"Po co ocena " obsługa kupującego" kiedy nie mam kontaktu ze sprzedawcą"

[br.]

@archiwini1  Po co ta ocena dowiesz się gdy będziesz musiał zapytać, może coś wyjasnić, może  złożyć reklamację itp...

Bo tak naprawdę przy sprawnie przeprowadzonej transakcji to  tej obsługi się nie zauważa,  chociaż to ona jednak jest.

[Kaliope_Brzeg]

@archiwini1 

A zapakowanie i wysłanie towaru to nie jest obsługa?

[archiwini1]

Nie . To nie jest obsługa.

[archiwini1]

Powtarzam, że nie mam kontaktu ze sprzedającym a ocenę MUSZĘ wystawić ?

[mwmonety]

Przez "centrum wiadomości" powinien odpowiedzieć bo inaczej dostanie punkty karne na dobry początek.

[Kaliope_Brzeg]

@archiwini1 

Ale kto Cię zmusza do tej oceny?  To co według Ciebie jest obsługą?

[archiwini1]

Kontakt ze sprzedającym to dla mnie obsługa.. Ocenę trzeba wystawić.

[Kaliope_Brzeg]

@archiwini1 

 Pożądasz kontaktu osobistego ze sprzedającym? Wtedy oceniałbyś obsługę? 😀

Czy żalisz się, że napisałeś do sprzedawcy a on nie odpowiada?  Kurczę, chyba nie czaję w czym problem.

[LEW433]

Nie masz kontaktu, to właśnie należy ocenić, z pewnością po odpowiedniej ocenie "odnajdzie" się sprzedajacy.🙂

[br.]

@archiwini1  Niczego nie musisz. Nie chcesz to nie wystawiaj, chcesz to wystaw.

[kaliszaneczka-x]

Korzystasz ze smarta to wystawiaj chociażby po to, żeby sprzedawca mógł z nim wysyłać. Jedna gwiazdka mniej potrafi kogoś pozbawić tej możliwości. A klienci niestety głównie Ci mniej zadowoleni wystawiają, Ci zadowoleni o tym zapominają, a potem dopiero obniżają ocenę za brak darmowej wysyłki i koło się zamyka xD

[Barzy_TPI]

W sprzedaży przez internet nie jest konieczny kontakt typu rozmowa/korespondencja na linii kupujący-sprzedający - jest to opcjonalne, zwłaszcza gdy zamówienie jest realizowanie sprawnie i bez problemów. Tym bardziej, że niestety duża część kupujących negatywnie reaguje na jakiekolwiek "zbędne" zagadanie/zapytanie sprzedającego itp. przejawy bycia miłym oraz dbania o kupującego (wiem z doświadczenia sprzedającego).

Czym jest obsługa kupującego?

M.in. sposobem zapakowania przesyłki. Jeśli przedmiot jest zapakowany w sposób, który zabezpiecza go wystarczająco dobrze, to obsługa jest dobra. Jeśli sprzedający wrzuci coś delikatnego luzem do kartonu lub worka, wtedy obsługa jest zła. I to wypada ocenić.

Podobnie jest z wysyłką. Jeśli sprzedawca deklaruje wysyłkę w ciągu np. 48 godzin (wtedy "przewidywany czas dostawy" do np. paczkomatu wynosi 3 dni robocze), a po prośbie kupującego nada ją po 2 godzinach od zakupu, to również wypada to ocenić, bo coś takiego zasługuje na 6 gwiazdek.

Są jeszcze inne aspekty obsługi kupującego, ale to już dłuższa historia.

[ELMIX-SHOP]

Barzy_TPI - i w tym tkwi problem. Dokładnie w tym, co piszesz. Wymagania Allegro są absurdalne. Chcąc mieć wysokie rankingi w wyszukiwarce - musisz szybko wysyłać towar. - Jak to realizują największe firmy na All - ano w bardzo prosty sposób - naklejają etykietę adresową na paczkę z towarem i ją wysyłają. Mają za to wysokie rankingi w statystykach. Jak ktoś dba o klienta - to owinie chociaż ten towar tekturą, wsadzi do pudełka i zabezpieczy - efekt: dłuższy termin wysyłki + 2-3 zł do ceny. No, ale na Allegro liczy się cena....

Z 4-rech (chyba) parametrów do oceny - zostały tylko 2. Ostatni usunięty - obcinanie gwiazdek za przesyłki typu Allegro, np. Paczkomaty. - Sprzedawca płacił prowizję od tej przesyłki, dosyć wysoką, i ponosił wszystkie koszty związane z realizacją tej transakcji, zapakowaniem przesyłki itp. Najgorsze jest to, że taki kupujący może za darmo zwrócić produkt (to jest nawet gorzej niż w Allegro SMART), a sprzedawca liczy tylko straty - zyski liczy jedynie Allegro. 

W 90% przypadków to udaje się - wysłanie towaru bez zabezpieczenia.

Sam otrzymałem kilka szklanych dzbanków bez zabezpieczenia - sprawdzałem przy kurierze, były całe.

Jak ja je wysyłałem, z zabezpieczeniami - co chwilę miałem reklamacje z tytułu uszkodzenia przesyłki w transporcie.

Znalazłem na to rozwiązanie , zakupiłem plomby, - zacząłem naklejać swoje plomby na te dzbanki - efekt: reklamacje się skończyły. Pozwolę sobie tego nie komentować.