Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
To juz nie pierwszy raz jak Allegro pozwala na lamanie prawa konsumenta.
Zwróciłem drukarkę zakupioną na Allegro – odstąpiłem od umowy w ustawowym terminie. Powód? Drukarka wydawała niepokojące dźwięki od pierwszego uruchomienia. Sprzedawca (autoryzowany partner znanej marki) potrącił część kwoty, twierdząc, że „urządzenie było użyte” i że „przedsiębiorcy nie mają prawa do rękojmi”. Do tego sugerowal, ze wymslilem sobie usterke. A w ogole nie musialem podawac przyczyny. Wlaczylem, wydrokowalem DWIE strony testowe. Wylaczylem, wlozylem do pudelka bo nie bede uzywal buczacej drukarki.
Allegro – mimo zgłoszenia sprawy – przymknęło na to oko i stanęło po stronie sprzedawcy. Bo prowizja wazniejsza od prawa?
- Po pierwsze: od 2021 roku przedsiębiorcy-konsumenci (czyli osoby prowadzące działalność, ale kupujące towar poza zakresem tej działalności) są objęci ochroną konsumencką – zgodnie z nowelizacją ustawy o prawach konsumenta. DLACZEGO ALLEGRO NIE ZAJELO STANOWISKA I POZWALA SPRZEDAWCY KLAMAC?
- Po drugie: prawo konsumenta do sprawdzenia działania towaru zostało potwierdzone m.in. wyrokiem Sądu Okręgowego w Warszawie z 22.03.2022 r. (sygn. XXVII Ca 1782/21), gdzie klient przejechał 150 km motorowerem i mimo to sąd uznał, że miał prawo sprawdzić produkt. Tym bardziej dotyczy to drukarki, którą trzeba było uruchomić, by stwierdzić problem.
Dlaczego więc Allegro nie chroni klientów, tylko pozwala sprzedawcom na takie praktyki?
@Monika__L normalnie, otwierasz pudełko, wyjmujesz laptopa, podłączasz drukarkę, instalujesz sterowniki ,drukujesz dwie strony i mówisz, że nie chcesz😁
Kupujac np. laptopa czy telefon mozesz normalnie wszystko sprawdzic. Jedyne co musisz zrobic to zresetowac urzadzenie do ustawien fabrycznych i taki telefon po zwrocie jest pozniej sprzedawany albo jako zwrot, albo powystawowy
Tak, dokładnie tak działa prawo do odstąpienia od umowy zawartej na odległość – sprawdzenie towaru w sposób konieczny do stwierdzenia charakteru, cech i funkcjonowania jest dozwolone i nie powoduje utraty prawa do pełnego zwrotu. Tak mówi ustawa.
nie podoba sie ---> nie sprzedawaj przez internet
Ja juz koncze dyskusje bo jest to ponizajace. Sprzedwca OKLAMUJE mnie, ze nie przysluguje mi rekojmia, nazywa prawie wprost OSZUSTEM, ze wymyslilem sobie usterke a tutaj: 'dooobrze zrobil, brawo'. W sklepie mam DEMO. Moge ZOBACZYC jak dziala menu drukarki, jakie sa ustawienia, ba - we Wroclawiu moglem sobie nawet wydrukowac pare stron - no bo to demo.
Niech obniza cene a Sad zdecyduje. Zapomninacie tez o wizerunku - ta drukarka byla zj**** - cos jej dolegalo - nie mam obowiazku drazyc tematu, ale wizerunkowo?
Przez takie dyskusje jak tutaj UE zaostrza coraz bardziej prawo na WASZA szkode bo ciagle jest januszowanie.
Kupujac towar na odleglosc masz inne prawa niz sprawdzanie towaru w sklepie.
@agzach czyli jakie🤔, może jakieś konkrety?
Ano takie, ze mozesz przetestowac urzadzenie. Ja rozumiem, ze mamy tutaj samych "Januszy biznesu", ktorzy za chwile zrobia wszystko, zeby ludziom nie oddawac pieniedzy.
Wg tego co napisal tutaj kupujacy :
Cyt.: "Konsument odpowiada, na podstawie art. 14 ust. 2, za wszelkie zmniejszenie wartości towarów wynikające z obchodzenia się z towarami w sposób inny niż konieczny do stwierdzenia charakteru, cech i funkcjonowania towarów"
Słowo klucz "w sposob inny niz konieczny do stwierdzenia charakteru, cech i funkcjonowania towarow" -> tutaj koniecznym bylo sprawdzenie cech i funkcjonowania towaru
Jak masz sprawdzic jak funkcjonuje drukarka bez wydrukowania 1 czy 2 stron?
Nie oceniasz koloru produktu lecz jego funkcjonalnosc. Nie da sie tego zrobic bez podlaczenia i wydrukowania.
W sklepie Ci tego nie wolno zrobic. W domu tak - kupujac na odleglosc. Jedyne czego Ci nie wolno, to uzyc zalaczonych plyt ze sterownikami.
