anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Pusta skrytka sprzedawca umywa ręce

chagus
#7 Wielbiciel#

Mam problem ze sprzedawcą. Końcem listopada zamówiłam suplementy za niecałe 80zl. Wysyłka inpost. Niestety skrytka była pusta. Zgłosiłam problem do sprzedawcy on złożył reklamację w inpost. Niestety oni odpisali że po weryfikacji monitoringu stwierdzają że przesyłka została odebrana przez adresata czyli przez mnie. Poprosiłam sprzedawcę by odwołał się od reklamacji dopisując dodatkowe informacje że nie ja odbierałam tylko mąż który dobre kilka minut stoi przy otwartej pustej skrytce i odrazu dzwoni i rozmawia z inpostem a w tym czasie faktycznie podchodzi jakaś kobieta i z innej skrytki odbiera swoją paczkę. Innego wytłumaczenia nie widzę chyba że inpost nawet nie przejrzał monitoringu. Sprzedawca niestety nie chce sie odwoływać i napisał że dla niego sprawa zamknięta. Ja nie mam ani towaru ani pieniędzy. Rozmowa ze sprzedawcą odbywała się poprzez dyskusję. Co jeszcze mogę zrobić?

oznacz moderatorów
40 ODPOWIEDZI 40

chagus
#7 Wielbiciel#

Składałam reklamacje zarówno w InPost jak i u sprzedawcy. InPost rozpatrzył tylko jego reklamacje moja wogole usunął twierdząc że to sprzedawcy jest ważniejsza a nie mogą być dwie. Teraz twierdzą że tylko sprzedawca może się odwołać czego ten nie chce zrobić bo ma gdzieś że klient nie dostał produktu. Ochrona allegro istnieje tylko w reklamie bo zawsze z chwilą zamknięcia skrytki status przesyłki zmienia się na dostarczona a konsument żeby udowodnić że tam nic nie było musiałby za każdym razem nagrywać odbiór 

oznacz moderatorów

vojewoda
#8 Zapaleniec#

Miałem podobny przypadek. Odbierałem 4 przesyłki. Po odebraniu trzeciej po powrocie w menu aplikacji okazało się, że 4 jest odebrana. Inpostu dpowiedź, że przejrzeli monitoring, skrytka została otwarta ale nikt do niej nie podszedł.

 

W międzyczasie, po dwóch tygodniach od próby odbioru, zadzwonił jakiś typ z pytaniem czy "czegoś nie szukam". Dziwna trochę rozmowa, koniec końców na następny dzień w umówione miejsce przyniósł zawartość paczki luzem.

 

Na zdrowy rozum odcięło mi świadomość i niezarejestrowałem faktu otwierania tej feralnej skrytki. Niemniej mam silne   przekonanie, że wyciągałem zawartość sukcesywnie jak zawsze. Nie wiem czy  nauka opisuje sytuacje otwiercia dwóch skrytek na raz. 

oznacz moderatorów

dusktill2018
#7 Wielbiciel#

Na cwaniakow z inpostu nie poradzisz zbyt wiele, pewnie pozew cywilny o zniesławienie załatwiłby sprawę a powołany biegły przyjrzałby się bliżej temu nagraniu. Ale to potrwa.

Niedawno sprzedawałem komputer, spakowałem porządnie, wybrałem największy luk i załadowałem do środka. Waga około 10 kg. Po dwóch dniach widzę, paczka nadal nieodebrana z mojego paczkomatu, kolejny dzień to samo. Skontaktowałem się z kupującym okazało się, że u niego na apce widnieje informacja- problem z wyjęciem przesyłki z Paczkomatu. Nie zgadniecie - a mnie olśnilo po tej informacji. Otóż kurierem, którego najczęściej widywałem pod tym paczkomatem, była drobna dziewczyna. InPost na moje zgłoszenie nie odpowiadał, więc... wziąłem specjalnie wolne w pracy i zaczekalem pod paczkomatem. Oczywiście pojawiła się dokładnie ta dziewczyna i na moje pytanie odnośnie wyjęcia paczki powiedziała a tak, miała problem z wyjęciem. Zadzwoniła na ichniejszą infolinię i zdalnie otworzyli skrytkę. Wyciągnąłem bez problemu pakunek i jej wręczyłem. Nie usłyszałem nawet dziękuję. Taki to jest InPost. 

Od każdej następnej wysyłki oraz odbioru paczki będę nagrywal cały proces. Innego, doraźnego sposobu nie widzę. 

oznacz moderatorów

br.
#21 Demiurg#

@chagus  "Co jeszcze mogę zrobić?"

Moim zdaniem niewiele.  Reklamację składa się przy odbiorze przesyłki, są stosowne komunikaty zanim  zamknie się drzwiczki paczkomatu.

