anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Rękojmia

anna10224
#7 Wielbiciel#

Kupiłam smartwach. Miał być prezentem więc go od razu nie używałam. Po 3 tyg gdy wręczylam prezent okazało się że bateria w nim nie trzyma. Na zwrot było za późno. 

Poinformiwałam sprzedającego, że korzystam z prawa rękojmi i odesłałam produkt. Zaznaczyłam że chcę zwrot pieniędzy. (Sprzedawca próbował mnie przekonać żebym odsyłała do serwisu a nie do niego. Ale to przecież sprzedający odpowiada z tytułu rękojmi a nie producent. )

Po kilku dniach sprzedawca odesłał mi towar i stwierdził iż wszystko jest w porządku i że sprawdził smartwatcha i że bateria trzyma 7 dni. 

Po odebraniu okazalo się że tak jak poprzednio bateria trzyma tylko 2 dni.

Odesłałam produkt ponownie do sprzedającego. A on, że odeśle do serwisu.

I tu moje pytanie. Czy to nie jest tak, że zgodnie z rękojmią gdy odsyłam produkt drugi raz to sprzedawca powinien oddać mi już pieniądze? Razem z kosztem przesyłki? 

oznacz moderatorów
20 ODPOWIEDZI 20

kostas11
#21 Demiurg#

@anna10224 tyle że bateria może trzymać 6 godzin jak się bawisz non stop a i 7 dni jak nie używasz, tak masz rację przy drugiej reklamacji tego samego masz prawo odstąpić od umowy ale pierwsza reklamacja była odrzucona i nie było naprawy 😞

Mój kolega tak intensywnie używa zegarka ( gada, wiadomości, otwiera auto itp, ) że czasem dnia nie wytrzymuje 🙂

________
Κώστας
oznacz moderatorów

anna10224
#7 Wielbiciel#

Zegarek noszony na ręce cały dzień, połączony z telefonem. Raz dziennie mierzony puls i ciśnienie. 

I to tyle. To raczej nie jest zabawa non stop. 

oznacz moderatorów

LEW433
#21 Demiurg#

Prowadź dyskusję i czekaj na odpowiedź, decyzję sprzedającego, tutaj są tylko przepychanki, więc wszystkiego nie bierz do głowy.😋

oznacz moderatorów

medalik_2009
#17 Koryfeusz#

@anna10224 maksymalny czas jaki podają producenci, a za nimi sprzedawcy, to czas zwykle na czuwaniu, często bez połączenia ze smartfonem. Jeszcze gorzej to wygląda gdy mamy GPS, on sprawia, że bateria wytrzyma nieraz kilkanaście godzin tylko. Średni czas pracy smartwatchy, nawet markowych to 2-3 dni (i to nawet gdy mają podany czas pracy do 14 dni). Na mniejszy czas pracy smartwatcha wpływają najbardziej:
- GPS (jeśli go posiada);
- bluetooth (sparowanie z telefonem);
- częste podświetlanie tarczy;
- aplikacje działające w tle;
- częste powiadomienia z wielu aplikacji z telefonu;
- niektóre tarcze zegarka (animowane tarcze, nieraz interaktywne zjadają baterię bardziej niż prosta i statyczna tarcza).

Poczytaj zresztą - https://www.play.pl/play-expert/porady/ile-trzyma-bateria-w-smartwatch-i-smartbandach-od-czego-zalez...

oznacz moderatorów

xyz96
#21 Demiurg#

Tak. I koniecznie niech pamięta o wodoodporności i wodoszczelności zegarka, bo to nie to samo, więc trzeba do zakupu zatrudnić fachowca, rzeczoznawcę biegłego w zagadnieniach technicznych, aby nie zostać oszukanym na Allegro 🙂 

oznacz moderatorów

medalik_2009
#17 Koryfeusz#

Nie trzeba biegłego, ale warto dokształcić się w temacie, by choćby nie tracić pieniędzy na odsyłanie towaru, który i tak nie zostanie przyjęty, bo jest zgodny z umową. Nikogo zatrudniać nie trzeba w dobie internetu, wystarczy trochę czasu i umiejętność czytania ze zrozumieniem. Wiem, ty tej tajemnej mocy nie posiadłeś, stąd dla ciebie to jakieś gusła i wymysły.

oznacz moderatorów

xyz96
#21 Demiurg#

@medalik_2009 Ależ oczywiście! Przed zakupem na Allegro trzeba w dobie internetu przejść internetowy kurs wiedzy o zegarkach + kurs czytania ze zrozumieniem, bo inaczej kupimy od takiego jak ty sprzedawcy z Allegro zegarek wodoodporny, który nie jest wodoodporny. I czyja to będzie wina? Oczywiście kupującego 🙂 

oznacz moderatorów

AGD-SERVICE
#13 Ambasador#

Dokładnie. To samo dotyczy smartfonów w przypadku "braku zasięgu".

U mnie tel. położony przy "łóżku" , gdzie nawet ciężko się dodzwonić, potrafi rozładować baterię przez noc - położony kilka metrów dalej, w kuchni - "trzyma" normalnie, dodzwonić można się też normalnie.