@agzach odsyłanie używanej drukarki z rozpieczętowanym tonerem akurat wykracza poza sposób konieczny do sprawdzenia funkcjonalności bo to doskonały przepis by w transporcie drukarkę zniszczyć bo się toner wyleje / wysypie. Otwarty toner też nie zostanie zabezpieczony odpowiednio by nie mógł stracić części zawartości
I tu cie zaskocze. Ja o tym wiedzialem. Latami sie tym zajmowalem. Znalazlem nawet procedure CO zrobic bo producent podaje. Ale napisalem do sprzedawcy z watpliwosciami: 'pan wysyla jak stoi, nic nie bedzie...'. jakbym ich posluchal to pewnie doplacilbym im za czyszczenie spodni. Firma dokladnie podaje co zrobic bo to byla taka z dolewanymi tuszami. To tez pokazuje jak lekcewazaco podeszli - 'nic nie bedzie, wysylaj'.
mam pytanie - kupuje zapaowane fabrycznie zgrzewka pendrive - twoim zdaniem nie wolno mi przeciac? w sklepie mi nie pozwola przeciac opakowania
1 stycznia 2023 weszła w życie nowelizowacja ustawy o prawach konsumenta (w ramach inkorporacji przepisów unijnych do polskiego porządku prawnego). Jeżeli zakup został dokonany po 1 stycznia 2023, to nie ma już zwrotu w ramach reklamacji,bzwracają produkt należy określić, czy jest zwrot (a wtedy sprzedawca ma prawo obniżyć zwracaną kwotę jeżeli sprzęt był używany lub ma wadę) czy też jest to reklamacja.
A czytowany wcześnie wyrok, został wydany w oparciu o brzmienie ustawy z 2021 roku. Tu przypominam, że prawo nie działa wstecz.
Tak prawo nie dziala wstecz. I kolejne slowo klucz - nie ma zwrotow w ramach reklamacji. Wg tego co napisal wczesniej poszkodowany - ODSTAPIL OD UMOWY - nie zwrocil w ramach reklamacji.
Nie wazne jaki podal powod ODSTAPIENIA OD UMOWY. Wciaz jest to ODSTAPIENIE OD UMOWY a nie reklamacja.
Napisał, że odstąpił od umowy, bo drukarka miała wadę. A od 1 stycznia 2023, jeżeli nabywca zwraca rzecz mającą wadę, to przyjmuje się, że wada powstała już u niego, przez co sprzedawca może go obciążyć kosztem naprawy.
Do tego wg aktualnie obowiązującego prawa, sprzedawca musi mieć możliwość sprzedaży zwracanego produktu jako nowy, jeżeli nie jest to możliwe, to ma prawo do obniżenia zwracanej kwoty.
Nie wazny jest powod odstapienia od umowy. Wazne jest tylko to czy reklamuje drukarke, czy odstepuje od umowy. Rownie dobrze moze nie podawac przyczyny ODSTAPIENIA OD UMOWY.
Wciaz jest to odstapienie od umowy.
Nie masz racji co do wady. Skad wiadomo, ze powstala u niego? Po czym Pani tak wnioskuje? Czyzby sprzedawca sprzedal cos jako nowe a uzywal jej, zeby teraz ocenic, ze wada powstala u kupujacego? Rownie dobrze drukarka moze miec wade fabryczna.
A jesli kupil od jakiegos partnera znanej marki drukarke, to Partnera obowiazkiem jest wyslac taka drukarke do znanej marki, ktora ja wymieni badz naprawi. I wtedy sprzedawca sprzeda taki towar znowu jako nowy.
Nie ma już możliwości odstąpienia od umowy z powodu wady. To było możliwe w przypadku produktów zakupionych do 31 grudnia 2022.
Teraz albo składa się reklamację, bo produkt miał wadę, albo produkt był zgodny z umową i odstępuje od umowy. Nie można tego zrobić jednocześnie.
Zwroc zakup = odstapienie od umowy. Reklamacja to co innego. Na zwrot masz 14 dni i mozesz wybrac jedna z opcji, jaka podaje Ci allegro. To o czym Ty mowisz, to zupelnie inna kwestia. Mozesz podac powod lub nie musisz. Ale zwrot zakupu to nie reklamacja. Mylisz pojecia.
@pecela nie wytłumaczysz😞, kupujący ma zawsze rację😉, albo inaczej "klient nać pan"😁
Cytuje UOKiK:
To konsument ma prawo do żądania obniżenia ceny lub – w przypadku istotnej niezgodności z umową – odstąpienia od umowy. Jeśli brak zgodności z umową jest istotny, konsument może żądać obniżenia ceny albo odstąpienia od umowy, bez uprzedniego skorzystania z prawa do żądania naprawy lub wymiany.
Twierdzenie, że od 1 stycznia 2023 roku przy zwracaniu rzeczy wadliwej przez nabywcę automatycznie przyjmuje się, że wada powstała u niego, a sprzedawca może go obciążyć kosztami naprawy, jest nieprawdziwe. Takie podejście nie znajduje odzwierciedlenia w obowiązującym prawie, w tym w przepisach o rękojmi za wady.