Zorientowałam się, że włożyłam produkt do zwrotu do złego opakowania i już go nadałam w paczkomacie. Kupiłam dwie latarki u dwóch sprzedawców i włożyłam je do złych opakowań.
Do jednego sprzedawcy nadałam już paczkę z dobrym produktem, ale w złym opakowaniu, a więc jest tam też inna instrukcja obsługi. Drugiej latarki jeszcze nie nadałam. Ważność kodu mija dzisiaj (piątek 03.10) o godzinie 23.59.
Zgłosiłam zwrot paczki do nadawcy poprzez wysłanie maila do inpostu, ale boję się że odczytają za późno i nie otrzymam zwrotu dzisiaj lub w ogóle paczka dojdzie do sprzedawcy.
Co mogę zrobić w tej sytuacji?
Drugą paczkę muszę nadać dzisiaj, inaczej sprzedawca może nie przyjąć paczki i nie wypłacić zwrotu pieniędzy. Wysłać pomylony produkt i prosić o zwrot sprzedawcę na mój koszt i na mój koszt go potem odesłać?
To samo zrobić z tym nadanym?
Ile sprzedawca może mi potrącić za złe opakowanie, czy w ogóle może tego zwrotu nie przyjąć?
Z rana jeszcze zadzwonię na infolinię InPost, to może ten zwrot da radę otrzymać jeszcze dzisiaj