Można mnożyć możliwe przykłady, sytuacje, możliwe rozstrzygnięcia.

Tylko po co? Żeby nabijać jakieś "pseudo punkty" etatowym odpowiadaczom? Przecież sprawa jest bardzo prosta. Klient wysłał towar do reklamacji - powód: maksymalny czas (taki jest podawany przez producenta) użytkowania baterii nie jest zgodny z opisem. Sprzedawca przyjmuje towar do reklamacji i wysyła go do serwisu producenta. Też prosta sprawa. Serwis wystawia opinię i odsyła towar do sprzedawcy. Gdy ten czas się "wydłuża" - to sprzedawca rozpatruje reklamację klienta negatywnie - żeby tylko zaspokoić serwis Allegro, gdyż nie spotkałem się jeszcze z przypadkiem, żeby klient był niezadowolony z kilku dni "opóźnienia" - tylko serwis Allegro ma z tym "problem".

oznacz moderatorów

A3dam
#19 Nestor#

@anna10224 
(Sprzedawca próbował mnie przekonać żebym odsyłała do serwisu a nie do niego. Ale to przecież sprzedający odpowiada z tytułu rękojmi a nie producent. )

Sprzedawca prawdopodobnie próbował przekonać Cię do skorzystania z gwarancji (producenta), a nie rękojmi sprzedawcy.
Z uprawnień gwarancyjnych możesz korzystać niezależnie od uprawnień z tytułu rękojmi.


Czy to nie jest tak, że zgodnie z rękojmią gdy odsyłam produkt drugi raz to sprzedawca powinien oddać mi już pieniądze? Razem z kosztem przesyłki? 

Sprzedawca twierdząc "iż wszystko jest w porządku i że sprawdził smartwatcha i że bateria trzyma 7 dni. " - odrzucił Twoją reklamację (do czego miał prawo). Wady nie stwierdził.
Sprzedawca miałby obowiązek (z pewnymi wyjątkami) oddać pieniądze za zegarek (wraz z kosztem przesyłki) w przypadku drugiej uznanej reklamacji tej samej wady (tymczasem jeszcze nie doszło do uznania choćby jednej).
W takim przypadku (a być może już na początku) warto było skorzystać z autoryzowanego serwisu producenta - miałabyś oficjalne stanowisko podmiotu, który jest w stanie w sposób wiarygodny i bezstronny potwierdzić (lub zaprzeczyć) spełnianie przez produkt norm deklarowanych przez producenta urządzenia.

*** Złożenie oświadczenia o odstąpieniu od umowy i zwrot towaru to dwie zupełnie różne czynności (UOKiK) ***
oznacz moderatorów

LEW433
#21 Demiurg#

Możesz żądać zwrotu środków przy drugiej reklamacji, sprzedający po uznaniu reklamacji oddaje także zwrot przesyłki. Może faktycznie warto sprawdzić w serwisie, może być ze bateria przy intensywnym użytkowaniu trzyma tylko (aż ) 2 dni. Możesz także a wręcz należy prowadzić ze sprzedającym wszystko przez Allegro, dyskusja: https://allegro.pl/dyskusje/nowa

oznacz moderatorów

medalik_2009
#17 Koryfeusz#

@anna10224 
"Poinformiwałam sprzedającego, że korzystam z prawa rękojmi i odesłałam produkt. Zaznaczyłam że chcę zwrot pieniędzy."

Zażądać zwrotu pieniędzy, czyli odstąpić od umowy z tytułu rękojmi możesz tylko i wyłącznie jeżeli naprawa lub wymiana są niemożliwe.

Jeśli pierwsza reklamacja została odrzucona jako bezzasadna, to tak jakby jej nie było.

oznacz moderatorów

xyz96
#21 Demiurg#

@anna10224 Dobrze, że znasz swoje prawa. Dobrze, że korzystasz z rękojmi. Sprzedawca wprowadza Cię w błąd twierdząc, że masz odesłać towar do jakiegoś serwisu. Wadliwy przedmiot w ramach rękojmi odsyłasz sprzedawcy. Jeżeli składasz drugą reklamację z rękojmi, a towar już raz był naprawiany lub wymieniany, masz prawo odstąpić od umowy, o ile wada jest istotna. Art. 560 Kc. Ty nie wiesz, czy sprzedawca za pierwszym razem nie wymienił towaru na podobnie wadliwy. Jeżeli sprzedawca utrudnia Ci reklamację, otwórz Dyskusję; https://allegro.pl/dyskusje/nowa i poproś w niej o pomoc pracownika Allegro, który dobrze zna zasady. Tu, na forum, żaden inny sprzedawca nie może rozstrzygać tej reklamacji i jej zasadności, a musisz wiedzieć, że odpowiadają Ci w dziale dla kupujących zazwyczaj inni sprzedawcy z Allegro. 

oznacz moderatorów

medalik_2009
#17 Koryfeusz#

@xyz96  "Ty nie wiesz, czy sprzedawca nie wymienił towaru na podobnie wadliwy."

