Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Witam, tydzień temu zakupiłem agregat z wężem który okazał się nieszczelny. Paczka przyszła w tym tygodniu, a sprzedający od tego poniedziałku do niedzieli "ma urlop". Reklamację zgłosiłem kilka dni temu poprzez email tak, jak życzył sobie to sprzedawca, ale nie otrzymałem jeszcze żadnej odpowiedzi. Czy "urlop" zwalnia sprzedawcę z obowiązku rozpatrzenia reklamacji tak szybko, jak to tylko jest możliwe? Telefonu nie odbiera, na maila nie odpisał. Po jego urlopie zostanie mi pięć dni na załatwienie z nim tej sprawy (w przyszły piątek minie 14 dni od dnia zakupu).
Urlop nie zwalnia sprzedawcy z rozpatrzenia reklamacji w terminie.
Jeśli od złożenia reklamacji minie 14 dni i sprzedawca nie odpowie, zostanie ona na podstawie przepisów o rękojmi uznana za zasadną i sklep będzie musiał spełnić żądania - naprawa, wymiana, zwrot wpłaty. Przedsiębiorcom nie przysługują urlopy - wszystkie terminy określone przepisami obowiązują.