Już wiele razy obserwowałem że podczas odbierania przesyłek przy paczkomatach jest wiele osób, po prostu InPost nie przestrzega żadnych zasad kolejności obsługi klientów.

Może expert @InPost  coś tutaj doradzi?  Przecież osoba która odbierała paczkę jest do zidentyfikowania o ile był tam naprawdę monitoring.

oznacz moderatorów

br.
#21 Demiurg#

@InPost  Przecież takie rozpatrywanie reklamacji jak pisze klientka jest całkowicie bez sensu.

Rozpatrujecie reklamację sprzedawcy że skrytka była pusta?  Przewoziliście nieistniejącą paczkę?

A ja myślałem że takie absurdy  to tylko w filmach Barei i za komuny były możliwe ...

oznacz moderatorów

chagus
#7 Wielbiciel#

Oczywiście pierwszy telefon był właśnie wykonany spod inpostu bez zamykania skrytki. Po kolejnych telefonach do inpostu moja reklamacja odnalazła się dzisiaj i dostałem mejla do osoby która ma ją rozpatrzyć na co ma aż jeden dzień bo jutro mija termin także zobaczymy czy dalej będą twierdzić że na monitoringu widać że adresat czyli ja odbieram paczkę mimo iż mnie osobiście nawet tam nie było tylko mąż...

oznacz moderatorów

pinsplash
#21 Demiurg#

@chagus Inpost zawsze pyta w aplikacji lub na ekranie czy wszystko z przesyłką ok. Co zaznaczyliście?

_______
BRÓSLI
oznacz moderatorów

chagus
#7 Wielbiciel#

Nie zamykalismy wogole skrytki tylko odrazu mąż dzwonił do inpostu że jest pusta także nic się na ekranie nie pojawiało bo była otwarta. W między czasie ktoś inny odbierał swoją paczkę także on obsługiwał ekran

oznacz moderatorów

medalik_2009
#17 Koryfeusz#

@chagus przy otwartej skrytce i nie zakończeniu procesu odbioru, kolejna osoba nie mogła obsługiwać paczkomatu z ekranu. Coś zaczyna się nie kleić w historii.

oznacz moderatorów

chagus
#7 Wielbiciel#

No to chyba mało widziałeś w takim razie. Podchodzi mąż skanuje kod otwiera skrytkę jest pusta stoi przy otwartych drzwiach i dzwoni do inpostu. W tym czasie podchodzi jakaś kobieta próbuje odebrać paczkę poprzez telefon faktycznie nie działa jej. Podchodzi do ekranu wbija kod odbiera paczkę odchodzi. Nie wiem może kliknęła za niego że skrytka zamknięta nie wnikam. Mąż dalej stoi pod paczkomatem z otwartą skrytką i rozmawia z inpostem. Na koniec gdy konsultant pozwala dopiero zamyka. Czemu tak nie wiem nie ja obsługuje paczkomaty ale tak było i przez to jest jeden wielki problem bo w między czasie paczkomat wydał paczkę właśnie jakiejś kobiecie tylko że nie mi bo mąż stał obok i liczył z konsultantem który rząd i która skrytka a na koniec usłyszał że będą szukać i odezwą się dzień później

oznacz moderatorów

medalik_2009
#17 Koryfeusz#

@chagus  napisał(a):

Podchodzi do ekranu wbija kod odbiera paczkę odchodzi. Nie wiem może kliknęła za niego że skrytka zamknięta nie wnikam.


Zapewne to też wina sprzedawcy, że nie pilnowaliście tego? Sorry, jak problem jest z odbiorem paczki, to się przegania osobę od ekranu dopóki się nie zakończy obsługiwać własnej przesyłki. Ewentualnie naciska się "mam problem z przesyłką" i na maila przychodzi link do formularza reklamacyjnego. I wtedy dopiero dopuszcza się kolejną osobę do ekranu paczkomatu.

oznacz moderatorów

chagus
#7 Wielbiciel#

Żartujesz sobie??? Co mieliśmy pilnować przecież byliśmy na linii z inpostem gdzie właśnie była rozmowa ze nie ma paczki to jest właśnie zgłaszanie problemu z paczką człowieku. Pierwszy raz taka sytuacja skąd mieliśmy wiedzieć że nikt inny nie może w tym czasie odbierać swojej paczki skoro to nie trwało sekundę tylko ta rozmowa była długa. Skrytka była pusta o to w tym wszystkim sie rozchodzi, telefon był reklamacja też nie zwalaj teraz na mnie że kogoś sie nie przegoniło bo skąd mieliśmy to wiedzieć. Moja wina bo nie dopilnowałam sory ale dzięki za takie porady nie o to pytałam ja się w tej sytuacji winna nie czuję 

oznacz moderatorów

br.
#21 Demiurg#

@medalik_2009  Nie mogła obsługiwać z ekranu ale mogła z aplikacji.  I jeszcze kurier równolegle mógł sobie otwierać i wkładać paczki.  A dodatkowo jeszcze kręcą się rózne osoby, może przechodnie a może żule czekające na okazję.

