek umożliwienia w sklepie płatności bezpośrednio na konto. Tak czytałem kilka lat temu, ale nie wiem czy nadal to obowiązuje i w jakich przypadkach konkretnie.

Płatność poza Allegro = zakup poza Allegro?

Raczej nie. Klient kupuje na Allegro, płaci przelewem na konto, a Allegro zwraca prowizję za sprzedaż sprzedającemu ponieważ nie widzi wpłaty.

Na gadanym czytałem o różnych rzeczach, ale mam wrażenie że Allegro samo się czasem gubi w swoim systemie - tak jest rozbudowany.

Ja dla świętego spokoju nie przyjmuję płatności na konto i proszę o płatność przez system Allegro.

oznacz moderatorów

LEW433
#21 Demiurg#

Ale przelew tradycyjny także jest kontrolowany przez Allegro. Tu wchodzi w grę tylko zakup poza Allegro.

oznacz moderatorów

miliarderzy
#12 Orędownik#

Czyli jak podam kupującemu samodzielnie numer konta do wpłaty to jest traktowane jako zakup poza Allegro? Czemu zatem na wielu nawet większych kontach są numery konta do wpłat podane? Bo przecież Allegro nie ma dostępu do Twojego konta i nie wie, czy otrzymałeś przelew.

oznacz moderatorów

PHUABIB2
#12 Orędownik#

Obecnie tak jest.

Jeśli klient kupi poprzez kup teraz i zapłaci bezpośrednio na konto poza PayU i Allegro nie widzi tej płatności to w zależności, czy był to przelew z konta, czy tradycyjny, zakup zostanie anulowany odpowiednio po 7 lub 14 dniach a ty odzyskasz pobraną prowizję.

Jako człowiek uczciwy i bez skazy może napisać do Allegro że klient wpłacił bezpośrednio na konto i mają sobie pobrać prowizję bo sprzedaż doszła do skutku.

Natomiast przy licytacjach masz tak, że po 30 dniach jeśli klient nie zapłacił występujesz o zwrot prowizji, jak go otrzymasz Allegro anuluje jego zakupy.

Jeśli wpłacił na konto a Allegro tego nie widzi to już Twoja rzecz, jak postąpisz, Allegro zwróci Ci prowizję ale kupujący może mieć nieprzyjemności mimo tego, ze Tobie zapłacił na konto, rzecz własnego sumienia i podejścia.

oznacz moderatorów

miliarderzy
#12 Orędownik#

Bez względu na to czy będzie płacił przelewem z innego konta, czy tradycyjnie, Allegro widzi tylko wpłaty dokonane w swoim systemie: PayU, albo Przelewy24. Jeżeli klient nie zapłaci w żaden z tych dwóch sposób, a otrzyma ode mnie numer konta do wpłaty bezpośredniej na moje konto, allegro automatycznie uzna to za brak jakiejkolwiek wpłaty, anuluje to zamówienie i da mi rabat pod postacią zwrotu prowizji.

Pytanie: dlaczego istnieje ten mechanizm, poprzez który Allegro pozbawia się części własnych środków, które im przysługują w ramach działań własnej spółki. Ja nie sprzedaję dużo tak naprawdę, ale też nie umożliwiam klientom płatności w inny sposób niż Przelewy24 oraz PayU w Allegro. Ponieważ nie chcę działać na niekorzyść spółki.

I choć w moim przypadku może byłyby to grosze na skalę całego Allegro, ale na małe konto może 100 zł miesięcznie? W takim razie w skali całego serwisu ile to może być?

W zasadzie to nie jest mój problem, bo ja na tym nie tracę, nie zyskuję również prowizji, którą mógłbym teoretycznie zyskać. Ale ile traci Allegro, które zwrócone w ten sposób prowizje, mogłoby przeznaczyć na coś innego?

oznacz moderatorów