Ty też tego nie wiesz tylko insynuacje znów siejesz...

@anna10224 w dyskusji Allegro przypilnuje terminowości odpowiedzi i sprawdzi czy sprzedawca rozpatrzył reklamację. Podważyć jego decyzji już nie mogą, bo nie mają do tego możliwości prawnych.

oznacz moderatorów

A3dam
#19 Nestor#

@anna10224 
Możesz spotkać się także z tzw. "poradami" żenująco niskiej jakości i wątpliwej wiarygodności oraz o niejasnych intencjach, np. (cytat):
"Sprzedawca wymienił Ci telefon na sprawny, który możesz używać? Nie jest zablokowany? Jeśli tak, to wszystko jest w porządku. Niestety przy reklamacji musisz brać pod uwagę to, że serwis, sklep porysuje Ci urządzenie. Nie za bardzo możesz się przed tym uchronić."
żródło: https://spolecznosc.allegro.pl/t5/dyskusje-kupuj%C4%85cych/kupi%C5%82em-telefon-na-raty-z-wad%C4%85-...

 

 

*** Złożenie oświadczenia o odstąpieniu od umowy i zwrot towaru to dwie zupełnie różne czynności (UOKiK) ***
oznacz moderatorów

anna10224
#7 Wielbiciel#

.@xyz96 dziekuję

oznacz moderatorów

xyz96
#21 Demiurg#

@anna10224 Proszę uprzejmie. Pamiętaj na przyszłość - w dziale dla kupujących niemal wszystkie osoby odpowiadające to sprzedawcy z Allegro, dlatego zaraz po mojej próbie pomocy pojawiło się to, co widzisz 🙂 

oznacz moderatorów

Ziolko39
#21 Demiurg#

@anna10224 Powinnaś też wiedzieć o tym, że to nie jest chęć pomocy, tylko próba wywołania awantury, bo w tym celuje "pomagacz" Już samo przestrzeganie przed innymi piszącymi o tym świadczy "słuchaj tylko mnie, bo inni są be"

Nawet ten wpis "Tak. I koniecznie niech pamięta o wodoodporności i wodoszczelności zegarka, bo to nie to samo, więc trzeba do zakupu zatrudnić fachowca, rzeczoznawcę biegłego w zagadnieniach technicznych, aby nie zostać oszukanym na Allegro " świadczy o fałszywych intencjach bo nie dotyczy Twojego przypadku. Nie wiadomo po co został zamieszczony. 

oznacz moderatorów

Ziolko39
#21 Demiurg#

@anna10224 Ten "pomagający" nie różni się niczym od innych na tym forum poza tym, że kieruje nim zazdrość o inne wpisy. Stąd próby manipulacji i zamieszczania bezsensownych wpisów o wodoodporności, które się mają się nijak do tematu smatwatcha, a służą tylko zaciemnieniu sprawy. Chciałby być jedyny, ale niestety nie jest i nigdy nie będzie.

oznacz moderatorów

Kasiulki2
#17 Koryfeusz#

@anna10224 

Nie, nie jest tak, że sprzedawca powinien oddać Ci pieniądze w tej sytuacji. Jak Ci już wyjaśniono, pierwsza reklamacja została odrzucona, "czyli tak, jakby jej nie było". Zwrot pieniędzy musi nastąpić na żądanie konsumenta, jeśli po uwzględnieniu reklamacji i wymianie lub naprawie towaru jest on nadal wadliwy.

Sprzedający zachował się jak najbardziej właściwie: w sytuacji, kiedy nie zgadzacie się co do istnienia wady produktu, odesłał ten produkt do specjalistów. Oni się wypowiedzą - z pewnością pisemnie - i na tej podstawie Twoja reklamacja zostanie przyjęta lub definitywnie odrzucona.

Nie zdziw się, jeśli sprzedawca odrzuci reklamację w sytuacji, gdy czas na jej rozpatrzenie będzie mijał, a zegarek nie wróci jeszcze z serwisu. To normalna praktyka, która ma zapobiec przekroczeniu ustawowego terminu. Jeśli zegarek wróci z adnotacją "wadliwy", sprzedający zawsze może zmienić decyzję i uznać reklamację.

Zakładając dyskusję w czasie, gdy zegarek jest w serwisie, nic nie zyskasz. Poczekaj aż serwisant się wypowie, ewentualnie wykorzystaj gapiostwo sprzedającego, jeżeli nie dostaniesz decyzji w sprawie tej drugiej reklamacji w ciągu 14 dni od jej złożenia.

Ta druga opcja jest moim zdaniem nieetyczna, ale całkowicie zgodna z prawem.

[edit]

Nie jestem pewna, czy w Twoim przypadku termin rozpatrzenia reklamacji też wynosi 14 dni. UOKiK mówi, że to dotyczy sytuacji, gdy żądanie złożone przez konsumenta przy reklamacji dotyczy naprawy towaru, wymiany towaru na nowy lub obniżenia ceny towaru.

oznacz moderatorów