Wiele razy obserwowałem taki bałagan, ale cóż InPost działa tak jak Allegro, tylko zysk się liczy.

oznacz moderatorów

chagus
#7 Wielbiciel#

No właśnie to swoją drogą. Osobiście kiedyś odbierałam paczkę w tym samym czasie co inny facet i musieliśmy wymienić się paczkami bo poszliśmy do swoich skrytek wzajemnie. Przy kurierze też nieraz nadawałam, odbierałam ponoć nie przeszkadza. A zdarzyło mi się też że komuś przy odbieraniu otworzyła się oprócz jego skrytka także moja i dzwonił do mnie że ma moja paczkę bo zauważył dopiero w domu. Różnych opowieści na temat inpostu i niedoskonałości ich paczkomatu też słyszałam mnóstwo 

oznacz moderatorów

LEW433
#21 Demiurg#

A otwórz dyskusję spzredajacego, przecież masz wiele dowodów że nie było towaru. Tu Ci odpowiadają sprzedajacy a oni nie chcą Ci pomóc.

oznacz moderatorów

chagus
#7 Wielbiciel#

Była dyskusja ale sprzedawca dostał od inpostu odpowiedź że odebrałam paczkę i dla niego był temat zamknięty nie chciał się nawet odwołać. Allegro w dyskusji stanęło po jego stronie

oznacz moderatorów

_Likos_
#21 Demiurg#

@LEW433  dyskusja nic nie da. Tracking potwierdza odbiór, sprzedający napisał reklamacje - Inpost po raz kolejny potwierdził odbiór paczki. Tutaj juz naprawde niewiele da sie zrobić albo już nic prócz sprawy sądowej.

Tylko obawiam sie że w ewentualnym sądzie przewoźnik po raz kolejny potwierdzi odbiór przesyłki i na tym sie zakończy. W tej sytuacji to @chagus  ma mało obiektywnych dowodów a w zasadzie żadnego oprócz słow męża. Bo nawet nie będzi w stanie stwierdzic jak przebiegał odbiór przesyłki bo jej tam nie było. Może sie jedynie zeznaniami świadka- męża podpierać no i tym że ktos wykonal telefon na infolinie inpostu po otwarciu skrytki a to naprawde dość słabe argumenty.

Trudno tutaj winic sprzedającego który ma dwukrotne potwierdzenie odebrania przesyłki. Ja zawsze staram sie uczciwie rozpatrywac wszystkie reklamacje ale w tej sytuacji niestety postąpilbym podobnie jak sprzedający. Oczywiscie jeszcze napisąłbym odwołanie od decyzji reklamacyjnej tak aby nie pozbawiać siebie i kupujacego jakiekolwiek szansy na rozwiązanie sprawy lecz szczerze mówiąc pisałbym to z dość slabą nadzieją na pozytywne załatwienie. 😞

oznacz moderatorów

chagus
#7 Wielbiciel#

W sądzie inpost musiałby pokazać film na którym byłoby widać że paczka nie została wyjęta ze skrytki i byłby dowód na moją korzyść tylko że do sądu o 80zl nie pójdę. Narazie walczę z inpostem który jednak odnalazł nasza reklamacje i ma ponownie zbadać sprawę na co ma oczywiście kolejne 30dni

oznacz moderatorów

_Likos_
#21 Demiurg#

@chagus  nigdy nie mialem okazji dokladnie sprawdzac jak przebiega proces dokumentacji takich czynności w inposcie. (Tzn włożenia paczki do paczkomatu). Jutro jeśłi nie zapomne ( bo koniec roku i sporo na głowie) to podpytam kuriera który do nas przyjeżdza po przesyłki.

Kiedys tylko kupujący reklamował że kurier ( nie pamietam juz z jakiej firmy) w ogóle nie przyjechał z paczką a w trackingu była adnotacja ze nie zastał adresata. Wówczas potwierdzeniem dla przewoźnika była geolokalizacja auta która potwierdzała że w danym dniu o danej godzinie auto był dokładnie pod brama kupujacego. Nie było podstaw aby to podwazać.

Jak jest z paczkomatami - nie wiem.

oznacz moderatorów

medalik_2009
#17 Koryfeusz#

@LEW433 tobie już kompletnie się chyba odkleiło, co?

Allegro w pełni poparło sprzedawcę, bo tak stanowi prawo. Status paczki u przewoźnika "dostarczona/odebrana" = składanie reklamacji u przewoźnika przez Kupującego.

Co do dowodów:
- sprzedawca ma dowód nadania i dowód doręczenia paczki od przewoźnika;
- Kupująca co ma oprócz własnych słów?

oznacz moderatorów