Problem z obsługą na allegro, czy tylko ja mam z nimi problem?

[mistralv]

Piszą z nimi mam poczucie straconego czasu.

Nie potrafią sensownie odpowiedzieć na zadane pytanie i w dodatku każdy pisze coś innego

[mdrogeria]

mistralv tak , masz rację . Jeśli możesz napisz o swoim problemie tu na Gadane , wypowiedzą się sprzedawcy , kupujący oraz moderatorzy .

[xyz96]

@mistralv Standard Allegro 🙂 Musisz umiejętnie zadawać pytania. Jednoznacznie. 

[musujaca79]

To prawda...jakoś ostatnio szwankuje obsługa. Ja z dwoma osobami rozmawiałam i każda mówi co innego

[la_nika]

@mistralv przykro mi, że miałeś takie doświadczenia. Postaram się pomóc i wyjaśnić tą sprawę.
Jeżeli chodzi o zamówienie z Allegro Lokalnie z dnia 29.11.2021 to sprzedający nie wprowadził Cię w błąd.
Na Allegro Lokalnie nie ma systemowego zwrotu wpłaty, dlatego sprzedający poprosił o Twój numer konta. Numer oferty Allegro Lokalnie wygląda inaczej, niż na Allegro, w tym wypadku tak:

Nie udostępniamy danych osobowych ani kupujących ani sprzedających. Możesz bez obaw podać numer konta do zwrotu sprzedającemu na czacie Allegro Lokalnie.
Rozumiem, że jesteś niezadowolny z tego, że sprzedający przekazał Ci, że nie może sfinalizować transakcji i wysłać przedmiotu. Możesz założyć dyskusję i w niej wyjaśnić ten problem.
Jeśli będziesz miał pytania, chętnie pomogę! 

[mistralv]

Skoro piszecie że nie udostępniacie danych (kolejna bzdura) to jak kupujący wie gdzie ma wysłać przesyłkę. Ja nikomu po zakupie nie wysyłam adresu do wysyłki, to wy wysyłacie sprzedającemu moje dane. A na wypadek zwrotu towaru to do kogo niby mam wysłać paczkę?

Ja jako kupujący też mam prawo wiedzieć od kogo kupuję. Nawet nie wiem czy warto kupować od takiego sprzedawcy. Brak jakichkolwiek ocen sprzedających. Być może właśnie taka ocena spowodowała by że nie licytowałbym i nie kupił. Czy tak trudno było kupującemu wycofać wszystkie oferty i zakończyć aukcję skoro wiedział że nie sprzeda. I jakoś zawsze po zakończeniu licytacji towar się uszkadza, psuje, znika albo pojawia sie po 3 miesiącach jako nowy. A ja jak frajer zostałem bez prezentu z nerwami i muszę czekać na zwrot środków. A allegro umywa rączki i czeka co będzie dalej. Blokowanie kont to jakiś żarcik i niczego nie zmienia. Czego wy jako serwis sprzedażowy jesteście gwarantem dla kupującego. Jesteście bezradni jak małe dzieci. Teraz tylko jego dobra wola spowoduje zwrot środków. Ciekaw jestem jakie były by tłumaczenia allegro gdyby szło o kwotę 10 000 zł

Pozdrawiam wszystkich.

[mr_oma]

@mistralv, sprzedający otrzymuje dane, które wskazujesz przy finalizacji zakupu. Jeśli chodzi o zwrot na Allegro Lokalnie, to gdy kupujesz od osoby prywatnej, która tam sprzedaje, nie ma ona obowiązku przyjmowania zwrotu towaru. Więcej na ten temat znajdziesz tutaj.

[mistralv]

I takich właśnie mamy moderatorów. Napisałem co w przypadku kiedy będzie możliwy zwrot towaru a nie że sprzedający nie ma obowiązku. Czy potrafi pani czytać....... ze zrozumieniem.

Właśnie sfinalizowałem zakup i podałem numer paczkomatu i co? A pan wysłał mi też z paczkomatu? A co kiedy paczka idzie pocztą?

[mr_oma]

@mistralv, jeśli sprzedający (będący osobą prywatną) zgodzi się na przyjęcie zwrotu, wszystkie szczegóły powinniście ustalić między sobą. Możesz wskazać mu dane do wysyłki zwrotu.

Nie do końca rozumiem Twoje drugie pytanie - sprzedający ma dostęp tylko do tych danych, które zdecydujesz się mu udostępnić (np. w formularzu dostawy).

[mistralv]

To było w nawiązaniu do poprzedniej wypowiedzi.

Już nie będe przytaczał praw konsumenckich, ale

Każdy kupujący ma prawo wiedzieć od kogo kupuje.

[mistralv]

A jeżeli pani tego nie rozumie to życzę pani jakiegoś niefortunnego zakupu. I być może wtedy poczuje pani tą "bezradność"

[mistralv]

Szanowna pani moderator.

Jak sprzedaje pani np rower to na umowie kupna sprzedaży widnieje tylko adres kupującego?

[mistralv]

Gdzie tak naprawdę jest numer aukcji na allegro lokalnie?

[LEW433]

Numery aukcji są na samym dole strony za aukcją.

[mistralv]

Witam.  Dzięki już się dowiedziałem.

Ale moderatorzy którzy sami tworza te strony sami nie wiedzieli